Znowu ładowanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Pseudo ładowanie miałem 13,3 V na wolnych obrotach bez włączonych świateł. Zaczołem naprawę alternatora. Wymiana regulatora podniosła mi napięcie do 13,7V. Sprawdziłem ponownie całego i dodatkowo wymieniłem jeszcze komutator. Sprawdziłem diody, uzwojenia stojana i wirnika pod względem przebicia na masę - wszystko ok. Po zmontowaniu napięcie ładowania 13,75V a przy włączonych światłach 13,5V i jeszcze światła stop 13,1V. Ładowania niet. Po przeczytaniu kilku postów pomiar zrobiłem bezpośrenio przy alternatorze a nie przy akumulatorze i tu sajgon. Miernik wariował jak wściekły. Wskazania wariackie 9V, 14,3V nawet pokazało się 17V. O co temu dziadowi chodzi. Czyżby kable lub masa?
  
 
ja bym obstawil diody lub gdzies przetarty przewod i lekko sie styka gdzies z masa ale to tak teoretycznie
  
 
Wymieniłem przewód alternator-rozrusznik. Przeczyściłem klemy i docisnąłem przewody na klemach. Teraz ładowanie mam 13,92V a przy włączonych światłach 13,73V. Zostawić czy działać dalej i gdzie?
  
 
podłączę się pod twm temat poniewaz mam podobny problem:
po zapaleniu kontrolka od ładowania nie gaśnie (może torchę przygasa) świeci cały czas , zmierzyłem napięcie ładowania i ładuje ok.15,4V - to chyba stanowczo za dużo. Może ktos mi to zdiagnozuje bo elektryk powiedział że to diody i koszt naprawy jest duzy i lepiej szukać używki.A może to regulator i czy można go wymienić 1,3 1996r. altermator made in UK. Proszę o szybka pomoc bo obawiam się o akumulator przy takim ładowaniu
  
 
mozna sprobowac zalozyc inny regulator teoretycznie jest szansa ze bedzie gites jak nie pomoze to diody ale chyba taniej wstawic cala uzywke bo teraz czesci w brut spokojnie za 100 znajdziesz caly altek
  
 
jeszczekilka informacji: altermnator jest produkcji LUCAS ,juz sprawdziłem sa do niego regulatory po 35 zł więc może ktos podpowie czy to cos da ( teraz mam ładowanie 15,4V i kontrolka świeci)
  
 
Witam ja mam tak że rano na zimnym mam 13,4 V bez obciążenia.Jak sie rozgrzej to juz mam 13.2 po zał świateł 12,8 po naciśnięciu stopu albo wł wiatraka 12.5 12.3 :/ wymieniłem szczotki wraz z regulatorem i nic a pomiary V mam dokładne bo mam wbudowany Voltomierz w radiu który kłami max 0.2 V względem miernika za 200 zł
  
 
Cytat:
2006-08-02 21:50:48, biniu pisze:
Wymieniłem przewód alternator-rozrusznik. Przeczyściłem klemy i docisnąłem przewody na klemach. Teraz ładowanie mam 13,92V a przy włączonych światłach 13,73V. Zostawić czy działać dalej i gdzie?



Wystarczy.
  
 
Wystarczy :/ jak dla kogo bo ja to właśnie zrobiłem i nic a nic 12.5 V na światłach.Te same objawy co przedtem. Akumulator nowy Centra futura za 280 zł i nawet nie chcieli mo gwarancji podbic bo mówili ze mam za małe ładowanie i że to wykończy mi akumulator.
  
 
Ja bym wymontował alternator i zawiózł do elektryka który regeneruje alternatory i rozruszniki,i dysponuje stołem pomiarowym taka diagnoza z reguły nic nie kosztuje,miałem kilka samochodów i powiem szczerze najtańszy sposób,no chyba że zjarany jest cały to używka,pamiętać trzeba o tym że używka też nie będzie w rewelacyjnym stanie i po paru tygodniach może się okazać że dzieje się podobna rzecz a wyjmować i wkadać non stop alternator,żadna przyjemność.A to czy alternator ładuje 12,13,5Volt to nie jest dokładny pomiar wazniejsze jest jakimi amperami bo jęśli nie ładuje 14,40-14,70 to jest napewno uszkodzony
  
 
Witam
Kolego janusz35 spokojnie wystarczy wymienić regulator napięcia i wszystko wróci do normy-zasada jest prosta jeśli napięcie mierzone"na alternatorze" jest zbyt wysokie to winien jest regulator napięcia jezeli zbyt niskie to wina diód jezeli natomiast przy dodawaniu gazu napię/cia ładowania spada to znaczy że komutator trzeba wyrównać(podtoczyć) lub wymienić na nowy.
Pozdrawiam