Opony, zima i rozmiary

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, Dużo o oponach było ale takiego czegoś nie było. Musiałem pośpiesznie założyć zimówki bo ktoś mnie wprowadził w błąd, że w Szwecji trzeba na takowych jeździc od października. Nie miałem czasu ani dwóch opon. Miałem dwie Barumki 165/13 a kolo wcisnal mi i zalożył na tył dwie dębice 155/13. Mało wziął więc się zgodziłem. Teraz nie wiem czy to dobrze ze mam różne rozmiary przód/tył. Co o tym myślicie i jakie rozwiązania ew. proponujecie. czy jazda na róznych rozmiarach może zaszkodzic mojemu Essiemu??
  
 
Nie dosc, ze masz rozne rozmiary, to i jeszcze dwa rodzaje protektora i gumy. Essiemu moze to zaszkodzic o tyle, ze nie bedzie sie zachowywal neutralnie w poslizgu. I tyl lub przod bedzie uciekal. 155 na 13 calach wydaje mi sie gruba przesada w Essim. No, ale to moje prywatne zdanie.

  
 
Cytat:
2006-10-26 12:24:28, darmcdoman pisze:
Nie dosc, ze masz rozne rozmiary, to i jeszcze dwa rodzaje protektora i gumy. Essiemu moze to zaszkodzic o tyle, ze nie bedzie sie zachowywal neutralnie w poslizgu. I tyl lub przod bedzie uciekal. 155 na 13 calach wydaje mi sie gruba przesada w Essim. No, ale to moje prywatne zdanie.


Znaczy się krótko i na temat wymienić przy najbliższej okazji?
  
 
Albo 4 zimówki albo 4 letnie i przy tym wozie rozmiar ten sam ,bez rzadnych kombinacji później się coniektórzy dziwią że auto dziwnie jeździ jak pozakładają jakieś cuda
  
 
Jeździć można, ale lepiej by było gdybyś tył chociaż zmienił. Strasznie wąskie jak na Essa. Teoretycznie na osiach możesz mieć różne opony, ale jak Rafał pisał neutralnie prowadzić się nie będzie. Byle byś miał chociaż te same rozmiary.
  
 
od kiedy escort jest neutralny w poślizgu??

podaj wymiary tych oponek, profil przede wszystkim.

w książce serwisowej ten rozmiar jest, więc za wąskie nie są, zależy tylko od potrzeb i od stylu jazdy czy szerokość jest wystarczająca.
 
 
Ja sie podepne pod temat - czy jak zaloze na standardowe stalowki 185/70/13 to bedzie ocieralo? Bo standardowa sa 175/70, a mam do kupienia wlasnie 185/70 i zastanawiam sie czy jest sens... Maja byc na przodzie.
  
 
Ciag wielkościowy dala Essiego jest taki:

155/(82)/13
175/70/13
185/60/14
195/50/15

itd.
  
 
Nie no, ja wiem jaki powinien byc rozmiar, ale pytam, czy moze ma ktos taki akurat i czy nie/ociera gdzies, np przy skrecie.
Rożnica w średnicy opon to 14mm, wiec niby nie tak duzo, ale...
  
 
Dzieki za odpowiedzi. Argumentacja kolesia który mi zakładał była taka, ze opony tylnie tylko się toczą więc jak bedą tyci węższe to nic się nie stanie. Ale jeśli jak mówicie mój "zestaw zimowy" zamiast zwiększyc bezpieczeństwo je pomniejsza to chyba rzeczywiście trzeba coś zrobić. Wie więc ktoś gdzie we Wrocławiu/Legnicy lub okolicach kupić jakieś używki tak żeby z człeka nie zdarli???
  
