[GEG3] ZUZIA czyli nasze nowe malenstwo

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
jak juz bylo wiadomo a przynajmniej pare osob o tym wiedzialo ze cos powstaje nowego w naszym garazu, nikt nie wiedzial co to jest i wkoncu przyszedl ten czas kiedy mozemy sie pochwalic nowa zabawka.

jako ze wszyscy zaczeli coraz bardziej dlubac przy autach kanty malczany itp itd... my postanowilismy po pewnym wyjezdzie zaczac odbudowywac cos nowego czego chyba na forum jeszcze nie bylo. a wiec zajawilismy sie ..... motorowką
a wiec czas zaczac.

lodz zostala zrobiona przez nasze starsze pokolenie ojciec i wojkowie. bawili sie tym jakis czas lecz nastaly ciezkie czasy i lodz poszla pod szope...
stala przeszlo 30 lat pod szopa, ale i tak jej stan byl ok jak na te lata






najgorsze co bylo to wyczyscic caly drewniany podklad to byla przej.... sprawa nie dosc ze wszystko musialo byc doczyszczone to jeszcze tyle zakamarkow....


po pokladzie przyszedl czas na wzmocnienia i pomalowanie jej od zewnatrz


no i po dlugotrwalej walce wczoraj udalo sie nam pierwszy raz zwodowac ta lodeczke. naprawde po 3 miesiacach przej... nej roboty praktycznie caly dzien to byla zajebista frajda










koniec wyprawy lodka na przyczepe i do domu


jezeli chodzi o silnik to pochodzi z syreny dwu cylindrowa bestia ktora bardzo ladnie wkreca sie na obroty, ( silnik po tych latach odpalil bez problemu ale chwycilo mu korbe i trzeba bylo wal naprawic)
do tego specjalnie dorobiona kolumna z malym wiatraczkiem

wszystko trwalo 3 miesiace od wyciagniecia jej az po wczorajsze wodowanie kosztowalo to duzo nerwow i $ ale wrazenia sa niezapomniane.

i jak wam sie podoba??
  
 
wypas : juz wiem czym sie bedziemy bawic nad sosina :
  
 
ładna motoróweczka
gratuluje
  
 
full wypas bez klimy z odrobina weluru!! troche sie na lato spóźniłeś - chyba ze to lodołamacz... Akle jestem pod wrażeniem - jaki silniczek??
  
 
Cytat:
2006-09-13 23:10:56, tadzik128 pisze:
jaki silniczek??


jezeli chodzi o silnik to pochodzi z syreny dwu cylindrowa bestia ktora bardzo ladnie wkreca sie na obroty, ( silnik po tych latach odpalil bez problemu ale chwycilo mu korbe i trzeba bylo wal naprawic)
do tego specjalnie dorobiona kolumna z malym wiatraczkiem
  
 
Cytat:
2006-09-13 23:14:58, CEHU pisze:
jezeli chodzi o silnik to pochodzi z syreny dwu cylindrowa bestia ktora bardzo ladnie wkreca sie na obroty, ( silnik po tych latach odpalil bez problemu ale chwycilo mu korbe i trzeba bylo wal naprawic) do tego specjalnie dorobiona kolumna z malym wiatraczkiem


dokladnie

spalanie... 14l na 2h15min ciaglego plywania. przydal by sie lpg
  
 
hmm mi się tylko jedno ciśnie na usta:

ZAJEFAJNA!!
  
 
Wszystko super - tylko sie zastanawiam jak tam załżysz CD-30 bo miały isc do następnego projektu...
  
 
pojda do przyczepki...

a tak serio rispect - kiedys wroce na wode na zaglu..
  
 
to do przyczepki 2 pójdą pozostałe 2 zbywające moge odkupić ;]
  
 
jest PRZEPIĘKNA !! a zestaw z kantem wygląda cudnie
  
 
No naprawde fajnie sie prezentuje Piekna łajbeczka no i zestawik z fiacina tez niczego sobie Ja miałem taki zestaw:


I obecnie jest taki:




  
 
co jak co ale łódki się nie spodziewałem . Szacuneczek. teraz będzie The Boat And The Furious??
  
 
rozumiem że łudeczka cały czas leci ostrym bokiem
  
 
No nieźle.Zajebista łódeczka no piękny DF.
  
 
A kiera MONZA ??
Bardzo ładnie wyszła odbudowa.
  
 
Cytat:
2006-09-15 18:40:16, Try3ek pisze:
rozumiem że łudeczka cały czas leci ostrym bokiem


oj takich bokow jakie czasem wychodza to zadna tylnio napedowka nie jest wstanie wywinac


co do kiery to jest z syrenki. i komponuje sie do klimatu.

dzis probowalismy na wisle swoich sil na nartach wodnych ku...a przej...ana sprawa

  
 
Piekna! Ale super musialo byc zwodowac cudenko po takiej robocie
Czym czysciles poklad ze tak ladnie wyszlo?
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-09-16 09:53:49, jaqo pisze:
Piekna! Ale super musialo byc zwodowac cudenko po takiej robocie Czym czysciles poklad ze tak ladnie wyszlo? pozdrawiam



no z tym wodowaniem to tak jak odpalanie kanta po remoncia no moze torche lepiej

co do czyszczenie to wszystkim czym sie dalo.
papier wiertarta, wibratory, siatki scierne itp itd. przy tym bylo najwiecej roboty i najwiecej czasu to pochlonelo.
a na to specjalna zywica drewno byla bardzo suche i bardzo wchlanialo ta zywice co tylko na dobre wyszlo

dzis udalo sie nam pozyzczyc taka duza detke na 2 osoby, silnik troche slaby na start na ta detke ale jak sie rozpedzila to dopiero bokami tym sie lata