MotoNews.pl
  

C.d dylematu związanego z olejem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak pisałem już wcześniej gdy kupiłem autko miało przejechane 147 tys. km zalałem go wtedy Lotsem mineralnym, później Mobil M (mineralnym), następnie x2 Valvoline Max Life 10W40. Teraz znowu zbliża się wymiana i zastanawiam się czy nie zmienić oleju.
Cały problem polega na tym, że autko bierze troszke oleju tzn. ok. 0,5 litra na 1300 km. Różnie to bywa raz weźmie troszke więcej a raz mniej. Przeczytałem już wiele opini na temat tego oleju, jazdy na oleju półsyntetycznym itd. i opini jest tyle ilu użytkowników. Po wymianie na Max Life zuzycie jakby troszkę spało, ale wtedy też wymieniłem uszczelniacze na zaworach. Zastanawiam się czy przy aktualnym przebiegu 188 tys. km nie przejść spowrotem na olej mineralny np. na Mobil M. Zastanawiam się czy półsyntetyk nie będzie wypłukiwał zgromadzonych wczesniej na silniku osadów i czy zużycie oleju nie zacznie wzrastać. Co Wy na to ? Proszę o jakieś konstruktywne wskazówki, porady itp.
  
 
Ja dzis sprawdziłem stan oleju po przejechaniu 1000km i wychodzi mi ze bierze 0,7L /1000 strasznie duzo
dolewałem juz doktora moto dwa razy i tez nie pomogło zmniejszys brania, no moze mniej dymi! Ja jezdze na Mobil 15w40 mineral!
Nie wien co dalej robic, na remont nie mam kasy to to nie opłacalne, a kupowanie oleju co 2 tygodnie tez szarpie za kieszeń
Co robic?????
słyszałem ze lanie oleju 15w60cos moze dac bo jest on bardzo gesty ,ale jak szulałem to nie ma mineralnych, tylko półsyntetyki.... a o wlaniu syntetyku lub półsyntetyku nie mam mowy bo to jeszcze bardziej wypłuka silnik
  
 
0,7l/1000km to dużo ??
Tomek - to Ty masz silnik po remoncie ??
Nie wlewaj gównianych oleji tylko jeździj na tym co masz.
I nie kupuj olej w 1litrówkach wychodzi taniej

Coolio - ja niewiele wiecej napisze niż w ...
poście

Pozdrawiam.
Misio
  
 
Witajcie
Nie wiem jakie wasze silniki maja zawory ale slyszalem ze mineralny olej do hydraulicznych popychaczy to zabojstwo.
Ja latam na Valvoline max live i mic a nic nie ubywa.
I nie jestem pewien czy przypadkiem Valvoline nie jest semi syntetic?
  
 
Cytat:
2006-10-11 21:18:03, karol208 pisze:
Ja latam na Valvoline max live i mic a nic nie ubywa. I nie jestem pewien czy przypadkiem Valvoline nie jest semi syntetic?



To czy ten olej jest semi lub full, jest napisane na opakowaniu
  
 
Witam
Wcześniej miałem zalny Lotos mineralny i też mi sporo go ubywało. Ostatnio zalałe Castrolem High Milage i na 3000 tyś. wciągnął mi literek (no może deko więcej), tak że zużycie oleju widocznie się zmniejszyło. Jak na razie to chyba przy nim zostanę.
Pozdrawiam