Dystanse w głośnikach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Jak w temacie, czy miał ktos do czynienia z dystansami od głośników w drzwiach?! Mi kolega mówił, że gdyby usunąc te dystanse to moznaby było włożyc 20cm głosniki... Czy to prawda? Czy dużo z tym roboty? Robił juz to ktos wczesniej?
Dzięki z góry za posty!
Pozdro!
  
 
gdyby odpowiednio przerobic drzwi to mozna zalozyc i 38cm

a w temacie dystansów to co kolega rozumie przez ich wyjecie ?? Jezeli sa oryginalne glosniki to dystansow brak. W celu zalozenia innych glosnikow trzeba je wlasnie zalozyc. Wtedy zmieszcza sie 16 o odpowiednio malym koszu.

Wyjecie dystansow (a raczej ich nie zakladanie) spowoduje tylko brak mozliwosci zalozenia jakichkolwiek glosnikow pomijajac oryginalne
  
 
Oryginaly sa montowane na 3 sruby a wiekszosc glosnikow jest mocowana na 4 sruby. Czyli jak niemam glosnikow w Omesi i zakladam dystanse dedykowane do Omegi to nie zmieszcza sie 16??
  
 
Zmieszcza sie 16 / 16,5 cm. Dystanse potrzebne. Ew mozna zrobic tak jak ja mam ze glosniki przykrecic do "uniwersalnych" obreczy drewnianych i tymi srubami przewiercic nowe dziury w blasze drzwi.

ps. dystanse nie sa tylko potrzebne do przejscia z 4 na 3 sruby ale tez aby przesunac glosnik w kierunku wnetrza samochodu.

[ wiadomość edytowana przez: chemik333 dnia 2006-09-08 16:36:14 ]