Omega A - zakup kontrolowany ... przez LOB

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Kilka lat temu miałem Omege A, ale niestety sie jej pozbyłem czego teraz żałuję. W chwili obecnej jestem w posiadaniu Omegi B.

Przehodząc do sedna sprawy to zastatnawiam się nad zakupem Omegi A (dla syna). Widzę, że w intenecie, jest sporo ogłoszeń. Większość z nich jednak ma mały "defekt" który mnie odstrasza, a jest to przebieg. Jak wiadomo auto ma być dla syna (studenta) więc silnik 2.0 z gazem (no bo jak wcześniej zaznaczyłem, dla studenta). Ale przebiegi w tych autach wachaja się w granicach 200000 km. do 350000 km. Ja sprzedawałem swoją Ome A z przebiegiem 135000 km. i była w doskonałym stanie.
Na co musze zwrócić szczegolną uwage przy kupowaniu auta z tak dużym przebiegiem i instalacją gazową? Jakie usterki pojawiają się najczęsciej i czy są one kosztowne?

Wiem że temat jest debilnie banalny dla każdego posiadacza Omegi (więc i dla mnie zakup nie powinien stanowić problemu), ale na starość człowiek traci pewność siebie i sprawdza sam siebie na każdym kroku, dlatego wole się skonsultować z Wami.
Dziękuje za każdą pomocną wskazówke dotyczącą zakupu.
  
 
Szczerze mówiąc to nie wiem czego oczekujesz ?
Miałeś omę A i jeżeli byłeś trochę bardziej niż tylko kierowcą to wiesz doskonale jakie bolączki są w A i jak proste jest w naprawie.
Większość omeg A to już prawie zabytki (ponad 14 lat ) i przebiegi są jakie są.
A o silnik 2.0 8V to najmniej bym się martwił w tym przypadku, jego żywotność przekracza możliwości całego auta, blach szczególnie.

Ja bym kupił jakąś klubową bo "hobbyści" raczej dbają o auta.

  
 
witam,jeśli moge coś doradzić to zalecam nie 2.0 a 2.4 sa niezawodne a spalanie takie samo.Posiadan takową miasto 11.8 do 12.3 trasa przy delikatnym manewrowaniu gazem od 9.9 - 10.4....
Gdy jednak chcesz pośmigać to nawet 17 lpg skopci.
Pozdarwiam ,polecam.
  
 
A wiec tak

Przebieg rzedu 200 000 jesli jest realny to nie jest duzo
popatrz na to ile auto ma lat i policz ile gosc robil w roku
czyli juz jest malo...

Jesli chodzi o inst gaz to odradzam ale wiem ze chcewsz koniecznie dla syna wiec radze kupno auta bez nie i zalozenie nowej w dobrym zakladzie (na pewno masz w okolicy jakis warty zaufania) Dlaczego ?? Proste auto bedzie mniej zajezdzone
, bardzo prawdopodobne ze bedzie mialo mnie przejechane
bo benzyna droga. Masz gwarancje na instalacje i duzo mniej
problemow z jej obsluga

Na co zwracamy uwage przy kupnie
Nie bede ukrywal ze najbardziej zadbane egzemplarze pochodza zza zachodniej granicy
Mozna tez trafic swiezo sprowadzone ale zarejstrowane w poslce (mnie sie udalo)

1 Sprawdzamy blachy ranty drzwi - dol, reperaturki tyl, wnetrze bagaznika(tu tez czasem widac czy byl strzal w tyl) i ranty blotnikow przednich
Z kanalu kontrolujemy stan podluznic i podlogi

2 El mechaniczne nie sa specjalnie kosztowne ale warto wydac 20zl
na szarpaki i sprawdzic luzy zbieznosc czy stan amortyzatorow

Silnik tylko 2,0 8v
Tani i sprawdzony zadnych archaicznych konstrukcji typu 2,4...
Duzo mniej czesci i silnik stary mi zawsze odradzano (dzieki Lobowicze ) i polecano 6 cylindrowe


To chyba tyle
Pamietaj ze za dobra omege warto zaplacic nawet 5-6 tys



[ wiadomość edytowana przez: Pabelo dnia 2007-09-30 22:11:51 ]
  
 
Kup 2.0 na benzynie, stan nei ma dużego znaczenia bo i tak za 1-2 ja zezłomujesz i kupisz sobie B za tak samo mało pieniadze.

Do takiego starego auta wartego 2-3 tys zł zakładać gas?
Daj spokuj studenci i tak jeźdzą cały czas na rezerwie będziesz miał więcej klopotu z gasem niź jeźdzenia. Zacznie się pompa przepływka sonda nieszczelności, czujniki itd itp po co to?
  
