| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-11-28 10:19:12
jak dla mnie to ewidentnie masz do wymiany cewkę w aparacie zapłonowym (z niej m.in. podawane są impulsy do obrotomierza) ewentualnie moduł zapłonowy. |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-11-28 14:38:21
tak to o nią chodzi. Bardzo często zła jej praca ma związek z temperaturą... Kosztuje 25 zł więc wymień ją i już. Jeśli to nie pomoże to podejrzenie pada na moduł zapłonowy |
nawigator5 Klubowy Weteran espero 1.5 lpg Poznań | 2006-11-29 07:54:56 Huraaaaaaaaaaa !!!!!!!!
wymieniłem cewkę w aparacie zapłonowym i strzelanie w układ ssący ustąpiło. Cewka była w połowie spalona !! (chyba od temperatury) a w połowie rozlasowana - dosłownie jak guma !! Wysunę twierdzenie, że cewki te należy wymieniać ...chyba razem z przewodami zapłonowymi. Moja wytrzymała dwa lata. ALE POJAWIŁ SIĘ NOWY PROBLEM : po wymianie w/w cewki, silnik ma problemy z utrzymaniem równych obrotów biegu jałowego tzn obrort mi "falują" od ~700 - 1300 obr/min. Czasami schodzą tak nisko, że silnik ma tendencje do zgaśnięcia. A podczas jazdy samochód nie rusza płynnie tylko ...jak żaba ...szarpie skokami do przodu. Po nagrzaniu się nieco to ustępuje ale tylko nieco. Podczas wymiany cewki musiałem zdemontować taki ..wirnik magnetyczny aparatu - i podczas ponownego montażu przypadkowo trochę go przesunąłem na osi o ok 1 - 1,5 stopnia względem poprzedniego położenia - bo niedokładnie zaznaczyłem położenie. Czy to może być przyczyną czy coś innego ? |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-11-29 10:08:05
jeśli przesunąłeś na ośce ten metalowy pierścień to wpłynąłeś na czas zapłonu. poza tym... wydaje mi się że ten wirnik ma ustalone położenie i nie da się go przesunąc... |
tomtu PRIMERA GT łódź | 2006-11-29 10:40:41 Może warto spróbować zrobić reset kompa.
A jak zle złożyłeś oskę aparatu to powinno sie chyba dać poprawić kręcąc całym aparatem |
nawigator5 Klubowy Weteran espero 1.5 lpg Poznań | 2006-11-29 12:24:59 Tak zapłon najprawdopodobniej został przyspieszony, bo silnik pracuje "strasznie twardo" (...) A ten metalowy pierścień magnetyczny [chyba wirnik] u mnie jest wciskany na sztywne pasowanie bez żadnego kołka czy wypustu ustalającego ???. Ściągałem go za pomocą ściągacza - nieco dużego - i musiałem wymontować akumulator, żeby zrobić sobie miejsce. Gdybym wcześniej nie zaznaczył lakierem położenia pierścień/ośka, to miałbym problem. Ale w takiej opisanej przez Szanownych Forum-owiczów sytuacji zapłon z całą pewnością mi się przestawił. Najwyraźniej wytwórca założył, że po każdej wymianie cewki należy wyregulować zapłon. Inna beznadzieja to takie "ichnie" zabezpieczenie / mocowanie cewki przed wypadnięciem... taka beznadziejna blaszka do każdorazowej wymiany z cewką (..) To nasze zegery są lepsze - ale to tak na marginesie -
Postaram się opóźnić zapłon i dam znać . |
![]() JaRabbit Klubowy Weteran Toyota Corolla WF | 2006-11-29 13:08:25 Zrobiłeś straszny błąd, który w skrajnym wypadku zmusi cię do wymiany aparatu.Nigdy, przenigdy nie ściąga sie koła magnesowego z wałka aparatu. Jest on założony w fabryce,specjalnie unieruchomiony,tak żeby nie miał luzu.Nie wiadomo,czy teraz dasz radę ustawić zapłon ,a jeżeli nawet,to na jak długo starczą ci ustawione parametry .Cewkę w aparacie ZAWSZE wymienia się od tyłu, ściągając kółko napędu aparatu. |
nawigator5 Klubowy Weteran espero 1.5 lpg Poznań | 2006-11-29 14:18:50 No to pięknie mi to wyszło.....
