Zakup używanej OMEGI

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!
Coraz wiekszymi krokami zblizam sie do zakupu omegi Moje priorytety to:
-rocznik 98
-klimatronic
-xenony
-2.0 16V
-skrzynia manual
-przebieg do 200kkm
-kombi (dwojka dzieci i pelno gratow )

Z racji takiej,ze w ogole nie znam omegi i nie bede mial nikogo do pomocy w ocenie kupowanego samochodu prosze Szanownych Kolegow o pomoc.
1. Na co mam zwrocic uwage przy zakupie?Mile widziane foto.
2. Wymieniony rozrzad traktowac jako zalete czy wade danego egzemplarza?
Pozdrawiam/smalski
  
 
Lepiej popros kogos kto sie zna na tym i niech z Toba obejrzy. Poszukaj kogos z Bydgoszczy sa tacy na forum.
Pozdrawiam
  
 
Z moich doswiadczen z Omega B Kombi 1998. Wiec po kolei powiem Ci o podstawach.
1. Z zewnatrz:
-Jesli auto jest z 1998 roku czyli jest po liftingu. Musi miec pelne zagłowki ( nie z dzura ) znaczek w klapie jest naklejony na klape a nie caly emblemat i lampy Minimum soczewka (HELLA ORYGINAL) jesli sa inne to znaczy ze auto bylo walone (lub starsze)
-Ogladnij dokladnie czy gdzies rdza nie bierze (bo u mnie jest jeden wyprysk w nadkolu gdzie sie otwiera drzwi psaszera).
2. Silnik wg mnie jest troszke za maly auto pali 12-13L przy sredniej jezdze i jak bym sie rozgladal za 2,5
To tyle ile moge pomoc
A jesli chodzi o przebieg to 200tys to troche duzo raczej rozgladal bym sie za czyms w okolicach 150 tysiecy.
  
 
Porady po BYKU...
Skąd masz takie informacje??
98' i lifting?? Jaki niby?? Kierowcy, czy silnika wewnątrz, bo się zużył??
Czy Twój samochód wogóle jeździ?? Bo jak kupiłeś kierując się takimi kryteriami, to tylko szczęście mogło Cię uratować...
  
 
sewcio - po raz kolejny się unosisz. Melisę łyknij. Nie wiedziałeś o lifcie 96 / 97?
  
 
Nie nerwować się to mikro lifting. Teraz brzmi łądniej

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-10-30 17:30:11, sewcio pisze:
Porady po BYKU... Skąd masz takie informacje?? 98' i lifting?? Jaki niby?? Kierowcy, czy silnika wewnątrz, bo się zużył?? Czy Twój samochód wogóle jeździ?? Bo jak kupiłeś kierując się takimi kryteriami, to tylko szczęście mogło Cię uratować...


Widac ze nie kazdy jest takim geniuszem jak Ty. Ja przynajmniej staram sie pomoc koledze a nie przywalac do wszystkich w kolo. Wiec dam Ci dobra RADE idz sie doucz i zobacz jaki byl lifting (zreszta napisalem w poscie).
  
 
A ja powiem tak:
W 2002 roku podjąłem decyzję o zakupie Omegi.
Szukając w necie info n/t znalazłem to forum. Było tu ze 20 stron postów może więcej. Jako, że decyzja była poważna związana ze sporym wydatkiem przeczytałem wszystkie te posty. Zjęło mi to trochę czasu ale dzięki temu dowiedziałem się jaki rocznik jest OK, co w nich szwankuje, na co zwrócić uwagę przy zakupie i masę innych wartościowych informacji.

Kolego smalski idziesz na łatwiznę
  
 
Cytat:
2006-10-30 18:04:59, gieroy pisze:
Nie nerwować się to mikro lifting. Teraz brzmi łądniej Pozdrawiam



Nie nerwuje się, tylko bez przesady z tym liftingiem, to pierdoły nie lifting, z tym mikro liftingiem to masz rację.
Chodziło mi o same porady, bo co z silnikiem, zawieszeniem i innymi bardzo ważnymi rzeczami itd...

