MotoNews.pl
  

Szalejący obrotomierz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

W Escorcie TD mam szalejacy obrotomierz, widać ze nie równo idzie, tak jak by sie zacinał, jadąc 100km/h zawsze pokazywał 2500 obr a teraz skacze tak od ok 2300 do 2800. Od czego zacząć?? Szukac w liczniku czy w elektryce samochodu??

Pozdrawiam
  
 
Sygnał o obrotach jest brany z tego co pamiętam z alternatora, tak więc szukanie zacznij właśnie od niego, sprawdź czy pasek klinowy nie jest luźny, czy szczotki nie są już zużyte i zmierz ładowanie powinno być 14-14,4V
  
 
w D mam obrotomierz podlączony do alternatora - z tamtąd bierze obroty i mam jakieś zakłucenia ja bym najpierw styk przeczyścił
  
 
mi obrotomierz falował i jak kostea ruszałem to działy się cuda wymieniłem na inny i jest oki!!!!!!
  
 
Sprawdziłem ładowanie jest oki, wymieniłem pasek alternatora bo był nie za ciekawy, poczysciłem styki i to samo, wiec czeka mnie kupno obrotomierza.
  
 
mój obrotek pokaz6ywał zawsze max 2 tys obrotów
wystarczyło wykręcić go i pokręcić jakas śróbką i wyregulować go
pózniej pokazywał juz dobrze
jeśli nic nie pomaga to go sobie wyskaluj
powinna być tam mała śrubka jak rozbierzesz zegary
u mnie pomogło
ja mam mk4 nie wiem czy w mk<5 jest takei samo rozwiazanie
ale chyba warto spróbowac zaqmiast kupowac odrazu inny
  
 
Pozostaje ci regulacja obrotomierza. U mnie jest podobnie (czasami obroty spadają do zero chociaż silnik pracuje normalnie) ale nie mam czasu na razie się z tym bawić