MotoNews.pl
2 Przykra sprawa na stacji :( (169108/45) - PT
  

Przykra sprawa na stacji :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
panowie , dzisiaj sie stała rzecz straszna , w moim staruszku przy próbie otworzenia wlewu paliwka oderwał mi sie wlew, wiedziałem wcześniej że okolica wlewu jest bardzo skorodowana,ale jescze jakoś mogłem zakręcił i odkręcić korek a dzisiaj sie korek całkowicie urwał , teraz musiałem wlew zakleić taśmą , zastanawiam sie od czego okolica wlewu mogła tak strasznie zardzewieć ?? , i teraz pytanie o sposób naprawy bo zdaje sobie sprawe że będzie to bardzo trudne biorąc pod uwage mały dostęp i ryzyko zapalenia , może jakiś dobry blacharz mi pomoże , załamałem sie ......

Ps. może ktoś wie czy wlew jest z jakimś przetłoczeniem montowanym do błotnika czy jest to od razu w błotniku , chodzi mi o końcówkę gdzie wkłada sie ''korek'' wlewu i zakręca kluczykiem
  
 
kupisz reperaturke i blacharz ci ja wspawa.. tylko pózniej błotnik do malowania.
  
 
dokaldnie, reperaturke kupisz, balachrz Ci wspawa i po klopocie... choc ja bym sie zastanowil nad wspawaniem klapki z mk6/7...

a rdzewieje tam ze wzgledu na slabe zabezpieczenie antykorozyjne i , co gorsza - brak nadkoli - ta wlwie porpostu lezy bloto...

a sam wlew jest chyba mocowany do blotnika - czyli i owej repraturki... ale niech Ci napisze ktos co rozbiera esy na czesci.
  
 
bedzie to kłopot do mk4 wspawac klapke, bo przetłoczeni nie bedzie pasowac ani nic, jak juz to z innego auta.
  
 
Cytat:
2006-12-19 06:44:41, fryszard pisze:
bedzie to kłopot do mk4 wspawac klapke, bo przetłoczeni nie bedzie pasowac ani nic, jak juz to z innego auta.



heh, no tak, nie zerknalem w profil ze to mk4... tak wiec kupic reperaturke i do dziela
  
 
Generalnie sprawa jest dość prosta - kupujesz reparaturke wlewu za ok. 20 zł - na Allegro (sam niedawno robiłem to u siebie), wycinasz odpowiedni kawałek z błotniak i wstawiasz w jego miejsce reparaturke, zabezpieczasz, malujesz i gotowe. Kłopot zaczyna się, gdy sam nie możesz sobie tego zrobić - bo blacharz skasuje Cię za wszystko ok. 300 zł. Ale jest to do naprawienia - więc głowa do góry
  
 
Kupisz reperaturke blacharz ci wstawi pomaluje i po kłopocie ,Robiłem to w swoim essie na wiosnę tylko po zabiegu zabezpiecz środek jakimś preparatem antykorozyjnym i załóż nadkola bo zawsze to jest jakaś ochrona
  
 
no to widze że to jeszcze nie koniec świata , jest to troche skomplikowana operacja przynajmniej dla mnie bo ja sie na blacharce nie znam , ryzyko polecenia w góre ale jak oiszecie to bułeczka z masełkiem , pozdro