Kolego matadorRS, trochę Cię poniosło z tym "przywalaniem", więc wyhamuj emocje...
Po drugie, dobre RADY są na forum, zarówno dla smalski, jak i dla Ciebie, więc lepiej Ty się doucz, bo narazie to się trochę pchasz przed szereg...zwłaszcza, że ja wszystko doczytałem 2 lata temu na tym forum, zanim kupiłem omege i się nawet nie rejestrowałem, żeby zadawać dziwne pytania i wiem pewnie dużo więcej od Ciebie.
  
 
Cytat:
.. Kolego matadorRS, trochę Cię poniosło z tym "przywalaniem", więc wyhamuj emocje... Po drugie, dobre RADY są na forum, zarówno dla smalski, jak i dla Ciebie, więc lepiej Ty się doucz, bo narazie to się trochę pchasz przed szereg...zwłaszcza, że ja wszystko doczytałem 2 lata temu na tym forum, zanim kupiłem omege i się nawet nie rejestrowałem, żeby zadawać dziwne pytania i wiem pewnie dużo więcej od Ciebie.


Nie zaprzeczam ze wiesz wiecej ja tylko prubowalem koledze pomoc zeby wiedzial troche wiecej niz wie. I to Ty sie do mnie dowaliles i zaczales po mnie jezdzic a nie ja po Tobie wiec to nie mnie emocje poniosly. A wracajac do tematu to takie pirdolki moga wiele powiedziec Ci o samochodzie zeby ktos go nie wykrecil wciskajac kit ze auto jest z 98 roku a maja auto z 97 (przykaldowo). KONIEC TAMATU
  
 
Koledzy a moze by tak konkretniej bo z ostatnich postow to wiele dowiedziec sie nie mozna
  
 
Cytat:
2006-10-30 18:04:59, gieroy pisze:
Nie nerwować się to mikro lifting. Teraz brzmi łądniej


Teraz przeuroczo

OT: Wpadnij na irca czasem. Dawno żeśmy nie gadali
  
 
" Porady po BYKU... "

Nie rozumiem takiego komentarza ... totalnie nie pojmuję takiej postawy jak można napisać coś takiego i później nie udzielić żadnych pomocnych informacji . Krytykować zawsze jest łatwo.


moim zdaniem powinnieneś sprawdzić
1) przede wszytkim czy nie był malowany z przodu, z tyłu, generlanie omega lubią rdzewieć ale ten rocznik to na drzwiach tylko, sprawdź przede wszytkim wnętrze komory silnika czy tam nic nie było kombinowane tzn malowane, prostowane.
2) nie kupuj automatu - to nie jeździ.
3) kolektor wydechowy też raczej nie będzie fabryczny a jak będzie to jest napewno spawany bo to akurat przypadłość omegi z tym silnikiem
4)generlanie posprawdzaj czy ogrzewanie działa na postoju itp
5) na benzynie powinnien utrzymywać równe obroty jak nie to ma przedmuchy, 200 tys to uszczeleczka pod głowicą może być słaba zobacz płyn chłodniczy czy nie ma oleju i czy coś podejżanego nie wylatuje z rury
6) jak jest z gazem to tu zobacz jak chodzi bo ten silnik nie lubi gazu (sam mam taki i tylko problemy z gazem) sprawdź czy nie gaśnie przy skręcie i zatrzymaniu w prawo ( poważnie) to jest jakaś dziwna przypadłość niektórych egzemplarzy na gaz
7) koniecznie też sprawdź czy się nie grzeje przy jeździe po mieście


Co do silnika 2.0 jest za mały, ale 2,5 też jest średni bo koszta duże nie tylko benzyny ale też utrzymania tak więc 3.0 a tego silnika to nie każdy chce spalanie 20l + mała wytrzymałość to wcale nie tak pięknie

Nie wiem dlaczego wymieniony rozrząd miałbyś traktować jako wade, jedna rzecz mniej do zrobienia a jakby był urwany to będzie czuć po silniku który powinnien mieć 11 na benzynie do 100 i 11,5 na gazie.

PS przebieg powyżej 200 to już problemy więc szukaj niższych a tak szczerze powiem pojedź do niemiec, NIE kupuj od polaka, od niemca kupisz za grosze (kombi tym bardziej) w dobrym stanie z dobrymi oponami itd.

