MotoNews.pl
  

Pomozcie bo mnie juz rece opadaja...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Mam straszny problem z moja Omeska
Silniczej 20SE ale to tak naprawde zwykle 2,0 rozni sie tylko kilkoma detalami.
Silnik zostal niedawno zmieniony z powodu obroconej panewki
Wsadzilem C20ne na osprzecie 20SE
Zalalem polsyntetyk i cieszylem sie cale 2 godziny.
Auto przestalo hulac.
No niewazne, droga przez meke sam zmienialem silnik sam podpinalem wiazke zakladalem skrzynie itp. itd.

Kiedy juz mily pan elektryk usprawnil ja w 15 minut przez dluzszy czas bylo OK.

Od niedawna Omcia znowu wariuje zauwazylem ze wogole nie mam kontrolki ladowania. Kiedy odpalam auto pomijam to ze trzeba chwile pokrecic pali sie kontrolka ABS i nie dziala dmuchawa !!! kiedy przegazuje i wejde powyzej 3500 obr/min wlacza sie dmuchawa i wylacza kontrolka ABS (wtedy ABS zaczyna normalnie dzialac).

Potem po jakiejs dluzszej chwili i kilku wyzszych obrotach ABS zapala sie na nowo i przestaje funkcjonowac.

Coraz czesciej zdaza mi sie ze auta nie da sie odpalic bo siada AKU.

Ze dwa razy nawet zgasl mi wczasie jazdy !! i nie dal sie odpalic.

Jak AKU jest juz cienki zapala sie kontrolka silnika. i wszystko glupieje komputer wyswietla jakies dziwne rzeczy np. na postoju spalanie w l/km

po wlaczeniu ogrzewania tylnej szyby lub np dlugich silnik wariuje skacza obroty przygasa i wraca spowrotem do pracy...

Nie wiem juz co mam robic wsadzilem w auto kupe kasy zrobilem cale zawieszenie z przodu i sprezyny z tylu wymienilem silnik i rozne inne bzdety wsadzilem nowa szybe oponki a auto tylko prosi sie o zlom i sprzedaz...


Kurcze pomozcie
  
 
Mi sie wydaje że napewno masz problem z alternatorem, więc jak z ładowaniem będzie wszystko Ok, to dopiero wtedy bierz się za resztę! ABS i dmuchawa wyraźnie dają znać, że nie ma ładowania, co prawda z tego co piszesz to alternator się wzbudza, ale dlaczego dopiero powyżej 3500tyś.obr.???
Sprawdź najpierw to, bo reszta może być powodowana, właśnie brakiem prądu!!!
  
 
No to teraz Ci cos powiem
Wczoraj zmienilem alternator moj stary mial 90A a nowy 70A wsadzilem taki bo taki akurat byl w piwnicy z omy oczywiscie
i dalej jest to samo
Na nowym alternatorze mierzylem ladowanie waha sie od 13.7 do 13.8 !! co prawda zwalilem ze nie zmierzylem na starym

nie wiem co jest grane...
  
 
Dokladnie tylko i wylacznie altek Az dziwne ze tyle narobiles a do tego elektryk dzialal przy aucie a niesprawdzal ladowania
  
 
zmierz napięcie zacisku B+ na altku, możliwe że jest rezystancja na przewodzie w zaciskach koncówek. na B+ ma być napięcie akumulatora , masa też musi być wzorowa
  
 
Elektryk mial je tylko odpalic a nie szukac napiecie na altku

ale to kurde mam dwa alternatory uszkodzone.... ???

Sa jakies firmy ktore sprawdzaja altki co jest uszkodzone czy jest uszkodzone... Mam na mysli altki wyciagniete z auta zeby miec pewnosc


Dobra zalozmy ze 2 alternator jest sprawny bo ma poprawne ladowanie to dlaczego swieci sie ABS i nie dziala dmuchawa dlaczego silnik mimo wszystko glupieje a aku sie rozladowuje czy jest mozliwe ze ma np sprawne ladowanie a mimo wszystko pobiera prad na postoju ??