Co prawda cofnąłem zapłon i praca silnika wróciła "do normy" no całkiem całkiem... ale rzeczywiście w ten sposób coś skopałem, bo wg. mnie kółko magnetyczne wróciło na swoje miejsce przesunięte "tylko" o ok. 1 -1.5 stopnia, a stosując się do porad jakie przeczytałem na forum - musiałem zapłon cofnąć czyli przestawić aparat zapłonowy w kierunku przodu samochodu i teraz mam prawie koniec regulacji na aparacie ! Jakbym jeszcze chciał cofnąć zapłon to ...już nie dam rady. Więc rzeczywiście skopałem. Ale w/w kółko dało się zamontować ponownie z dosyć dużym - żeby nie powiedzieć bardzo dużym wciskiem. Więc raczej wg. mnie nie powinno się obluzować [ale już nie wiem]. A co masz na myśli pisząc, że takie parametry długo się nie zachowają ..co może się jeszcze zmienić i jak ew. mogę naprawić popełniony błąd ? Bo jeżeli ponowna wymiana cewki będzie potrzebna co jakiś nieodległy czas to rzeczywiście "drugi raz ten mój numer nie przejdzie". A jak to się ściąga prawidłowo czyli od tyłu ? |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-11-29 17:53:30
odkręcasz cały aparat zapłonowy od silnika (odkręcasz śruby które luzujesz dla ustawienia zapłonu). Oglądasz aparat zapłonowy od strony silnika i widzisz na ośce kółko napędowe. Jest ono zabezpieczone kołkiem, który zobaczysz gdy zdejmiesz z kółka sprężynkę. Zdejmujesz kółko wybijając kołek np. cienkim wiertłem, wyjmujesz ośkę i masz dostęp do trzewii aparatu... Kółko magnesowe wlazło ci z trudem, ale zmiany temperatury mogą spowodować obluzowanie się elementu... W razie czego na szrotach jest multum esperaków, część jest mało chodliwa więc nie powinna być droga. |
nawigator5 Klubowy Weteran espero 1.5 lpg Poznań | 2006-11-30 07:52:20 Dzięki !!!!
To nawet całkiem proste, najgorszy pierwszy raz. Myślę, że do czasu kiedy nie usłyszę jakiś odgłosów zmiany pracy silnika - pochodzących od przestawionego zapłonu - to nie będę tam ingerował. Na wszelki wypadek zaszaleję i kupię ośkę z kółkiem magnetycznym (94 zł) i będę ją woził na wypadek "W". Teraz jestem w stanie wymienić "na rowie" przez ...pół godziny. Szrotów z esperakami w mojej okolicy nie spotkałem. Ale to już są samochody zalegające na szrotach ? Znalazłem w internecie na stronie www.daewoo.tii.pl katalog części samochodowych wszystkich Daewoo - do testowania lub zakupu (46MB). Pewne niedociągnięcia są ale ceny nawet są zbieżne z rzeczywistymi. |
nawigator5 Klubowy Weteran espero 1.5 lpg Poznań | 2006-11-30 08:26:41 ........jeszcze jedno pytanie
Przeglądając forum można się dowiedzieć, że po zapaleniu się kontrolki -check engine- można się dowiedzieć z jakiego powodu kontrolka się zapaliła, poprzez dotarcie do jakiegoś kodu ...który spowodował jej zapalenie się ..czy coś takiego. PYT: 1) jak dotrzeć czy odczytać taki kod i co on oznacza i 2) czy w espero 1.5 można ustawić i odczytać kąt wyprzedzenia zapłonu za pomocą jakiegoś złącza diagnostycznego - a nie za pomocą lampy stroboskopowej szukając nacięcia na kole pasowym ? |