MotoNews.pl
4 Ropa w baku(benzyniak) (168605/45) - PT
  

Ropa w baku(benzyniak)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Koles na gg zapytał mnie czy moge zadac pytanko na forum a on co prawda jest zarejestrowany ale 10 min temu i nie moze jeszcze zadawac ptyan. Wkleiłem część rozmowy na gg.


mieszkam z 6 kumplami ktorzy postanowili sie zabić
napili sie, wyjezdzili paliwo
a potem poszli na stacje, zalali 2 kanistry ropy
i wlali mi do baku
nic nie byloby w tym dziwnego gdyby to nie byl beznyniak...
szczerze mowiac mialbym to w d***e i oddal go na zlom
ale na naprawe mam czas do soboty
bo w sobote zaczynam nowa prace i musze tam dojezdzac samochodem
chodzi mi konkretnie o to, co trzeba wyczyscic, ewentualnie wymienic
i jezeli ktos moze to niech zamiesci zdjecia silnika i pokaze gdzie jest dana czesc
jezeli uda mi sie to naprawic
postaram sie w jakis sposob wynagrodzic to osobie ktora okaze sie najbardziej pomocna
oraz wesprzec finansowo forum
dzieki
mozesz jeszcze dopisac
ze przez pierwszy dzien samochod odpalal, "jezdzil" strasznie sie dusil i gazu nie bylo
a na nastepny dzien juz nawet nie odpalil
w baku teraz jest ok 8 litrow ropy i 20 benzyny
aha, i nie mam dostepu do kanalu

I co tero?

  
 
spuścić wszystko wymienić filtr paliwa i nowa bynka jak nie pali to go na linke, jak to nie pomoze to niewiem,
  
 
Cytat:
2006-12-13 13:13:16, pisze:
mieszkam z 6 kumplami ktorzy postanowili sie zabić


yyy.......
jakby m ktos taki numer wywinal to ja bym go chyba zabil

A co do ropki to tak jak mowi Remik . . spuszczenie tego co jest, niewazne ze benzyna jest w srodku . .
wlanie nowej i odpalenie . .


[ wiadomość edytowana przez: taxi dnia 2006-12-13 13:28:22 ]
  
 
ja bym odlaczyl wezyki przy listwie wtryskowej, podstawil miske, podlaczyl +12 do pompy (bo po przekreceniu silnia sie wylacza po 3sex. jak nie uruchomi sie silnika) i wypompowal wszytsko z baku, podlaczyl jakis tam wezyk do listy wtryskow i w niego podmuchal mocno zeby stamtad wsyztsko wywalic, w wezyk zwrotny paliwa to samo. potem na sucho pokrecil silnikikim troche, bo pewnie ropa go zalalo przy probie odpalania.
pozniej nalal bym benzynki troche do baku, i ja wypompowal znowu.

teraz najlepiej bylo by wymienic filtr paliwa odrazu ale bez kanalu nie bedzie latwo. potem zmontowac wszystko spowrotem, nalac benzynki, kilka razy przekrecic kluczyk na zaplon aby pompa dopompowala benzynke do wtryskow... i probowac odpalic.
  
 
tez tak mowie spuscic wszystko , wymienic filtr przeciagnac to auto ile sie da niech pochodzi pogazowac zagrzac i powinno ruszyc
swoja droga dobra zwała z tych kolesi no leje na max
  
 
można by jeszcze przedmuchac jakims kompresorem przewody paliwowe tak zeby jaknajmnije musiał spalić tej ropy to wtedy szybciej zaskoczy
  
 
Ja bym do pelna zalal benzyny i juz u mnie pomoglo