MotoNews.pl
  

Problem z elektryką / oświetleniem mkVII kombi PILNE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam...

cos się stało z elektryką / oświetleniem w moim mkVII kombi (piszę kombi bo to może mieć znaczenie chociażby przy tylnych lampach). A więc:

-nie działa: światła pozycyjne, światła tylne (stop działa), podświetlenie deski rozdzielczej (przyciski od tylnej szyby oraz przeciwmgielnych przednich i tylnych są podświetlone)

reszta działa (działają światła mijania, kierunki, długie, elektryczne szyby, central, wycieraczki przód, tył)

silnik odpala

bezpieczniki pod deską rozdzielczą sprawdzałem i chyba są ok (oczywiście temat zaskoczył mnie kiedy jest już zupełnie ciemno, więc pisze że chyba są ok, bo w ciemnościach mogłem którys przeoczyć). Pytanie czy poza bezpiecznikami przy klemie + (4 duże bezpieczniki w puszce, te raczej też ok) są jeszcze jakieś inne?

co to w ogóle może być?

sprawa pilna bo jutro samochód musi być 100% sprawny
  
 
powiem tylko ze to wina zespolonego.... reszte znajdz w wyszukiwarce.
  
 
no to bajka... na pewno nie zrobię na rano...
  
 
bez problemu mozna to "naprawic" w 10 minut.
  
 
hmmm... w ciemnościach pod blokiem raczej nie dam rady tego rozebrać... raz że ciemno jak w (cenzura) a dwa brak niezbędnego doświadczenia żeby zrobić to w 10 minut
  
 
Wystarczy odkręcić 2 śrubki mocujące górną osłonę kolumny, później jedną śrubkę mocującą zespolony i idziesz do domku gfdzie jest jasno instrukcję naprawy masz gdzieś w poradach.
  
 
nie trzeba wyjmowac zespolonego.... ale wiecej szczegółów ...
WYSZUKIWARKA było tysiace razy opisane w niej.
  
 
to może tak na szybko jak to naprawić w 10 minut bez rozbierania? wiem, że jest coś takiego jak wyszukiwarka, ale czytam kolejnego posta i niegdzie nie ma opisu jak naprawić bez wyciągania...
  
 
postukaj w dziada - ja siebie od 2 lat stukam i działa
  
 
... bierzesz szmatke i kombinerki, palcami najpierw musisz wyczuć w którym miejscu są zatrzaski i przez szmatke chwytasz kombinerkami, ściskasz i wyciagasz "kapsułkę", czyścisz te blaszki delikatnym papierem ściernym i zakładasz kapsułke i powinno działać. Tylko lepiej to zrobić w domu bo może cos wypaść z zespolonego i wtedy będziesz tego szukać w samochodzie. Od góry odkręcasz trzy śróbki, od dołu dwie (czy jakoś tak, mniejsza o to), zdejmujesz obudowę, odkręcasz jeszcze jedną śróbkę na górze po środku zespolonego, odpinasz dwie klamry z kablami i gotowe.

Pozdrawiam.