[ wiadomość edytowana przez: dziki_barnababa dnia 2006-10-31 00:36:20 ]
  
 
Tak poza tym to użyj wyszukiwarki bo tam było parę konrektnych postów.
  
 
Cytat:
2006-10-31 00:33:06, dziki_barnababa pisze:
" Porady po BYKU... " Nie rozumiem takiego komentarza ... totalnie nie pojmuję takiej postawy jak można napisać coś takiego i później nie udzielić żadnych pomocnych informacji . Krytykować zawsze jest łatwo.



Nie rozumiesz...??

Cytat:
Tak poza tym to użyj wyszukiwarki bo tam było parę konrektnych postów.



...a tutaj już rozumiesz...zastanów się nad tym co napisaliśmy wcześniej i zakończyliśmy temat, a nie próbuj jeszcze się dopierd..., bo tylko zdenerwujesz mnie i innych na forum...

Zbynio, proszę wstaw chłopakom tablicę, bo nie kumają, że już to było wałkowane na tym forum, może tablica im to uświadomi...

[ wiadomość edytowana przez: sewcio dnia 2006-10-31 08:13:01 ]
  
 
chłopaki wyluzujcie bo usune ten post

wracać do meritum !!!!
  
 
jak by co to moge pomoc przy ogledzinach autka. poza tym poczytaj na forum na co trzeba zwrocic uwage przy zakupie danego modelu.
  
 
Cytat:
2006-10-31 00:33:06, dziki_barnababa pisze:
" Porady po BYKU... " Co do silnika 2.0 jest za mały, ale 2,5 też jest średni bo koszta duże nie tylko benzyny ale też utrzymania tak więc 3.0 a tego silnika to nie każdy chce spalanie 20l + mała wytrzymałość to wcale nie tak pięknie PS przebieg powyżej 200 to już problemy więc szukaj niższych a tak szczerze powiem pojedź do niemiec, NIE kupuj od polaka, od niemca kupisz za grosze (kombi tym bardziej) w dobrym stanie z dobrymi oponami itd. [ wiadomość edytowana przez: dziki_barnababa dnia 2006-10-31 00:36:20 ]



Nie żebym się czepiał, ale:
1. Nie wiem, o jakiej wytrzymałości piszesz z silnikiem 3.0. Mój ma przejechane ponad 150.000km i oprócz normalnych eksploatacyjnych wymian nie miałem z nim żadnych problemów
Przebieg 200 tyś to już trochę, ale na zadbany, serwisowany na bieżąco samochód myślę że to nie jest jeszcze takie straszne.
2. Z tym polakiem to też przesadziłeś. Rozumiem, że Ty swoją Omegę w przyszłości sprzedasz Ukraińcowi, bo przecież rozsądny polak pojedzie do Niemca.
  
 
"1. Nie wiem, o jakiej wytrzymałości piszesz z silnikiem 3.0. Mój ma przejechane ponad 150.000km i oprócz normalnych eksploatacyjnych wymian nie miałem z nim żadnych problemów
Przebieg 200 tyś to już trochę, ale na zadbany, serwisowany na bieżąco samochód myślę że to nie jest jeszcze takie straszne. "

Dobra zgadzam się że jak zadbany to nie będzie problemów to fakt najważniejsze jest to żeby samochód był zadbany, ale nie wiem może mam złe wrażenia aczolwiek częsciej czytałem posty o wymianie silnika 3.0 na nowy sądzę że jednak 200 koni prowokuje i z takim silnikiem nie da sie wolno jechać stąd właśnie te późniejsze problemy. Przebieg 200 to dużo ale mało który ma ORYGINALNY przebieg poniżej tej wielkośći, więc tu się trzeba zastanowić, poza tym nie wszytcy lubią automaty a 3.0 są głównie z taką skrzynią,a wymiana to wiadomo kupić i od razu skrzynia + sprzęgło no jak kto chce zależy od funduszy a gaz idzie w górę
poza tym to v6 dwie głowicie, dwie uszczelki itp ogólnie sporo więcej kosztów eksploatacyjnych ale fakt faktem że o niebo lepsza zabawa, zależy do czego samochód ma służyć i czy chcący kupić omege stoleruje wyższe koszty utrzymania



"2. Z tym polakiem to też przesadziłeś. Rozumiem, że Ty swoją Omegę w przyszłości sprzedasz Ukraińcowi, bo przecież rozsądny polak pojedzie do Niemca."

