MotoNews.pl
11 Wlew paliwa 2107 (167464/13) - PT
  

Wlew paliwa 2107

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pomocy mój korek od wlewu paliwa się po prostu zaciął !!!! Jak jest zamknięty to możemy sobie nim kręcić i on się nie odkręci, to normalne. Ale po tym jak przekręce kluczyk to nie mogę wogóle nim kręcić ani w prawo ani w lewo. Mrozu nie było więc nie powinien zamarznąć. I dodaję że nie często wlewałem paliwa do niego (ok 1 w miesiącu). Co robić ?? a w baku pusto !!!!
  
 
Ja kiedyś miałem też taki problem na oryginalnym korku do wlewu Na stacji nie mogłem go odkręcić, a w baku tylko wiatr.

Z pomocą przyszła moja narzeczona poprostu go odkreciła.

A tobie polecam znalezc jakias szeroka zabke i probowac odkrecic. Pozatym psiknac WD40 - pewnie gwint sie zapiekł ze starosci.

Przed ponowym zakreceniem korka warto przesmarowac gwint. Sam musze to zrobic.


[ wiadomość edytowana przez: Leszek_Gdynia dnia 2006-12-01 15:45:05 ]
  
 
Warto co jakisc zas posmarować gwint kilkoma kroplami oleju. W ksiazce od malucha to wyczytałem a wlewy są takie same.
W Twojej sytuacji tylko siła pomoże Mi sie dość czesto "zapiekał".
  
 
Oj nie raz już tak miałem Ostatnio pojechałem do Castoramy i kupiłem taką dużą żabkę i wożę ją w bagażniku
Poprostu jak czasem przyrośnie to ani w lewo ani w prawo
  
 
Po prostu za mało tankujecie , ja odkręcam go średnio co 4-5 dni i problemu nie ma
  
 
Heh, ja juz raz tez wyciagalem bak na stacji - bo za cholere nie moghlem odkrecic - slabe dojscie. Po prostu nie dokrecam do konca - tylko jak duzo naleje to lubi "chlupnac".
Nie wiem czy czasem jakas uszczelka nie powinna byc - albo moze tak jak przedmowcy pisza - posmarowac
  
 
Jak poprzednicy piszą - żabka i przesmarować. Jazda na samym gazie prowadzi to takiego właśnie stanu :]