Stuki z tyłu.. obstawiam tłumnik:/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może ktoś miał tak że..
jeździł sobie jeździł i w końcu na nierównościach przy otwartej szybie usłyszał taki metaliczny dzwięk z tyłu? a potem przy gwałtownym ruszeniu też taki dzwięk (na równej nawierzchni też) ?? myślałem że któraś sprężyna poszła, ale podnosiłem go i spręzyny są całe.. a że poruszyłem tłumnikiem i coś drobnego w nim lata, ale cholera nie wiem czy to to:/ W każdym razie może ktoś polecić jakiegoś dobrego tłumnikowca i taniego w okolicach wawki a najlepiej wschodniej części, np. rembertów, praga, ew. w Nieporęcie koło wawki bądź w Legionowie. Bo warsztat koło mnie zdziera strasznie:/ i nie interesują mnie sportowe tłumniki. Chcę seryjny wydech ew. z jakąś końcówką Gdzieś czytałem że Łukasz Gajer poleca tłumnikowca właśnie w rembertowie na ilskiego, i jak ktoś robił ten ostatni tłumnik to prosił bym żeby napisał ile go to wyniosło.. eh ta skarbonka..
Pozdrawiam!
  
 
Polecam w Olkuszu. Komplet tłumików (tłumników nie chceli mi sprzedać) - 220 zł, teraz może 250 zł. Razem z montażem. Aha i tłumikowiec (tłumnikowca szukałem w Panoramie Firm i nie znalazłe) to każdy tłumikowiec, bo robota durna i zjeb*ć się nie da.
  
 
byłem przed chwilą w rembertowie w warsztacie który polecał Łukasz Gajer. No i tak jak myślałem, tłumnik końcowy do wymiany jak również to coś co było katalizatorem (170 tyś przebiegu).. zaproponowano mi strumiennice i tłumnik końcowy. Sam tłumnik to 160 zł z montażem. W sumie niedrogo bo tłumik nie samoróbka Jak jeszcze ojciec jeździł esperakiem to rok temu wstawił taką samoróbkę i właśnie widać efekty:/ Jak starczy kasiory to może jakąś ładną końcówkę też zamontuję
  
 
Cytat:
2006-09-08 10:54:24, Wotti pisze:
Sam tłumnik to 160 zł z montażem.



Znośnie... za tłumik
  
 
Ups Całe życie się człowiek uczy Dzięki za zwrócenie uwagi
  
 
Wymieniłem tłumniczek za 160 zł i jest bananowo ale.. jak się zatka wylot rury wydechowej to wypadają kropelki wody z łączenia końca tłumnika z bokiem tłumika i słychać syczenie:/ wiem że jak na gazie się jeździ to się zbiera woda ale chyba puszka powinna być szczelna?
  
 
Cytat:
2006-09-09 22:50:00, Wotti pisze:
ale.. jak się zatka wylot rury wydechowej to wypadają kropelki wody z łączenia końca tłumnika z bokiem tłumika i słychać syczenie



Kur*a nie masz innych problemów? Sobota jest... czemu trzeźwy jeszcze jesteś, albo jakiejś panienki nie stukasz?
  
 
Jeśli nie chcesz mi pomóc to nie musisz odpisywać i nie musisz tego czytać tylko być nawalony i stukać jakąś panienkę
  
 
Kiedyś ponoć esperowe tłumiki miały wywiercone dziurki w ostatniej puszce żeby woda uciekała. Teraz zaniechali tego, ale niektórzy mechanicy wiercą je sami. Ma to ponoć przedłużyć żywot tłumika.
  
 
Cytat:
Kiedyś ponoć esperowe tłumiki miały wywiercone dziurki w ostatniej puszce żeby woda uciekała. Teraz zaniechali tego, ale niektórzy mechanicy wiercą je sami. Ma to ponoć przedłużyć żywot tłumika.



Potwierdzam to sam mam wywiercona mala dziurke w puszcze ost. tlumika ktory po 1,5 r eksploatacji nie ma prawie sladow zuzycia (a wczesniejsze po roku ,max 2 byly juz brazowawo-zardzewiale i sie sypaly !! /zapewne wplyw LPG /
pozdr
  
 
W sumie to coś w tym jest W starym tłumiku obudowa była tylko ze rdzawym nalotem.. za to środek się wysypał i brzęczał dość głośno nawet na małych dołkach