Ciezko kumam ta elektryke 100 razy bardziej wolalby zeby sprzeglo padlo
  
 
Może być tak, że z masą silnika jest coś nie bardzo i z tego mogą powstawać problemy, a poza tym może być tak że po dłuższym chodzeniu zmniejsz się ładowanie i jest problem!
Brak prądu powoiduje że ABS się nie włącza i dmuchawa także, a że gaśnie, może być spowodowane za małym zapięciem na pompce paliwa...
Ja bym sprawdził dokładnie ładowanie, naładował w domu akumulator i sprawdził dokładnie przewody, a w szczególności masę!!!

A co do sprawdzenia alternatora, to każdy szanujący się elektryk, powinien mieć przyżądy, by sprawdzić wyjęty alternator...

[ wiadomość edytowana przez: GrzesiekK dnia 2006-12-06 20:36:34 ]
  
 
Miałem identyczne objawy, błąd ABSu, dmuchawa, w dodatku jak się włączało klakson to światła gasły
Przyczyna to... uwalony przewód masowy do bloku silnika.
Niby wszystko było ok ale jak przy większej ilości odbiorników auto zaczynało wariować.

Widzę że GrzesiekK wpadł na to samo.
  
 
Ja walcze z elektryką w Seniu, od czasu gdy go kupiłem i dalej nie jest idealnie i mi brakuje prądu, więc wiem na co trzeba zwracać szczególną uwagę!!!
  
 
ostatni raz jak zglupial to byl przewod masowy na klawiaturze.

No ok dzieki za podpowiedzi

To plan mam taki sprawdzam alternator ktory mam na wierzchu czyli stary...

jak jest ok to lece cala wiazke pokolei moze to znowu ta jedza albo sie sruba jakas poluzowala z masy...

a powiedz mi BROWARNY ten przewod na bloku miales calkiem urwany czy tylko nadlamany ??


aaa jeszcze jedno jesli masa to dlaczego rozladowuje mi AKU ??

[ wiadomość edytowana przez: Pabelo dnia 2006-12-06 21:39:38 ]
  
 
Zrób jeszcze prosty test - podłącz sobie miernik np. pod gniazdo zapalniczki, czyli pod napięcie jakie jest w instalacji, odpal, włącz ogrzewanie szyby, światła, itp. i wtedy zobacz czy nie ma jakiś dużych spadków.
  
 
Przewód na pewno nie dyndał luźno bo bym wcześniej zauważył. Pamiętam że robiłem nowy (sam skręcałem ze starych kabli, jestem z siebie dumny ) ale to było z 8 lat temu więc już nie pamiętam.

Aku się rozładowuje bo wtedy alternator nie ma połączenia z masą (tzn. za pośrednictwem bloku) i odbiorniki ciągną z akusa.
U mnie na pewno nie paliła się kontrolka ładowania, nie wiem dlaczego.
  
 
Sprawdź roczniki silników. OSTATNIO JAK MI NAWALIŁA ELEKTRONIKA TO GOŚCIU OD TYCH SPRAW WYŁUSZCZYŁ MI IŻ W ZALEŻNOŚCI OD ROCZNIKA OMESI NAWET Z TAKIM SAMYM SILNIKIEM SĄ INNEGO RODZAJU WSZELKIE CZUJNIKI NP. INNEGO TYPU JEST CZUJNIK OD OBROTÓW WAŁKA ROZRZĄDU, OBROTÓW WAŁU INNE KOMPUTERY, IMMOBILAJZERY ITP. ITD. AUTKO NA TYM DA SIĘ ODPALIĆ ALE BĘDZIE WYCZYNIAĆ CUDA. A SPRAWA ROZBIJAŁA SIĘ NAWET O 1 ROK RÓŻNICY.
A CO GORSZA CO NIEKTÓRE CZUJKI WYGLĄDAJĄ IDENTYCZNIE TYLKO RÓŻNIĄ SIĘ ZASADĄ DZIAŁANIA I NI CHU CHU CZUJKA NP. OD WAŁU Z OMESI 2.0 ROCZNIK 98 NIE BĘDZIE PRAWIDŁOWO HULAĆ W OMESI 2.0 ROCZNIK 96. BO W NOWSZEJ JEST TO JUŻ JAKAŚ CZUJKA HALONOWA CZY COŚ W TYM RODZAJU. (NIE JESTEM ELEKTRONIKIEM JAKOŚ TAK PODOBNIE TO SIĘ NAZYWA)
  
