Słaby silnik w 126p????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !!! a zatem jezdze kaszlem i zawsze on był wyjątkowo mocno znaczy na poszczegolnych biegach rozwijałem nim takie prędkosci:
-1 40kmh
-2 60kmh
-3 90kmh
-4 130kmh

wskazuwka na blacie to zawsze byla ciut za opisana predkoscią ... a teraz nagle na
1 35 kmh i to max...
2 50 kmh i to max.....

Co moze byc powodem ze z dnia na dzien tak osłabnoł??

Czy moze byc pwowdem brak tłumika bo mi sie akurat rozsypał Prosze o pomoc Z gory dziekuje Pozdrawiam
  
 
czesc didżejuONYKS

jak Ci osłabnoł to niedopsze na moje to przez ten wydech
ale tak dla pewnosci bym sprawdził cisnienie w kołach (zart)
  
 
To moze jeszcze jeden temat w tym poscie :
A jaki najlepszy tlumik do kaszla???
  
 
Co rozumiesz przez brak tłumika??

Jeżeli sypnął się przy kolektorze to jest to bardzo prawdopodobne.

Na wszelki wypadek sprawdź kompresje oraz czy przy odpaleniu (na zimnym silniku) nie dymi.
  
 
Cytat:
2006-12-04 11:03:06, Chudy89 pisze:
Co rozumiesz przez brak tłumika?? Jeżeli sypnął się przy kolektorze to jest to bardzo prawdopodobne. Na wszelki wypadek sprawdź kompresje oraz czy przy odpaleniu (na zimnym silniku) nie dymi.


Nie przy kolektorze tylko na dole te rury od silnika są tylko na dole nie ma tlumika Heh a dymic nie dymi procz tego ze jak sie go rozpedzi i sposci pedał gazu bez sprzegła (tak jak sie hamuje silnikem ) to strzela jak w colinie mc realy ale tak pozatym ze jest ciut słabszy i głosno chodzi to wszystko inne ok pali na dodtyk...
  
 
Juz mnie to wkurza ze słabszy jest a nie wiem czym moze byc przyczyna...
  
 
tlumik se kup i sie naprawi
  
 
Cytat:
2006-12-04 12:52:35, mate17 pisze:
tlumik se kup i sie naprawi



  
 
dokładnie i wyprzed zapłon bo efekt strzelania z dupy pfuu... z rury to zapóźny zapłon
  
 
Cytat:
2006-12-04 11:08:17, djonyx pisze:
to strzela jak w colinie mc realy ale tak pozatym ze jest ciut słabszy i głosno chodzi to wszystko inne ok pali na dodtyk...


pali na jeden gar. Wymien swiece i kable WN
  
 
Cytat:
2006-12-04 17:04:07, Pyksel pisze:
pali na jeden gar. Wymien swiece i kable WN

  
 
Cytat:
2006-12-04 17:04:58, CEHU pisze:





Dzisiaj mamy dzień rozweselaczy hehehehe
  
 
racja racja
  
 
Cytat:
2006-12-04 17:04:07, Pyksel pisze:
pali na jeden gar. Wymien swiece i kable WN



Ciekawa teoria
Mam nadzieję, że to żart był

Cehu mieć racja trza zapłon regulować i będzie git.
Ja bym nawet stawiał, że to przez ustawienie zapłonu osłabł (sprawdzane doświadczalnie ) i sprawdź przerwę na platynkach (0,47mm)
  
 
ja sie juz u siebie namęczyłem tydzień i nie wiedziałem co mu dolegało więc teraz mądry jestem ale jakieś pojecie mechaniczne mam
  
 
Cytat:
2006-12-04 11:03:06, Chudy89 pisze:
Co rozumiesz przez brak tłumika?? Jeżeli sypnął się przy kolektorze to jest to bardzo prawdopodobne. Na wszelki wypadek sprawdź kompresje oraz czy przy odpaleniu (na zimnym silniku) nie dymi.



A tak z ciekawości jeśli by dymił to co to oznacza?
  
 
Cytat:
2006-12-04 22:49:45, hcgibon pisze:
A tak z ciekawości jeśli by dymił to co to oznacza?



Padniete pierscienie.
  
 
No to zobaczymy co to jest zobacze ten zapłon i szczeline miedzy paltynkami i jak dostane wyplate to musze tlumior kupic heh jeszcze pare dni dzieki za pomoc pozdro
  
 
A więc tłu,ik kupiłem zamontowałem i maluszek jak kiedys swoją moc znów osiągał bez strzelania z rury wszystko pieknie do czasu
jadąc z zor od kolezanki nagle zaczeło cos trzeszczeć a potem zauważyłem za sobą w lusterku gęstą chmure dymu......jak sie okazało otkreciła mi sie obejma od tlumika i ta sruba odpadła i tamtędy całły nowy Olej mi wyleciał a dym z oleju bo lało sie na tłumik do katowic dojechałem jak parowóz dymiło mi sie w srodku nawet P dojechałem do domu i oleju zero.... Jutro zabieram sie do roboty...Mam nadzieje ze silnik za bardzo nie ucierpiał.....

[ wiadomość edytowana przez: djonyx dnia 2006-12-08 23:42:01 ]
  
 
tylko ze sruby trzymające obejmy tłumika nie są przykrecone na gwint wywiercony 'na wylot' przez blok