Z cyklu chwale sie - FIAT 128 SL 1300 :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
dzieki uprzejmosci pewnego znajomego forumowicza stalem sie posiadaczem tego pieknego badzo kompletnego qpe
a dzieki dla barta128 ze dotarlismy szczesliwie do tego coupe, majac symboliczna ilosc srubek w przednich kolach Ritmiaka














[ wiadomość edytowana przez: trez dnia 2006-09-18 19:36:26 ]
  
 
gratuluje nastepnego 128 i dementuje od razu wszelkie spekulacje jakobysmy jechali z krakowa pod cieszyn i curuk majac z przodu w kolach piec z osmiu srub

  
 
No cacy cacy... ale widze ze troche roboty cie czeka przy nim Napewno prace blacharskie Ale jak juz sie go zrobi to bedzie piekna wisienka
  
 
nie ukrywam jest spawania ale co mnie cieszy to to ze nie bylo przeprowadzane w nim n remontow...wychodzi na to ze raz lakierowany zreszta ladnie potem z tego co mowil wlasciciel zostala zaniedbana... i zaczeto mu laty wstawiac (ala remont)...wszystko pojdzie out..
zostana na wiosne blotniki wyciete z prozdu i standardowo pod piach cala buda...
w razie czego pocialem 2 coupety to i blotniki itp beede mial
ogolnie bardzo fajnie...mam juz jedna coupe zdrowiutka ale spawana tak wiele razy ze nie widac gdzie jest jecze podloga orginalna....
a chce zrobic SL 1300 na orginal itp...moze Ske podlubie
  
 
no ładny wózek

widze że w czasie dłuższego postoju ruda koleżanka wchodzi w najniższe punkty gdzie zbiera się woda .

jak się nie zakopiesz to moż po kilku latach wyjedziesz do ludzi


jak wam się udało z Bartem go namieżyć ??
  
 
No fajny ....


















Ja też takiego chcę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  
 
przywieź go tu w koncu bo chce na zywo zobaczyc
  
 
Trez ty zboczeńcu.
Ja tam z pewnoscia nie kupie juz kolejnego 128, zadelikatne jak dla mnie
  
 
Jar128:
znalazlem go ja w sumie ale i wlasciciel napisal mi ze moze bedzie sprzedawac...no i po 10 miesiacach sprzedal..
rudej sie nie boje bo i tak buda na nastepny rok na pewno bedzie piaskowana...a gdzie wypadnie dziura to sie pieknie zrobi..fakt bedzie pracy, ....
kiedy wyjade...hm zobaczymy na razie to bylo roznie bo nie mialem stalych zarobkow..zamierzam to za niedlugo zmienic
co do Barta to ma nosa pewnie lepszego jak ja ale walcze moze przbije go kiedys
peyo125:fajny ale ile trzeba sie ogimnastykowac zeby skompletowac takie 128
dejta:
za niedlugo bedzie stal u ciebie na ogordku w zamian za 127ke ktora dam w garaz i zaczne dzialac przy niej dalej

a propos jak juz pokazuje to pokaze jakie mam te coupety na razie parchate ale...:
ta smigam na codzien

ta po piachu .... czeka






[ wiadomość edytowana przez: trez dnia 2006-09-18 22:58:32 ]

[ wiadomość edytowana przez: trez dnia 2006-09-19 11:56:56 ]
  
 
trez, powili sie moje nie mieszczą
  
 
Trez wykupiles wszystkie sl-nie mozna znalezc juz zadnego parcha za male pieniadze bo Ty juz wszystkie masz
  
 
Jesion czy ja cie zawsze delikatnosci musze uczyc

mufaz nie wszystkie wykupilem...jest ponoc koles co ma 128ke w wersji kabrio !!
nie moge go namierzyc pomozcie wyglada tak
  
 
TEN OD CABRIO TO JAIKIŚ BURAK Z PODKARPACIA - ŁATWO GO NAMIERZYSZ MYŚLE
  
 
nie tadzik mial niemieckie blachy to na pewno jakis bogaty niemiec na wakacjach