Przerobiłem lampki tylne :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
teraz mam espero w wersji amerykańskiej ....i świecące obrysówki .......i pokaleczone łapki Patafiany żółte mołgyby pomyśleć że ktoś bedzie kiedyś lampy wyciągal.....a ostre zgrzewy blach ....powinno się stepić




PS live to lepiej wygląda.....ot aparat taki
  
 
Zróbcie fotki tych lampek na cargo, i zamieście opis ich wykonania w poradach , jestem cholernie ciekaw :)
  
 
EXTRA ROBOTA !!!
Też mi takie zrób... zapłace Ci...
  
 
"W NATURZE"...dodaj Łukasz..."W NATURZE"!!! ...wtedy na pewno będziesz drugi z forum z takimi lampkami ...a tak poważnie: rokowania dobre i pewnie zarąbiście wygląda na realu /wieczorowo-nocnym szczególnie/!!!...przedni pomysł coby dokładniejsze fotki i dokładny opis wsadzić do PORAD...oczywista jeśli będzie pomysłodawca uprzejmy się podzielić...może przecie.....chcieć swą myśl techniczną sprzedać...np "żółtkom"....niech sobie za karę też kaleczą łapki
  
 
taaaaak naaaapewnooo tak sobie to tłumacz
  
 
odnośnie pomysłu - to była w pewnym czasie taka seria lamp sprzedawana jako cześci zamienne.
Coś się chyba w komputerach i katalogach pokićkało bo kierunki przednie, i tylne lampy mozna było kupić tylko w wersji amerykańskiej.

I tak Sławkowi ktoś wjechał w samochód pod makro - szczęście w nieszcześciu - trafił centralnie w lampe tylną lewą. Sławek pojechał do aso kupić lampe...i kupił , lampa ta rożni sie od fabrycznie zakładanych tym że ma odrazu obrysówki, i kierunki mają bardziej czerwony kolor. Generalnie te amerykańskie lampy są ciemniejsze...
Sławek kupil prawą aby to ładnie wyglądało..... zapalił światła....zobaczyłem......i jush wiedziałem że coś takiego musze mieć.

Jak sie okazało mam w miejscu obrysówek po dwa gumowe kołeczki na strone.
Kołeczki wywaliłem.....ale - Tu jest patent.
Teoretycznie powinno się je wyciągać z lampy......mówie teoretycznie - bo wyciąganie skończyło się krwią w bagażniku niestety moją .....i wygiętym śrubokrętem.....
Tak więc wpadłem na pomysł aby wykręcić całą lampe, wyjąc żarówki (standardowe) , kołeczki wcisnąć i wydłubac je przez otwory po żarówkach.
Patent się sprawdził i już po godzinie gumeczki leżały w koszu.....a ja stałem przy apteczce.... lampy mają ostre otworki ......

potem tylko obszlifowałem oprawki zarówek od malucha 3zł szt - tak aby weszły w otwory po kołeczkach, założyłem żarówki, umocowałem wszystko....podłączyłem..... i dyskoteka gdy mrygał kierunek gasły światła pozycyjne.....gdy wciskałem stop tliło się delikatnie wszystko......

Musiałem puścić 3 dodatkowe masy. Po puszczeniu tego wszystko wygląda i dziala jak należy.

to opis w skrócie..... szczegółowy zamieszcze z fotkami ......jutro obcykam lampki i zamieszcze opis.....

  
 
Tzn...You nie kupowałeś inkszych lampów /tak jak mr Sławek/ tylko miałeś już takowe f aucie??...a może wiesz ile p.Sławcio zapłacił za "amerykańce"?....Qrde! jutro będę kukał w swój bagażnik!...
  
 
nie pamiętam ale coś ok 150 zeta...... sorki że fotek dziś nie ma ....ale miałem zasrany dzień :(

Opis i fotki tumoroł
  
 
zrob zrbo walnij dobry opis to wrzuce do dzialu Porady :D
  
 
i O SO CHOZI???? Krawat miał zasrany dzień...Tomek miał zasrany dzień....ja miałem zasrany dzień...Ja pierd...ę!!! co się dzieje w państwie duńskim???...Za niedługo przyjdzie zrobić na forum kolejną ankietę p.t."czy miałeś dziś zasr..y dzień ?" i tylko patrzeć jak będzie 75% na tak....Sorry za odlot od tematu podstawowego!!! ...ale czekam na fotki bo straszniem ciekaw amerykańskich lampóf
  
 
a ja odkopie temat zabawie sie w gurnika ;p to jak z tymi fotkami ;p