 
Pabelo - wielkię dzieki sporo słuszunych uwag.

PiotrS - masz racje ze studenci przeważnie śmigają na rezerwie. Ale mój syn prawdopodobnie jeździł by co weekend do domu ( Rzeszów - Sanok 86km) wiec żeby objechał w dwie strony to koszt ok 100PLN na etyline , a miesiecznie daje to już kwote 400PLN co dla studenta nie jest mało.

W chwili obecnej "namiętnie" przeglądam allegro w poszukiwaniu jakiegoś ładnego egzemplarza. Jak by ktoś miał do sprzedania Omege A lub znał by kogoś zaufanego kto sprzedaje Ome w dobrym stanie to prosił bym o podanie namiarów (najchetniej woj. podkarpackie, lubelskie, małopolskie)
  
 
Oma 2.0 w trasie spala około 9 litrów (180 km) czyli 16,2 litra w obie strony co daje razem *4,5 73 zł. Ile kosztuje na tej trasie alterantywa
gasu pewnie z 10 l czyli 18 litrów po 2,2 razem 40 zł.
week razy 4,5 w misiącu (a co tam . )
Oszczędność 33 na week w miesiacu x4,5 1800 zł
Instalacja 2 tys? 1,5 tys?
Po roku się zwróci....sam koszt instalacji.
Nie liczę dodatkowych kosztów.
Z tymi dodatkowymi moze byc róznie.

Reasumując jesli oma trafi na złom za 1-2 lata to w/g mnie nie warto.To stare auto jak gas zacznie szwankować to koszty postuju wymiany części mogą być różne a jak będzie spędzać czas u mechanika ...

Acha zapomniałem gaziarz na wstęie powie "nowe śiwece i przewody".
Ja na Twoim miejscu bym odpuścił montowanie gazu albo kupił już z gazem.
No ale nie jestem na twoim miejscu .

[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2007-10-01 11:41:24 ]
  
 
oma dla studenta i to jako pierwsze auto się nie opłaca :
1. spalanie,
2. OC

Kup coś z małym silnikiem
  
 
Omega to tez moj pierwszy samochod i tez jako studenta jeszcze
2.0 jest bardzo dobry, bo praktycznie jest bezawaryjny. Blacha wiadomo, jak to blacha w Omesi
Co do spalania, to w trasie mozna spokojnie zejsc ponizej 9l, jesli sie jedzie 90-120km/h 9l wychodzi przy szybszej jezdzie.
  
 
stawiam na zdanie PiotraS po co gas dlatak starego samochodu, chyba ze już jest wyposażony w instalację, wtedy bedzie tylko plus przy zakupie. oblicz ile przejedzie km przez rok i wtedy skalkuluj dodatkowe koszty wieksza opłate przy rejesracji wymiany filtra gazu itp itd, wiec po co?
najlepszy rachunek ekonomiczny i wtedy rozmyslanie, ja jako pierwsze auto miałem pancerniaka (polonez) i powiem nauczyłem sie szacunku do motoryzacji a i nigdy mnie nie zawiódł zawsze odwióżł na miejsce.
pozdr
  
 
Omega a na początek to całkiem dobry wybór.
Silnik 2,0 z gazem współpracuje idealnie. Koszt nowej instalacji 2 generacji przy której nie padają sondy i innne czujniki jak tutaj ktos pisał to w tej chwil i1600 zł. Te silniki na tej instalacji praktycznie nie strzelaja trzeba tylko wymienić przewody wysokiego napięcia świece kopułke i palec ale to nie jest koszt dodatkowy bo to i bez gazu trzeba przeciez wymieniać. Filtr gazu kosztuje jakies 10 złoty i wymienia sie go co 30 000 kmwiec to tez nie jest koszt oc jest w zależności od rejonu polski albo takie samo albo tylko ciut wyższe jak za somochody z pojemnością 1500. Trzeba tylko poszukać zadbanego egzemplarza w rozsądnej cenie.
  
 
Z tym OC to tez takiej tragedii nie ma, jeźeli się bierze auto na ojca , a ze jestem współwłaścicielem to zniżka tez leci. Za OC ja zapłaciłem 470zł + AC 210zł więc tragedii nie ma. Auto z motorem 2.0.

No ale to jest tylko opcja dla ludzi dobrze zyjących z rodzicami

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-10-01 19:56:09, Bronson78 pisze:
Filtr gazu kosztuje jakies 10 złoty i wymienia sie go co 30 000 km


Filtr gazu wymienia się co 10 000 km. !!!
  
 
Cytat:
2007-10-02 13:48:59, abigaz pisze:
Filtr gazu wymienia się co 10 000 km. !!!



Mi wymieniali po 30000 i nowy wcale nie był czystszy od starego