 
Dobra, zakupilem 175/70, w koncu jakby snieg jeszcze oblepil opone, to 185 moglaby sie nie zmiescic w nadkolu
  
 
Zajob: A twój Essi nie jest neutralny? Na suchej nawierzchni moj jedzie jak po szynach na dobrych oponach 185, na deszczu nieco gorzej. Na śliskiej nawierzchni rzeczywiście przód wyjeżdża bardziej, nawet na droższych oponach. Ale jest to ciężki przód w TD. Generalnie nie jest to duża dysproporcja. Auto daje się w miarę przyzwoicie kontrolować. Natomiast wiem jak to jest kiedy są różne opony na osiach, z przodu zimowe z tylu letnie. Wtedy tył ucieka makabrycznie, na szklance stając się nie do opanowania. Ktoś lubi wrażenia ekstremalne? Ma prawo.
  
 
Cytat:
2006-10-27 11:23:46, darmcdoman pisze:
Zajob: A twój Essi nie jest neutralny? Na suchej nawierzchni moj jedzie jak po szynach na dobrych oponach 185, na deszczu nieco gorzej. Na śliskiej nawierzchni rzeczywiście przód wyjeżdża bardziej, nawet na droższych oponach. Ale jest to ciężki przód w TD. Generalnie nie jest to duża dysproporcja. Auto daje się w miarę przyzwoicie kontrolować. Natomiast wiem jak to jest kiedy są różne opony na osiach, z przodu zimowe z tylu letnie. Wtedy tył ucieka makabrycznie, na szklance stając się nie do opanowania. Ktoś lubi wrażenia ekstremalne? Ma prawo.



tak, mój esi nie jest neutralny, jakbyś ostrzej pojeździł to wiedział byś że Twój też tak więc esi jak większość autek z takim napędem jest podsterowny, zawsze był i będzie.

185/70 zmieszczą się bez problemu, ale to raczej spora opona nie dedykowana do esa nie z powodu braku miejsca w nadkolu, a z powodu dużych oporów.

na oponkach 155 jeżdze czasem bo w mk4 takowe mam i nic się nie dzieje, jeśli oponki sa w dobrym stanie, to lepiej powinny się sprawowac jeszcze niz te szerokie, załóż je do przodu tylko żeby gupio nie wyglądało.

pozdrawiam
 
 
w tamtym roku mialem z tylu 155/13 i auto zachowywalo sie tak jakby bylo pospawane przynajmniej z dwoch czesci
  
 
no jak mam moje 155/13 z tyłu i rzeczywiście wygląda trochę śmiesznie.Tak jak by ktoś opony z malucha założył do tira...no może trochę przesadziłem
  
 
Heja.

Kupiłem samochód od niemca na oponach zimowych(175/70 13'). Jeździł jeden sezon, więc są jak nowe) Wczoraj prawie wjechałem w tyłek jednej panience - hamowanie na zimówkach przy 20 st. C jest beznadziejne
  
 
Cytat:
2006-10-27 18:13:28, ksiaze_tomcio pisze:
Heja. Kupiłem samochód od niemca na oponach zimowych(175/70 13'). Jeździł jeden sezon, więc są jak nowe) Wczoraj prawie wjechałem w tyłek jednej panience - hamowanie na zimówkach przy 20 st. C jest beznadziejne



Przyznaj się że chciałeś ja bliżej poznać ale po chwili doszedłeś do wniosku że może nie w ten sposób
  
 
Cytat:
2006-10-27 16:48:56, zajob pisze:
tak, mój esi nie jest neutralny, jakbyś ostrzej pojeździł to wiedział byś że Twój też tak więc esi jak większość autek z takim napędem jest podsterowny, zawsze był i będzie.



...niekoniecznie...
  
 
Cytat:
2006-10-27 19:21:38, WilK pisze:
...niekoniecznie...



niestety nie miałem przyjemności takowym jeździc, ale Prezes wie lepiej
 
 
Cytat:
2006-10-27 19:29:12, zajob pisze:
niestety nie miałem przyjemności takowym jeździc, ale Prezes wie lepiej



Nie o to chodzi. Ale w zależności od warunków podsterowność zanika, szczególnie w Mk5-7 gdzie mamy sztywną belkę z tyłu. I bez złośliwości proszę Kolego Zajob