Chyba ? Wspomaganie "wycie"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szukalem w wyszukiwarce ale nigdzie nie znalazlem odpowiedzi.
Dzisiaj zaczelo mi wyc wspomaganie, wczoraj przy 250km/h cos strzelilo ale niczego dziwnego nie zauwazylem, dojechalem do domu i bylo wszystko oki.Dzisaj wstaje wsiadam w autko i przy skrecaniu nastepuje wycie, jak hamuje i nie skrecam to tez wyje. Ogolnie boje sie ze nagle przestanie dzialac, czy moze sie tak stac?? Plyn oki, nie wiem gdzie szukac dalej.
  
 
Haloo pomocy nie wiem co robic
  
 
Hej,
a może to coś z hamulcami? Może się przegrzały i może pękł klocek (sama okładzina). Ja tak kiedyś miałem... Co prawda nie wyło, ale jak hamowałem to słychać było buczenie w kole... A co do wspomagania, to znajomemu kiedyś padła pompa i kierownica chodziła jak w żuku... A dodatkowo jak skręcił na maksa to w zbiorniczku wyrównawczym od wspom. następował jeden wielkii wir..
Ja bym szukał coś przy kołach..
Pozdrawiam
Damian
  
 
Cytat:
2006-10-09 22:40:54, szefer pisze:
Szukalem w wyszukiwarce ale nigdzie nie znalazlem odpowiedzi. Dzisiaj zaczelo mi wyc wspomaganie, wczoraj przy 250km/h cos strzelilo ale niczego dziwnego nie zauwazylem, dojechalem do domu i bylo wszystko oki.Dzisaj wstaje wsiadam w autko i przy skrecaniu nastepuje wycie, jak hamuje i nie skrecam to tez wyje. Ogolnie boje sie ze nagle przestanie dzialac, czy moze sie tak stac?? Plyn oki, nie wiem gdzie szukac dalej.



Mialem kiedys cos podobnego - tyle ze normalnie parkowalem jednego dnia i tuz przed zgaszeniem silnika nagle cos strzelilo. Zgasilem. Nastepnego dnia pisk od samego odpalenia silnika. Po jakis 4 - 5 minutach wszystko przeszlo w cichszy juz turkot. Pojechalem do warsztatu i okazalo sie ze mechanik tkory robil jakies 2k km wczesniej pompe wspomagania nie przykrecil jej na wszystkie sruby i sie urwala i pokrzywila. Prawdopodobienstwo ze masz cos podobnego oceniam na niewielkie.

Ludzie nie odpisuja bos nie przedstawil za wiele konkretow a czesto dopoki ktos nie zajrzy w sprawe to g mozna stwierdzic... jedz do warsztatu i tyle.
  
 
Wszystko wiem, ten strzal byl spowodowany najprawdopodobniej wyrwaniem zimeringa przy wspomaganiu, trzeba silnik wyjac i wymienic uklad wspomagania :/ , masakra leci z tego jak z wiadra...
  
 
driftujesz - dużo i b.szybko kręcisz kierowniczką - często bedziesz miał usterki serwa/układu. Sprawdzone na koledze rajdowcu w każdym aucie po kilka razy mordował wspomaganie.