Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Hard_Rock FSO Polonez 1.5 SLE ... Gorzów Wlkp. | 2006-11-06 17:19:17 Witam! Moj samochód to Polonez z 91r. (przejściówka tak zwana) z LPG Lovato. Do toj pory (przez 3 lata) nic się nie działo - palił 7.8l gazu na trasie. Teraz jednak jest taki problem - po jakimś kilometrze jazdy na gazie samochód gaśnie, a parownik jest cały oszroniony i po ponownym uruchomieniu wchodzi na chwile na obroty, lecz za chwile znowu gaśnie i dalej sie nie pojedzie. Wygląda na to, jakby nie było obiegu gorącej wody przez parownik, ale pewności nie ma. I tu jest pytanie do was - co to może być? |
![]() Janisz1990 Miłośnik FSO W-wa | 2006-11-06 17:22:45
To dobrze, bo powinno być np. Borygo ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() Koval_stm Miłośnik FSO Fiat 125p ; Fiat 126 ... Warszawa | 2006-11-06 17:24:21
Ty naprawdę sie prosisz o musztrę ..... |
![]() Janisz1990 Miłośnik FSO W-wa | 2006-11-06 17:25:41 heh, właśnie ciekaw byłem co powiesz, dlatego napisałem ![]() |
![]() Koval_stm Miłośnik FSO Fiat 125p ; Fiat 126 ... Warszawa | 2006-11-06 17:26:45
Już ja Cie oduczę. Będziesz odrabiał pańszczyznę i wtedy zobaczymy jaki cffaniak jesteś ![]() ![]() |
Hard_Rock FSO Polonez 1.5 SLE ... Gorzów Wlkp. | 2006-11-06 17:31:41
A pewny jesteś na 100%, że to jest to? Kolega mi mówił, że to może też być termostat. A co do wyszukiwarki to nic nie znalazłem. |
![]() Koval_stm Miłośnik FSO Fiat 125p ; Fiat 126 ... Warszawa | 2006-11-06 17:34:16
Najprościej. Zdejmij górny wąż wodny z parownika i zobacz czy wypłynie płyn. Jeżeli nie, to uzupełnij układ, do momentu kiedy zacznie wypływać z rurki i parownika. Następnie skręć, odpal silnik i zobacz na efekty. Następnie podziel się ze mną spostrzeżeniami. |
![]() berek33 Miłośnik FSO Poldi 1.6 GLE+LPG Świdnica i Wrocław | 2006-11-06 17:38:48
na 100% nie bedzie to termostat... logicznie ... gdyby wine ponosił termostat to odcinał by dopływ chłodziwa do parownika przy przełączaniu układów ( dołączaniu chłodnicy ) , jeżeli Twoj silnik ma normalna temperaturę to dolej chłodziwa i bedzie git |
![]() Janisz1990 Miłośnik FSO W-wa | 2006-11-06 18:04:49
No to mnie przestraszyłeś. Chyba przestanę wychodzic z domu ![]() A tak na serio- będziesz kiedyś w norblinie? Chętnie bym poznał, jak na razie raz Cię widziałem, w sobotę, jak zap*** do wyjazdu z parkingu spod pkin ![]() |
siek3 FSO 125p Mrozy k. Mińska Mazowieckiego | 2006-11-06 23:04:11 Witam
Ja mogę podać kilka różnych przyczyn takiego stanu rzeczy: 1. (już podana) braki w układzie chłodzenia 2. zamulony różnym dziadostwem układ chłodzenia a może tak być gdy masz parownik podłączony w okolicach termostatu jak to czesto jest robione w polonezach. 3. może delikatnie wydmuchało uszczelkę pod głowicą jeździć się da ale gazy zbierają się w jednym z najwyższych punktów z którego nie ma ucieczki czyli parowniku. (ja tak miałem) wybierz którąś z możliwości albo sprawdzaj w podanej wyżej kolejności. Może ktoś uzupełni moją listę prawdopodobnych winowajców... |
![]() Koval_stm Miłośnik FSO Fiat 125p ; Fiat 126 ... Warszawa | 2006-11-07 12:29:48
No i żeby mi to było ostatni raz ! W Norblinie będę, kiedy tylko będzie można naprawiać samochody, inaczej nie widzę sensu się tam pojawiać. Pod PKiN'em Ty zapie** czy ja ?? |
Hard_Rock FSO Polonez 1.5 SLE ... Gorzów Wlkp. | 2006-11-07 17:21:13
Napełniłem układ do pełna i dalej to samo. Po ok. 4 minutach chodzenia na biegu jałowym parownik zaczął się znowu oszraniać. Przewód doprowadzający płyn do parownika jest zimny. Nie ma przejścia przez nagrzewnicę. Nie wiem czy nagrzewnica ma coś wspólnego z zasilaniem parownika, bo jest on podłączony w stosunku do niej równolegle. |
![]() Janisz1990 Miłośnik FSO W-wa | 2006-11-07 17:28:20
O przepraszam najmocniej, wyraziłem się nieprecyzyjnie ![]() Ty zap***, ja sobie stałem na schodach przed MT, nagle cuś ryknęło, patrze, a to taki kanciak na przerośniętych kołach ![]() ![]() |
![]() Koval_stm Miłośnik FSO Fiat 125p ; Fiat 126 ... Warszawa | 2006-11-07 17:33:17
Zdjąłeś górny przewód od płynu tak jak pisałem ?? |
Hard_Rock FSO Polonez 1.5 SLE ... Gorzów Wlkp. | 2006-11-07 18:06:13
Przed wlaniem płytnu tak - nic się nie wylało, po napełnieniu nie sprawdzałem, bo woda była gorąca i nawet przy odkręcaniu kurka wylatywał płyn. |
![]() kan Miłośnik FSO Zabrze | 2006-11-08 08:30:29 No to tylko zablokowany przepływ przez parownik albo uszczelka po głowicą. |
![]() Stivek Miłośnik FSO Katowice | 2006-11-21 12:45:17 Ja miałem podobny problem z LPG. Tyle, że silnik gasł dopiero pod obciążeniem, przy wyższej prędkości. Zamarzał parownik i silnik zalewał się płynnym gazem. Kiedy czułem, że mu się zbiera, przełączałem na przepalanie i jechałem tak aż mu brakowało gazu i znowu przełączałem na gaz.
Przyczyna: źle podłączony był przewód odprowadzający ciecz chłodząca (w tym przypadku ogrzewającą) i na wyższych obrotach obieg cieczy był taki, że nie przechodził przez parownik (podłączenie mam przy temostacie). Znajomy podłączył mi przewód odprowadzający płyn z parownika do przewodu do nagrzewnicy. I problem znikł... Inna sprawa, że może rozregulowała Ci się instalacja i trzeba by przykręcić zawór na przewodzie gazu do silnika. Ale chyba najlepiej pojechac do gazownika, który to wyreguluje. W każdym razie nie jest to kosztowna usterka/naprawa. |