Problem benzyna gaz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam dziś rano bestyjka odpalila, postałą potem pare godzin i juz nie dała rady, rozrusznik kręci ale nie zapala, wzieta na hol po jakim s czasie jazdy zapaliła, wiec ucieszony jade i przyszło mi do głowy że może na benzynie nie chciała zapalić, wiec mysle zaraz sprawdze, przerzucam na benzyne i kicha gasnie, szybko na gaz powyzej 2tys obrotów i sie załączył, pojechałem do znajomego, sprawdził pompe mówi że jest dobra, tylko prąd nie dochodzi, twierdzi że to centralka gazu, teraz zrobil na krótko ze auto odpala na gazie i jest ok, jak myslicie czy to centralka czy cos innego?
  
 
Ja mam odwrotny problem. Odpalam na benzynie i przy przełączaniu na gaz za pierwszym razem mi gaśnie zawsze a dopiero za drugim (minimalnie!) zaczyna chodzić na gazie. Poradzono mi abym wymienił świece oraz przewody świec. Kiedy ostatnio wymieniałeś świece? Może w tym tkwi twój problem?
  
 
Polecam zapoznanie się z terminem "nakładanie się faz podawania paliwa". Przeważnie tu jest problem przy zmianie rodzaju paliwa .Oczywiście zakładamy że auto jeździ normalnie na gazie i normalnie na benie a problem występuje tylko przy przejściu.

Sterownik gazu ma możliwość regulacji czasu przejścia danego paliwa inaczej podawane są oba na raz przez jakiś czas i się zalewa.

Poza tym problem w przechodzeniu z BENZYNY NA GAZ - DOTYCZY INSTALACJI II GENERACJI

Nagminnie siadają silniczki krokowe umieszczone z powodu przepisów uni europejskiej niby dla regulacji a regulujące NIC. Jeżeli posiadasz instalację II generacji i masz problemy z przejściem z beny na gaz (tylko w tym kierunku) to zrób sobie instalację I generacji jak?
A tak:
1. Podnieś maskę.
2. Odszukaj na przewodzie dorowadzającym gaz z parownika do miksera silniczek krokowy z wiązką przewodów - może być w okolicach "śruby" zgrubnej regulacji - kolor przeważnie czarny.
3. Nie odpinaj wiązki - znajdź i odkręć dwa wkręty.
4. Delikatnie otwórz krokowca i wyciągnij z niego sprężynę z iglicą.
5. Zakręć śrubki
Czas:5min
Efekt: natychmiastowy - można palić prosto z gazu gdyby nie dbałość o wtryskiwacze
Narzędzia: wkrętak.
Porada sprawdzona i przetestowana - nie dajcie się zrobić w konia "specom" żadne analizatory, regulacje itepe - zawsze po montażu instalacji II generacji - krokowiec WON
Dobre warsztaty robią tą "usługę" - samoczynnie w momencie gdy klient idzie do kasy zapłacić lub jest baaardzo zachęcany przez drugiego mechanika do oglądania butli w bagażniku , bo nie chcą żeby wracał z bzdurną reklamacją na drugi dzień
  
 
Społtys... dwa pytania:

1. Czy jakby coś się waliło to jest możliwość poskładania krokowego do kupy?

2. Bywasz czasem w Wawie, co by pomóc w tym eksperymencie. Samemu jakoś nie mam przekoania coby grzebać przy gazie.
  
 
Cytat:
2006-10-02 10:37:08, Grande pisze:
Sołtys... dwa pytania: 1. Czy jakby coś się waliło to jest możliwość poskładania krokowego do kupy?


Wyobraź sobie długopis który odkręcasz i wyciągasz sprężynkę i wkład - wszystko można popsuć

Cytat:
2. Bywasz czasem w Wawie, co by pomóc w tym eksperymencie. Samemu jakoś nie mam przekoania coby grzebać przy gazie.


Jestem cały czas w Wawie tyle że z drugiej strony świata
Kwerstia ustaleń na priv
  
 
Witam, Solltys czy moglbys rzucic okiem na moj post na LPG Forum? mam podobny problem z gazem.
  
 
Rzuciłem.

Masz IV gen. - więc moja porada Cię nie dotyczy .
Poza tym znów stawiam na nakładanie się faz paliwa. Ja ten problem rozwiązałem w śp.Staruszce regulując sterownik - poszukałem marki/producenta/instrukcji/pdf'a - poczytałem i wiedziałem gdzie wsadzić malutki wkrętak żeby ustawić potencjometr i skrócić czas kiedy oba paliwa walą do gara. Tyle mogę powiedzieć.