MotoNews.pl
  

Zaciski hamulcowe przód e36

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich serdecznie!
Mam taki mały problem kupiłem Bmw 3 e36 rok 93 i przyszła pora na wymiane klocków i tarczy hamulcowych z przodu, co sie okazało tarcze mam wentylowane a zaciski do zwykłych tarcz!
Nigdzie nie moge dostac zacisków na wentylowane tarcze!
Od jakiego modelu bmw będą pasować jeszcze zaciski ?? i gdzie takie używane moge dostać??
Z góry dziekuje za pomoc!!
  
 
Cytat:
2006-08-22 13:39:12, BareK126 pisze:
Witam wszystkich serdecznie! Mam taki mały problem kupiłem Bmw 3 e36 rok 93 i przyszła pora na wymiane klocków i tarczy hamulcowych z przodu, co sie okazało tarcze mam wentylowane a zaciski do zwykłych tarcz! Nigdzie nie moge dostac zacisków na wentylowane tarcze! Od jakiego modelu bmw będą pasować jeszcze zaciski ?? i gdzie takie używane moge dostać?? Z góry dziekuje za pomoc!!



Od 318is w gore
  
 
Cytat:
2006-08-22 13:39:12, BareK126 pisze:
Witam wszystkich serdecznie! Mam taki mały problem kupiłem Bmw 3 e36 rok 93 i przyszła pora na wymiane klocków i tarczy hamulcowych z przodu, co sie okazało tarcze mam wentylowane a zaciski do zwykłych tarcz! Nigdzie nie moge dostac zacisków na wentylowane tarcze! Od jakiego modelu bmw będą pasować jeszcze zaciski ?? i gdzie takie używane moge dostać?? Z góry dziekuje za pomoc!!



W katowicach jest sklep m-centrum rowniez z wysylka, maja takie zaciski uzywane w dobrych pieniazkach
  
 
hm, nie do konca rozumiem... kupowalem i zmienialem ostatnio klocki i to dobrej firmy, na pudelku bylo wymienione wszystko od 316 do 328... mechanik tez grzebie tylko w bmw i mi nic nie powiedzial ze mam zle czy cos... to do wentylowanych sa niby inne klocki ???
  
 
klocki sa takie same, inne sa natomiast zaciski (szersze). szczerze mowiac to zeby zalozyc na wentylowane tarcze zwykle zaciski to klocki musialy by byc calkiem zjechane, a i tak nie wiadomo czy by udalo sie wcisnac na tarcze
  
 
Cytat:
hm, nie do konca rozumiem... kupowalem i zmienialem ostatnio klocki i to dobrej firmy, na pudelku bylo wymienione wszystko od 316 do 328... mechanik tez grzebie tylko w bmw i mi nic nie powiedzial ze mam zle czy cos... to do wentylowanych sa niby inne klocki ???



No właśnie też nie rozumiem
  
 
Nie mogę sobie wyobrazić jak tarcze wentylowane o grubości 22mm weszły w zacisk dostosowany do tarcz 12mm. Nawet po ich dużym zużyciu graniczy to z cudem.
Możesz poprostu kupić tarcze niewentylowane i po kłopocie, a jeśli chcesz mieć już wentylowane to zaciski masz do wymiany (ok. 50zł/szt).
Klocki są takie same do wszsytkich modeli.
  
 
no wlasnie, klocki sa te same. ja tam bym walil normalne tarcze, kup jakies brembo czy cos innego i bedziesz mial problem z glowy jesli te tloczki masz dobre...
  
 
Cytat:
2006-08-23 19:31:44, k1cyprys pisze:
no wlasnie, klocki sa te same. ja tam bym walil normalne tarcze, kup jakies brembo czy cos innego i bedziesz mial problem z glowy jesli te tloczki masz dobre...




dokladnie zwykle tarcze sa lepsze od wentylowanych pod 1 wzgledem a mianowicie nie krzywia sie tak jak wentylowane.
  
 
jak juz ktos kupil wentylowane, to chyba lepiej dokupic te zaciski, niz kolejny komplet tarcz
  
 
Cytat:
2006-08-23 20:25:46, zdunekm pisze:
dokladnie zwykle tarcze sa lepsze od wentylowanych pod 1 wzgledem a mianowicie nie krzywia sie tak jak wentylowane.



