Jaka jest przyczyna?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czy uszkodzone lub zapchane przewody podciśnieniowe mogą być przyczyna nierównej pracy silnika na biegu jałowym? Silnik chodzi dosyć nie równo obroty wąchają się pomiędzy 1000 – 500. mam zamontowany gaz ale te objawy są też na benzynie. Myślałem że to „krokowiec” ale po wczorajszej wymianie go nadal jest to samo. Samochód to eskort 1.6 16v 95r. Dodam że cały problem zaczął się po tym jak mechanicy splanowali mi głowice i wymienili uszczelkę po dnia. I albo cos uszkodzili albo czegoś nie podłączyli.
Bardzo proszę o pomoc . Jestem już trochę zdesperowany bo mam ten samochód od nie dawna władowałem w jego naprawy już kupę pieniędzy a nadal coś jest nie tak. Jest to mój wymarzony samochodzik i chciał bym aby nim wszystko grało jak należy.

Z góry dziękuje za każdą odpowiedź


[ wiadomość edytowana przez: mini1 dnia 2006-10-17 10:42:30 ]
  
 
moze to byc to, mogli tez gdzies cos niedokłądnie podokrecac opaski na dolocie itp, i moze łapac lewe powietrze.
  
 
Dodam jeszcze że silnik pracuje ładnie tylko po nocy jak jest zimny , jak tylko troszke pochodzi i wzrośnie temp to znowu spadają i faluja obroty

[ wiadomość edytowana przez: mini1 dnia 2006-10-17 09:53:09 ]
  
 
Prosze pomocy
  
 
Napisał fryszard ze moze byc to cos z nieszczelnościami, czasem tak bywa, wiec śrubokręt i do autka dociągaj zaciski i pooglądaj czy wszystko dobrze założone!
  
 
Właśnie wruciłem z parkingu. Żaden przewód nie wisi , wszystkie mozliwe cybanty podokrecałem a silnik jak wariował tak warjuje
  
 
A sprawdzałes wszystkie przewody elektryczne czy gdzies cos nie jest przetarte, przerwane, upalone, albo nie ma styku?! Moze cos komp szwankuje?!
  
 
Wczoraj pojeździłem po mieście na benzynce i tak: jak stawałem na światłach to przez chwile było ok obrotki były dobre nie wariował a juz po chwili (ok20sekund) znowu zaczynał wariować sytuacja ta powtarzała się na każdych światłach. Mam takie wrażenie jak gdyby sam dostawał złą mieszankę za bogatą w powietrze???
  
 
a zresetowałes kompa? spróbuj.
  
 
tak robiłem juz reset (jak zmieniałem "krokowca") i nic
  
 
Czy ma ktos pomysł co moge jeszcze zrobic?
  
 
zczytaj kody bledow, moze cos w elektronice nawala...

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
.... też mi się taak robi .... jaak jest silnik zimny to jest okej ... ale po zagrzaniu się zaczynaja mu własnie na biegu jałowym gonić obroty .... teraz przez week przegoniłem go na trasce 1200 km i na razie jest spokój ..... obwiniałem o to silniczek krokowy ... ale jak Ty wymieniłes i masz dalej to samo ..... może to jest gumowy rurka od podciśnienie dochodzaca do tego krokowca ..... on ma taam zagięcie pod kątek 90 stopni ... i jak sie zestarzeje to robi się miekka i sie zapada blokująć przepływ ..... sprawdz jak ona u Ciebie wygląda ....
  
 
Do mojego krokowca nie dochodzą rurki z powietrzem. On sam wygląda jak rurka z 3 gardzielami. Czy ma ktos moze pomysł którędy jeszcze silnik może łapać "lewe" powietrze - bo moze to jest ten mój problem. ?
  
 
a uszczelkę pod krokowcem masz szczelną?
Powietrze może łapać lewe:
1. przy wtryskiwaczach
2.Przepustnica (uszczelki)
3. kolektor dolotowy
4.Czujniki na kolektorze dolotowym.
Ja bym sprawdził-przeczyścił jeszcze przepustnicę i potencjometr.
Zakładam, że lambda, komp, filtry, WN i świeczki są ok. Można także poczyścić wszystkie rurki gumiane...
  
 
Czy to jest możliwe że przyczyną moich problemów z obrotami jest zawór odpowietrzający skrzynię korbową?

Będe wdzięczny za każdą podpowiedź
  
 
...proponuje Ci też sprawdzic przepływomierz powietrza...ten sam problem ja miałem wcześniej...jesli zle dawkuje powietrze to tak bedzie..
  
 
A jak moge sprawdzić przepływomierz? nie dawno go czyściłem ale problem pozostał .

Ale moje główne pytanie dotyczy tego zaworka odpowietrzającego?
  
 
To jak wie ktoś coś o tym zaworku?
  
 
Czyszczenie przepływomierza u mnie nic nie dało.Poszukałem na zamiane innego,przełozyłem i okazało sie ze jest dobrze...autko stało wtedy prawie tydzień ale udało mi sie...