Wykluczenie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W mijającym tygodniu zostałem komisyjnie pozbawiony praw membera Polskiego Klubu Espero. Komisja składała sie z przedstawicieli Klubu Espero-Grupa Śląska w osobach Bogdana1 oraz Darka54495. Komisja wykluczyła zarówno mnie, jak i mój samochód
  
 
I DOBRZE! Bo ta nalepka godna krakowskiej taryfy była "Codziennie Dziennik Polski na drogę".
  
 
Cytat:
W mijającym tygodniu zostałem komisyjnie pozbawiony praw membera Polskiego Klubu Espero. Komisja składała sie z przedstawicieli Klubu Espero-Grupa Śląska w osobach Bogdana1 oraz Darka54495. Komisja wykluczyła zarówno mnie, jak i mój samochód


biedactwo...
  
 
Cytat:
2006-10-15 21:51:31, piotr_ek pisze:
I DOBRZE! Bo ta nalepka godna krakowskiej taryfy była "Codziennie Dziennik Polski na drogę".



odczep sie!
No to Adaś miło było Cie poznać
Żegnaj na zawsze!
  
 
Cytat:
2006-10-15 21:50:34, Adam4302 pisze:
W mijającym tygodniu zostałem komisyjnie pozbawiony praw membera Polskiego Klubu Espero...


Oczywiście ...ponieważ ubolewamy nad obecnym losem byłego Klubowicza Adasia ...natychmiast zakwalifikowaliśmy Go do innego Klubu... ...jak nabierze trochę ogłady seksualnej czy też inkszego doświadczenia w tej materii...pozwolimy mu powrócić

  
 
Przepraszam, że pytam.

Czy o akcji wykluczenia kolegi z klubu wie Wielki Mod Cezary?

A jesli tak, to co on na to?

Miał wszakże zaklepanego jednego zięcia, a pozbycie się dwóch córek z domu, to nie lada kłopocik.

Adasiu przyjmij wyrazy głębokiego współczucia.
  
 
ja sie wykluczylem z klubu juz miesiac po zalozeniu naklejki...normalnie czulem sie jak taryfiarz tak jak to piotrek powiedzial
  
 
Cytat:
2006-10-15 23:02:16, qbaj pisze:
ja sie wykluczylem z klubu juz miesiac po zalozeniu naklejki...normalnie czulem sie jak taryfiarz tak jak to piotrek powiedzial


a ja wprost przeciwnie...gdy mi kiedyś w granatku uszkodzili naklejek i kilka dni musiałem jeździć bez , czułem się hmmm....jakiś mniej wartościowy

Jak zawsze podkreślam ...szczycę się przynależnością do Klubu a ta naklejka jest tego wyrazem...Amen

A na szczęście nasze.....tylko kilku ludzi z tego licznego grona, czuje się z nią "taryfiarzami" ....(czyli ...róbta co chceta!)

Pozdrawiam z taryfiarskich katowic!
  
 
Cytat:
2006-10-16 01:03:46, bogdan1 pisze:
a ja wprost przeciwnie...gdy mi kiedyś w granatku uszkodzili naklejek i kilka dni musiałem jeździć bez , czułem się hmmm....jakiś mniej wartościowy Jak zawsze podkreślam ...szczycę się przynależnością do Klubu a ta naklejka jest tego wyrazem...Amen A na szczęście nasze.....tylko kilku ludzi z tego licznego grona, czuje się z nią "taryfiarzami" ....(czyli ...róbta co chceta!) Pozdrawiam z taryfiarskich katowic!

i nie tylko ja tez czuje sie dowartosciowany a na taryfie po godzinach idzie dorobic
  
 
Ja niestety przytoczę słowa B1: "szczycę się przynależnością do Klubu a ta naklejka jest tego wyrazem". Tzn tak tak było do czasu jak miałem naklejkę A teraz...eh
  
 
Cytat:
2006-10-19 11:25:12, Adam4302 pisze:
Ja niestety przytoczę słowa B1: "szczycę się przynależnością do Klubu a ta naklejka jest tego wyrazem". Tzn tak tak było do czasu jak miałem naklejkę A teraz...eh



Adas widze ze juz wróciles do grona klubowego. Mijałem Cie dzisiaj na Katowickiej... jechales swoim espero.... z kompletną naklejką.
  
 
Cytat:
2006-10-20 15:35:26, Czarek_Rej pisze:
Adas widze ze juz wróciles do grona klubowego. Mijałem Cie dzisiaj na Katowickiej... jechales swoim espero.... z kompletną naklejką.




CZaruś a Ty to auto zmieniłeś??
  
 
Cytat:
2006-10-20 15:35:26, Czarek_Rej pisze:
Adas widze ze juz wróciles do grona klubowego. Mijałem Cie dzisiaj na Katowickiej... jechales swoim espero.... z kompletną naklejką.




CZaruś a Ty to auto zmieniłeś??
  
 
Cytat:
2006-10-20 15:35:26, Czarek_Rej pisze:
Adas widze ze juz wróciles do grona klubowego. Mijałem Cie dzisiaj na Katowickiej... jechales swoim espero.... z kompletną naklejką.


tesz dzisiaj skubańca ścigałem coby sprawdzić co On tam ma na blendzie ?? ...ooo...sami zobaczcie :







niestety...spieprzał ostro...w efekcie nie dopadłem gościa...bo musiałem pilnie jechać w innym kierunku ( ryba by mi się rozmroziła w bagażniku )


  
 
Cytat:
2006-10-20 17:03:34, Andzia54495 pisze:
CZaruś a Ty to auto zmieniłeś??



A no widzisz Andzia.. czasami trzeba przejechac sie komunikacją miejska... juz mam dosc proszenia sie zeby mnie ktos zabrał do roboty... a tak to zero stresu.. fajne towary w busie luzik... juz niedlugo bede smigał żabą..
  
 
Cytat:
2006-10-20 15:35:26, Czarek_Rej pisze:
Adas widze ze juz wróciles do grona klubowego. Mijałem Cie dzisiaj na Katowickiej... jechales swoim espero.... z kompletną naklejką.


A bo ze mnie to jest taki niedobry człowiek, że jak mnie wyrzucają drzwiami, to wracam oknem

Mój esperak dziś jest chyba na większej ilości fotek niż ze wszystkich zlotów na których był razem wziętych