MotoNews.pl
  

Problem z wkleszczaniem biegów..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam ponownie...
1. Od jakiegos czasu biegi tzn. szczegolnie 1 i 2 zaczynaja ciezko wchodzic (haczyc). Jak sie rozgrzeje jest nieco lepiej, ale tylko troszke.
Ostatnio wjechalem na kanal i zobaczylem, ze tylna poduszka skrzyni (ta pod walem) jest przekrzywiona na prawa strone (patrzec od tylu auta). Podejrzewam, ze to moze byc przyczyna - bo jesli skrzynia nie siedzi idealnie rowno to chyba moze byc taki problem, prawda?

2. Ponadto przy srubach mocujacych zaczyna ndrywac sie gumowy lacznik (sprzeglo) walu. Jak dlugo mozna z tym jezdzic? i czy ktos kupil taki lacznik firmy hans-preis? oferta za 68zl

3. Czy kupujac podpore walu (ma luzy) musze kupic tez lozysko, czy jest w komplecie?

4. Jakiej klasy olejem zalac najlepiej skrzynie? Wyczytalem uzywajac opcji "szukaj", ze wchodzi 1,2l (2.0 16v)...
  
 
Pytania drugiego nie kapuje zbytnio.
3.-mozesz,ale nie koniecznie.W komplecie jest w ASO,z całym wałem.Ale czy sie opłaca?Ja kupiłem cały wał za 100 zł.-Uzywany oczywiście.
4.-najlepiej zgodnym w danych,ktore masz w książce Omesi.
A co do pierwszego pytania to naprawa skrzyni średnio sie opłaca.Ja wolałbym kupić od Mariusza używaną w dobrym stanie.

[ wiadomość edytowana przez: KiVash dnia 2006-11-11 00:59:33 ]
  
 
dzieki za odpowiedzi...

co do 2 pyt. to chodzi mi o to gumowe sprzeglo na wale, ktore jest zaraz przy wyjsciu ze skrzyni. zaczyna sie nadrywac przy srunach....
  
 
Masz trzy możliwości w tym temacie:
1. sprawdz regulację luzu pedału sprzęgła (jest to najczęstsza przyczyna tzw. zgrzytania czy też nie wchodzenia biegów)

Jak okaże sie że jest ok. a problem nie znikł to:

2. Zjechane sprzęgło ( będzie problem przy pewnym stopniu zużycia tarcz sprzęgłowych z wrzucaniem niskich biegów typu właśnie 1, 2 natomiast przy wyższych może być to zupełnie nieodczuwalne, w zalezności od stopnia zużycia tarcz sprzęgłowych)

Jeśli nadal bida:

3. Walnięte synchronizatory w skrzyni biegów od jedynki i dwójki lub uszkodzone tzw. widełki w skrzyni.(odpowiedzialne za przesuwanie odpowiednich kół zębatych na swoje miejsca w zależności od ustawienia przełozenia)

OCZYWIŚCIE JEŚLI MASZ MANUALA!!!!

Problem następny dotyczy tylko przeniesienia napędu na układ jezdny i nie ma nic wspólnego z wskakiwaniem biegów lub nie; przy wyrobionym łączniku do wału powinieneś odczuwać szarpnięcia przy ruszaniu lub nagłym dodaniem gazu podczas jazdy na zredukowanym biegu tzn. przy nagłym wzroście mocy przekazywanej na wał. Powinieneś także odczuwać nierówną pracę wału (takie jakby stukanie) ponieważ wał powinien być idealnie wyważony a przy uszkodzeniach wszelkich elementów gumowych lub metalowych czy metalowo gumowych na wale typu łączniki stabilizatory czy krzyżaki będzie tzw. bicie. pozdrawiam
  
 
A jakie jest sprzęgło czy oby nie hydrauliczne.
  
 
Mam to samo.

Sterowanie sprzęgłem hydrauliczne - w stanie idealnym
Sprzęgło wymienione - nie pomogło
Wymiana gniazda drążka zmiany biegów - nie pomogło

Mam wrażenie że problem nasila się po zatrzymaniu i minimalnym przetoczeniu auta do przodu lub wstecz (stojąc np. na światłach na pochyłości) oraz - tylko się nie śmiać - przy zwiększonej wilgotności powietrza np. w deszczu, roztopach itd. Temperatura zewnętrzna oraz silnika nie ma na to wpływu.
  
 
Cytat:
2006-11-15 15:49:52, jerry-1 pisze:
A jakie jest sprzęgło czy oby nie hydrauliczne.


Zgadza się sterowanie sprzęgłem jest hydraulicznie nie na linkę, lecz nawet przy hydrulice należy wyregulować tzw. luz pedału. Nie wiem gdzie jest regulacja w omesi gdyż sam mam automata i ten problem mnie nie dotyczy lecz posiadałem kilka innych samochodów z hydraulicznym sterowaniem. Lecz zawsze była gdzieś śrubka którą regulowało się luz pedału. Miałem takie objawy np. w fordzie probe (sterowanie sprzęgłem rozwiazane w ten sam sposób) gdzie niechciała mi wchodzić jedynka i problem był z dwójką po regulacji luzu problem znikł.
  
 
problem rozwiazany...

jakis czas temu zarzalem pod podwozie i zobaczylem, ze to gumowe zawieszenie w ksztalcie V jest delikatnie wygiete w jedna strone. kupilem nowe zawieszenie i przy okazju wymiany gumowego sprzegla walu, wymienilem tez to zawieszenie.
i co sie okazalo? ano to, ze niemcy to partacze aby wymienic to zawieszenie trzeba odkrecic belke skrzyni... jednak przy montazu nie zgadzaly mi sie otwory mocujace belke - wiec ja odwrocilem i weszlo wszystko na swoje miejsce. belka ma strzalke, ktopra powinna byc zrwocina do przodu, a nie jak u mnie bylo do tylu. po prostu jest asymetryczna i po zlym zlozeniu skrzynia nie jest na swoim miejscu.
po tej operacji problem znikl