Deszczyk, 4 pasy ruchu, 140km/h i .... zakochane wycieraczki

wyrazy współczucia

O kurde
kiepsko to wygloda
dobrze ze ja wymienilem niedawno caly mechanizm
bo mi juz wycieraczki ostro pierdzialy

Mechanizm juz sobie zamówiłem za 90zeta.
Trochu dużo, ale cóż kiedyś ten dzień musiał przyjść.
Ma być na dziś lub jutro.

Jak na tą chwilę, to poradziłem sobie domowym sposobem i zrobiłem sobie tak, że wszystko dziła.

Ale dziś przy prędkości 100km/h już prawa wycieraczka (ta uszkodzona) zaczeła szwankować.
Więc jak na razie nie przekraczam tej magicznej prędkości na pracujących wycieraczkach.

A i mam jeszcze fotkę jarzma które wyskoczyło.





Niestety pękniętego mocowania (tego plastikowego) zapomniałem obstrykać.

A jeśli ktoś się zastanawia nad przyczyną, to ja uważam,
ża na 100% było nią wypracowany mechanizm jażmowy
+ luzy na tych plastiklowych tylejkach.

Więc ten post jest trochu ku przestrodze dla tych,
którzy tak jak ja zwlekają z wymianą wypracowanego mechanizmu wycieraczek.

Nad szedł Czas Tuningu

No 200zl to nie. Ja placilem okolo 110 w Warszawie. 90zl to baaardzo przystepna cena

W związku z tym mam pytanie,,,,,,jeśli moje wycieraczki czasem pokazują różki i działają jak im się chce, albo tak jak wczoraj stają na kilka chwil po środku szyby również jest to przyczyna powolnej śmierci mechanizmu?

Cytat:

2005-05-20 15:43:49, qbaj pisze: kinia to nie powolna smierc..jesli staja to juz agonia wmienilbym mechanizm jaknajszybciej zeby oszczedzic silnik

Ale ja niekkkkkkkkkkkkcem umierać,,,,,,,,,,,hehehehehee .
Na poważnie zaś to masz rację,,,,,tak będzie trzeba uczynić.

spoko spoko cena moze byc ale spojrz na date ostatniego postu za chwilke znowu bedzie zamota ale temat jak najbardziej na czasi

Cytat:

Zatrzymałem się i po wstępnych oględzinach stwierdziłem, że sprawna jest tylko jedna wycieraczka. Na całe szczęście to była ta od kierowcy. Wieczorem w garażu dokonałem szczegółowych oględzin i demontażu Efekt spotkania wycieraczek: 1. Pękło plastikowe mocowanie mechanizmu przy prawej wycieraczce 2. Wyskoczyło jarzmo z przegubu kulistego prawej wycieraczki. 3. Pogięte pióra wycieraczek.

U mnie bylo podobnie tylko, ze przez moje lenistwo zeszlej zimy nie chcialo mi sie szyby odsniezac bo przeciez wycieraczki w espero dadza rade niestety nie daly. Efekt taki sam jak u Ciebie.
Tylko, ze ja zrobilem otwor w przeglubie, nagwintowalem i przykrecilem. Na razie daja rade ale trzeba bedzie pomyslec o wymianie

Wycieraczki w naszych autach to porażka. Ja wymianę mechanizmu mam już za sobą. Zrobiłem to tuż po zakupie auta maju 2003r. Kosztowały mnie wówczas 149zł !!