Tutaj to mnie ździwiłeś. Ja zawsze myślałem, że wentylowane są mniej podatne na krzywienie. Dlatego przy następnej zmianie planowałem właśnie wentylowane włożyć do siebie. A tu taka niespodzianka
  
 
No właśnie jest na odwrót tarcze wentylowane są mniej podatne na krzywienie. Ich konstrukcja jest bardziej stabilna.
Do tego dochodzi jeszcze rodzaj stali z jakiej zostały wykonane tarcze. Nawet zwykłe tarcze niewentylowane wykonane z dobrej stali przy normalnym użytkowaniu hamulców (nie wyczynowym ) nie powinny sie wykrzywić.
Natomiast z reguły im tańsze tym gorsze. Dlatego polecam wszystkie firmowe. Bo jakoś znacząco nie odbiegają od siebie jakością - gorzej natomiast z jakimiś nieznanymi firmami. Niby też powinno być okej, ale nie radze ryzykować i oszczędzać na bezpieczeństwie.
  
 
Ja ostanio wymieniałem tarcze- wentylowane-
(E36 320 94') i sie okazalo że kupilem szajs mimo tego że był w cenie. Była to firma JP . Nawet m-ca nie przejeżdziłem. Wg mnie albo oryginały albo BREMBO .
  
 
Ja mam nowe BREMBO przód i tył..Polecam! Tylko klocki jakieś "JURID" kupiłem i są kiepskie,piszczą i wydaje mi sie że auto na klockach brembo by lepiej hamowało.
  
 
Ja powiem tylko tyle zalozylem wentylowane nacinane tarcze firmy ATE bo oryginaly zaczely mi bic, i juz mam je do wywalenia,nie chce jezdzic na kolejnych wynalazkach ATE, oryginalny byly AATE i zaczely bic i te nacinane rowniez, wiem ze BREMBO wiercone wytrzymaja bo kolega zalozyl i chwali, ale dal 500-600 zł za komplet, ja chce zalozyc zwykle tarcze niewentylowane bo mam juz dosc przetaczania wymieniania na nowe, kolega ma 318i i ma zwykle tarcze, jezdzi po kaluzach, hamuje jak glupi i NIC !! zero krzywizny nic nie bije, mam pytanie tez takowe:
Czy normlane tarcze niewentlowane podejda pod zaciski od wentylowanych ?? czy musze zmieniac zaciski ????ktos sie orientuje w tym ??


[ wiadomość edytowana przez: zdunekm dnia 2006-11-23 21:14:46 ]
  
 
Cytat:
2006-11-23 21:13:37, zdunekm pisze:
Ja powiem tylko tyle zalozylem wentylowane nacinane tarcze firmy ATE bo oryginaly zaczely mi bic, i juz mam je do wywalenia,nie chce jezdzic na kolejnych wynalazkach ATE, oryginalny byly AATE i zaczely bic i te nacinane rowniez, wiem ze BREMBO wiercone wytrzymaja bo kolega zalozyl i chwali, ale dal 500-600 zł za komplet, ja chce zalozyc zwykle tarcze niewentylowane bo mam juz dosc przetaczania wymieniania na nowe, kolega ma 318i i ma zwykle tarcze, jezdzi po kaluzach, hamuje jak glupi i NIC !! zero krzywizny nic nie bije, mam pytanie tez takowe: Czy normlane tarcze niewentlowane podejda pod zaciski od wentylowanych ?? czy musze zmieniac zaciski ????ktos sie orientuje w tym ?? [ wiadomość edytowana przez: zdunekm dnia 2006-11-23 21:14:46 ]



Prawdopodobnie masz krzywe piasty a w takim przypadku na co nie wymienisz itak sie pokrzywi...
  
 
Cytat:
2006-11-23 21:18:53, mibhell pisze:
Prawdopodobnie masz krzywe piasty a w takim przypadku na co nie wymienisz itak sie pokrzywi...



Prawdopodobnie... zalozylem nowe tarcze i nie bilo, pojezdzilem 1000 km i zaczelo bic, to nie piasta, tarcze, chce zalozyc normalne ale nie wiem czy podejda, znaczy podejda, ale czy nie bedzie jakis komplikacji w tym sek, bo wiem ze w odwrotna strone to raczej musialby byc 2 mm klocki .
  
 
siemka wszystki zainteresowanym.

przeczytalem wszystko od a do z.
i tak:
mam e36 z 92 rok z litymi czarczami, pojezdzilem od kupna 2 tys i tarcze obie krzywe-jedna bicie 00,7 druga 0,10 WOW
problem sie za facetem od ktorego bete kupilem ciagnol juz w niemczech bowiem wymienil wczesniej tez jeden komplet. i tez je pokrzywil

ja podszedlem do sprawy nastepujaco:

wymienilem zaciski z 2,5l i kupilem brembasy do kompletu z 2,5l(wentyle)
pojezdzilem z 1,5tys i tarcza lewa zaczela lekko juz bic
i co sie okazalo:

obie PIASTY byly juz wczesniej krzywe dlatego facetowi i mnie pokrzywilo nowe tarcze. po prostu nie pomierzyli ich przy montazu wczesniej w niemczech i ja nie pomierzylem na nowych tarczach w kraju.

