Amortyzatory....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak poznac czy amorki jakie mam założone sa olejowe czy gazowe?? w przyszłym tygodniu mam zamiar wymienic tylne (kombi MK7) i nie wiem czy kupic olejowe czy gazowo olejowe... mysle o KAYABA ale otępiałem jak sie orientowałem w cenach!!! wachania siegaja nawet 70 zł /szt !!! najtansze podobno "gazowe" 155 zł a olejowe 125 zł... doradźcie cos... nie jezdze 100 km/h w ciasnych zakretach i raczej jezdze po dziurawych , wykolejonych drogach ( Polska południowa) ale nie chciałbym zeby mi tył "wyskakiwał" na zakretach... PROSZĘ piszcie jak najwiecej na ten temat !!!
  
 
moze ja sie nie znam... ale wyznaje prosta teorię: układ olejowy trudniej rozszczelnic niz gazowy - dlatego jestem zwolennikiem olejowych... ale jak juz wspomniałem NIE ZNAM SIĘ
  
 
Z tego co mi wiadomo to:
1) olejaki - np ścisznisz go on zostaje w tym samym położeniu
2) gazowe - jak go ściszniesz to wraca do max rozpręzenia(czyli wynikało by z tego że przy wpadnięciu w dziure koło szbciej wróci do swojego neutralnego położenia niż w olejowym, czyli lepiej??)
Pozdrawiam
  
 
a ja wiem (a moze mi sie zdaje), ze na gazowych bedzie troche twardszy. szczegolnie przy nizszych temperaturach.
  
 
W MK7 fabrycznie montowano amortyzatory olejowo-gazowe i w tej materii ja bym proponował nie poprawiać fabryki. Cenione właściwości jezdne Escorta z czegoś wynikają!
  
 
Cytat:
2006-12-07 22:42:34, JoHNY_85 pisze:
jak poznac czy amorki jakie mam założone sa olejowe czy gazowe?? w przyszłym tygodniu mam zamiar wymienic tylne (kombi MK7) i nie wiem czy kupic olejowe czy gazowo olejowe... mysle o KAYABA ale otępiałem jak sie orientowałem w cenach!!! wachania siegaja nawet 70 zł /szt !!! najtansze podobno "gazowe" 155 zł a olejowe 125 zł... doradźcie cos... nie jezdze 100 km/h w ciasnych zakretach i raczej jezdze po dziurawych , wykolejonych drogach ( Polska południowa) ale nie chciałbym zeby mi tył "wyskakiwał" na zakretach... PROSZĘ piszcie jak najwiecej na ten temat !!!


Chcesz w dobrej cenie? to udaj sie na ul reduty mają dobre ceny no i w sumie tanio wymieniają ale na początku to zadzwoń do nich -i zapytaj o cene masz u nr. tel:-411-77-44
  
 
czy ktoś sie jeszcze wypowie na temat posiadanych u siebie amortyzatorów?? dzięki za dotychczasowe odpowiedzi....
  
 
Ja mam u siebie z tylu olejowe KYB kupione u kolegi Slawas1 z naszego forum. Płaciłem zdaje się 125zł za sztukę. Na KYB musisz uważać bo ponoć na allegro i w czasem w sklepach można spotkać tanie podróbki. Więc najlepiej kupować z pewnego źródła...
  
 
ale jestes z nich zadowolony czy żałujesz ze nie kupiłes gazowych??
  
 
nie żałuję ale i nie mam porównania, poprzednie jakie miałem były sprawne w 4% dlatego wymienialem

zrobiłem jak dotąd na nich 2tyś km i nie ma żadnych problemów, reklamować nie zamierzam, oczywiście gwarancję mam