 
Ale ja mam Ome A 1989 a nie kluske 96 czy tez 98

Kurde zmienilem alternator i jakgdyby troszke lepiej ale dalej pali sie ABS i jaja z dmuchawa

Dzisiaj jakis szpecu powiedzial mi ze z Klima moze byc cos nie halo

no i rzeczywiscie klime mam odpieta tzn sprezara na wierzchu a wiazka lezy nie podpieta pod maska...

Czy to moze miec cos wspolnego _??

[ wiadomość edytowana przez: Pabelo dnia 2006-12-07 20:47:43 ]
  
 
Niema to nic wspolnego.ABS trzeba na wtyczce rozpracowac a swirowanie dmuchawy jest odpowiedzialny przekaznik za bezpiecznikami gdyz dopiero po odpaleniu auta zalacza sie on i jest dmuchawa .Wszystko jest wykonywane wlasnie kablem od alteranatora Niebiesko Bialym i albo altek masz dalej nie halo albo w wiazce jest przerwa.
  
 
Witam:!!!

Jak dla mnie to popieram kolegow .Mialem taki sam problem tylko z 2,5tds na automacie wszystko ABS visco no i skrzynka padalo w koncu gasł silknik !!!tylko alternator!!! oczywiscie nie wykluczona masa ale stary masz 2 alternatory tez z piwnicy tez jakos sie tam znalazl... kontrolka ldowania ??? poprostu zaroweczka mogla sie przepalic mialem tak 2 tyg temu zmienilem prawie caly alternator łozyska stojan i smiga teraz mam inny bol ale to juz w innym poscie!!!
Tak wiec zacznij od ladowania a puzniej samo sie bedzie naprawic....!!!

Pozdrowionka i powodzonka
  
 
Witam !
Nie wim czy temat jeszcze aktualny, ale może mój opis komuś zawsze coś pomoże.

Mam pewne doświadczenie na Oplu Kadecie z dawnych lat.
Po wyymianie głowicy okazało się, że nie ma ładowania. Nie świeciła też kontrolka ładowania po przekręceniu kluczyka.

Po wielu perturbacjach z elektrykiem (nie jednym zresztą) w końcu przypadkiem trafiłem do kolejnego. Oczywiście zacczął od alternatora, wymontował go, podłączył pod silnik elektryczny oraz pod testową instalację na stole warsztatowym - było wszystko OK.

Miał zacząć szukac po instalacji, ale najpier przystąpił do montarzu alternatora. Przypadkiem kluczyk w stacyjce był w tym momencie włączony. Zauważyłem stojąc obok, że podczas przykręcania śrób zapalała się i gasła kontrolka ładowania (która wcześniej w ogóle nie świeciłą). Elektryk od razu załapał o co chodzi.
Problem tkwił urwanym przwodzie masy pomiędzy silnikiem i alternatorem (albo silnikiem a karoserią - już nie pamiętam).
Powiedział mi wtedy, że w wielu samochodach układ ładowania zamyka się m.in. przez obwód żarówki kontrolki ładowania i np. jej spalenie może powodować brak ładowania.

Proponuję więc:
1) sprawdzić żarówkę kontrolki ładowania,
2) sprawdzić dobrze połączenia masowe pomiędzy alternatorem, silnikiem i karoserią; najlepiej pod obciążeniem (włączyć silnik, włączyć kilka odbiorników energożernych i pomierzyć woltomierzem napięcie pomiędzy minusem akumulatora, a karoserią oraz silnikiem - wskazania powinny być zerowe - teoretycznie - w praktyce może to być... no nie więcej niż 0.05V - a może to nawet za dużo - nie sprawdzałem),
3) doprowadzić do stanu, ay po włączeniu kluczyka świeciła kontrolka ładowania, dopiero potem można szukać dalej.

Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiewań - dobrze, że pogoda dopisuje i ne ma mrozów.