Conrad posłuchaj nie schciałem tu urazić naszego narodu, co do ukraińca to sam przesadziłeś. Ale opowiem ci historię bo sam połowę tych wakacji spędziłem na szukaniu omegi i tak raz umówiłem się z kolesiem pół polskii odemnie. Omega miała być całkowicie ok, wiele telefonów do niego wykonałem rozmawiałem pytałem etc..
Przyjeżdżam a tam co "O kur.... " za przeproszeniem . Omega cała w dziurach i machnięte pędzielkiem czego nie było widać na zdjęciach niskiej jakości, no dobra ale co dalej gaz sekwencyjny no spoko tyle że gaśnie na rozgrzanycm silniku przy ruszaniu, co jeszcze bita z przodu i z tyłu a jak to ? drzwi tylnie się nie otwierają podłoga w bagażniku coś była kombinowana, z przodu komora silnika malowana i tak w sumie to zostawił przez 30min oględzin kałużę, nie plamę ale kałuże glikolu a no i przebieg najśmieszniejszy 130tys i co odziwo TUV dwa lata wcześniej (kiedy to była sprowadzona) wskazywał 120tys dla tej omegi bo numery silnika się zgadzały i generalnie było inne jeszce papiery z seriwsu na części a omega cała poprzecierana w środku ?!
I nie twierdzę że są uczciwi polacy bo są, ale przez ten czas co ja szukałem samochodu giełdy w stolicy i nie tylko + jeszcze anonse oraz gratka.pl a i komisy gdzie robiliśmy zawody kto szybciej znajdzie dowody na to że bita to poprostu wszytkie były takie!
W końcu kupiłem sprowadzoną ze szwajcarii która była ściągnieta przez kumpli i widziałem ją jak przyjechała więc wiedziałem co brałem + wszytkie papiery!
Poza tym taki prozaiczny powód jak polskie drogi powinnien odstraszać, poza tym powiedz mi konrad czy sprzedałbyś omegę jak by było wszystko ok? no właśnie.. pewnie z powodu wyjazdu zagranicę jak to widać na gratka.pl że wszyscy wyjeżdżają.
Zrozum mnie że ja nie twierdzę iż nie ma dobrych omeg w polsce, aczkolwiek twierdzę że w niemczech o wiele łatwiej i szybciej się tak ową znajdzie.

Oczywiście można szukać, więc proponuję panu smalskiemu się rozglądnąć ale nie nastawiał bym się na łatwe znalezisko, generalnie proponuję odrazu niemcy tam jest tego od cholery (szczególnie kombii). Poza tym co fakt to fakt ale niemcy bardziej dbają o samochody (zaraz ktoś mnie skrytykuję ale mogę polemizować)



Co do pana sewico to tak:
"Porady po BYKU...
Skąd masz takie informacje??
98' i lifting?? Jaki niby?? Kierowcy, czy silnika wewnątrz, bo się zużył??
Czy Twój samochód wogóle jeździ?? Bo jak kupiłeś kierując się takimi kryteriami, to tylko szczęście mogło Cię uratować...
"
gdzie tu widać radę żeby skorzystać z wyszukiwarki??? mi to wygląda bardziej na ofensywną wypowiedź no ale może znowu czegoś NIE zrozumiałem.
Teraz rozumiesz czy jeszcze nie?
Tak poza tym to daruj sobie kolejnego posta uderzającego we wszystko tylko nie w temat, jak masz coś mi do zarzucenia to na priva i nie zaśmiecajmy forum, a jeżeli masz coś do powiedzenia na temat omegi to pisz a nie tylko szukasz problemów.
To jest moja ostatnia wypowiedź w twoją stronę i proszę nie prowokuj kolejnej bo po to jest to forum żeby pomogać (chyba).

  
 
Jeśli o mnie chodzi to kupuj tylko automat. Tekst "to nie jeździ" świadczy że gość nie doznał tego zaszczytu w życiu i nie poprowadził automata. To dopiero jest komfort.