wymieniajac w jakimkolwiek samochodzie tarcze na nowe i nie ma znaczenia czy lite czy nie, najwazniejsze jest czy piasta jest prosta np. ford podaje z dokladnosica 0,003 mm a bmw 0,001

glowna przyczyna krzywienia sie tarcz nie jest jazda przez kaluze, wysoka temp etc. tylko KOROZJA, ktora wdziera sie pomiedzy tylna czesc tarczy a plaszczyzne piasty. Na skutek czego zaczyna wyciskac produkt korozji a przy hamowaniu zacisk krzywi tarcze ktora mam odchyl od normy w setkach mm a to wystarcza jak widac z praktyki.
warunek usuniecia problemu jest taki:

musicie miec idealnie czysta od korozji piaste zakladajac nowe tarcze i OBOWiAZKOWO mierzyc piaste czy nie ma odchylu na wskazniku ale na NOWEj tarczy
jezeli jest wiecej niz przewiduje producent mozecie miec pewnosc ze tarcze predzej czy pozniej pokrzywi kwestia warunkow i przejechanych km.
u mnie od tamtego roku a zrobilem 20tys. a nie powiem zebym jezdzil wolno hamowal delikatnie
cisza i spokuj

Asekuracyjnie 3 mc temu zdemontowalem tarcze wyczyscilem poczatki rdzy i spokoj. TRZEBA SPRAWY Po PrOst U pilnowac
powodzenia.

mam nadzieje ze troche pomoglem

  
 
ehhh
  
 
Cytat:
2006-11-24 19:54:25, miciak pisze:
siemka wszystki zainteresowanym. przeczytalem wszystko od a do z. i tak: mam e36 z 92 rok z litymi czarczami, pojezdzilem od kupna 2 tys i tarcze obie krzywe-jedna bicie 00,7 druga 0,10 WOW problem sie za facetem od ktorego bete kupilem ciagnol juz w niemczech bowiem wymienil wczesniej tez jeden komplet. i tez je pokrzywil ja podszedlem do sprawy nastepujaco: wymienilem zaciski z 2,5l i kupilem brembasy do kompletu z 2,5l(wentyle) pojezdzilem z 1,5tys i tarcza lewa zaczela lekko juz bic i co sie okazalo: obie PIASTY byly juz wczesniej krzywe dlatego facetowi i mnie pokrzywilo nowe tarcze. po prostu nie pomierzyli ich przy montazu wczesniej w niemczech i ja nie pomierzylem na nowych tarczach w kraju. wymieniajac w jakimkolwiek samochodzie tarcze na nowe i nie ma znaczenia czy lite czy nie, najwazniejsze jest czy piasta jest prosta np. ford podaje z dokladnosica 0,003 mm a bmw 0,001 glowna przyczyna krzywienia sie tarcz nie jest jazda przez kaluze, wysoka temp etc. tylko KOROZJA, ktora wdziera sie pomiedzy tylna czesc tarczy a plaszczyzne piasty. Na skutek czego zaczyna wyciskac produkt korozji a przy hamowaniu zacisk krzywi tarcze ktora mam odchyl od normy w setkach mm a to wystarcza jak widac z praktyki. warunek usuniecia problemu jest taki: musicie miec idealnie czysta od korozji piaste zakladajac nowe tarcze i OBOWiAZKOWO mierzyc piaste czy nie ma odchylu na wskazniku ale na NOWEj tarczy jezeli jest wiecej niz przewiduje producent mozecie miec pewnosc ze tarcze predzej czy pozniej pokrzywi kwestia warunkow i przejechanych km. u mnie od tamtego roku a zrobilem 20tys. a nie powiem zebym jezdzil wolno hamowal delikatnie cisza i spokuj Asekuracyjnie 3 mc temu zdemontowalem tarcze wyczyscilem poczatki rdzy i spokoj. TRZEBA SPRAWY Po PrOst U pilnowac powodzenia. mam nadzieje ze troche pomoglem




No dobra jak dokladnie zmierzyc piaste, czym?? do mechanikow nei daje bo sam staram sie nim byc i uczyc na bledach, 2 sprawa jest taka ze no przykladowo mam krzywia piaste i co wtedy, musze ja cala wymienic czy poszczegolen elementy lozysko itd, ?