Problem z zapłonem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
posiadam escorta 89r 1.4i tkwi w nim coś że po kilku dniach użytkowania na kilka godzin zanika wysokie napięcie na cewce
  
 
czy czujnik halla może się tak zachowywać Pomóżcie
  
 
Jak Ci nie bedzie palil to sprawdz czy na srodkowym kabelku masz impulsy. Jesli nie to oznacza, ze czujnik kapput. A sprawdz najlatwiej podlaczajac kontrolke, lub diode z rezystorem, jeden koniec do + akumulatora (albo - , nie pamietam ), a drugi do srodkowego kabelka czujnika.
  
 
Ok sprawdzę dzięki
  
 
Zaraz, zaraz... 1,4 nie ma halotronu tylko CPSa sterującego EECIV.
  
 
Eee Wilku, czepiasz sie . Wazne, ze sa impulsy
  
 
Fakt, tyle że impulsów z CPS ani kontrolką, a ni diodką nie pomierzysz.
  
 
Rozmawiałem z jednym elektrykiem i mówił że to czujnik halla i nadaje się z ruskiej łady.Czy CPS z wyglądu jest taki sam?
  
 
CPS, czyli Crankshaft Position Sensor jest umiejscowiony w obudowie koła zamachowego. I jakoś (z całym szacunkiem dla Kornata i Jego Łady) nie kojarzy mi się z Fordem
  
 
Cytat:
2004-03-02 05:05:12, WilK pisze:
Fakt, tyle że impulsów z CPS ani kontrolką, a ni diodką nie pomierzysz.



A to przepraszam, to tutaj jest jakas magistrala cyfrowa?? Wydawalo mi sie, ze na CPS rowniez pojawiaja sie stany wysokie i niskie.
  
 
Dzięki za wyjaśnienie [chodzi o CPS] ale u mnie jest jednak hall.
  
 
Cytat:
2004-03-02 20:01:41, pietia2 pisze:
Dzięki za wyjaśnienie [chodzi o CPS] ale u mnie jest jednak hall.




stary post ale ja sie przyłaczam do tezy ze u mnie tez
  
 
Witam
Widzę że ten post już jest leciwy ale postaram się sprecyzować wszystkie informacje tu zawarte jako że ostatnio autko zaczęło mi szwankować ze względu właśnie na czujnik Halla.
A więc:
w silnikach 1,4 CFI są dwa rozwiązania zapłonu:
1.to ten o którym pisze prezes czyli ma m.in. czujnik prędkości
obrotowej wału korbowego itd.
2.składa się z:modułu , cewki, aparatu zapłonowego z palcem
rozdzielacza i czujnikiem Halla.Jest to rozwiązanie stosowane
także pod gażnikiem w tym silniku.
U mnie usterka wyglądał tak że jak się auto nagrzało(silnik uzyskał temp. pracy)to po chwili gubił iskrę i silnik gasł, gdy wystygł to działał normalnie.Podejrzany okazał się czujnik Halla a więc:autko zapałiłem(z rana gdy wystygł) do garażu, opalarka w rękę(gdy zimny silnik), ściągnąłem kopułkę i podgrzałem strumieniem gorącego powietrza sam czujnik dosłownie przez kilka sekund.Wsiadam do fordzinki chce zapalić a tu nic czyli wszystko jasne.Czujnik Halla nadaje się do wymiany.
Pozdrawiam