Witam
No i dostalem prezent na Mikolaja!.. Cari wrocila cala i zdrowa.. kosztowalo mnie to 1600 zl ale chodzi teraz jak zloto
Do wymiany poszedl jeden zawor wylotowy, do tego ponoc prowadnice zaworow i uszczelniacze.. w tym rowniez docieranie lacznie 11 zaworow i gniazd.
Dodatkowo wymiana uszczelki pod glowica i uszczelek kolektorow..
Samo wymontowanie i zamontowanie glowicy 350 zl (Automatic Service w Poznaniu na ul. Kaczej 19).
Trwalo to wszystko masakrycznie dlugo bo 2,5 tygodnia.. z czego tydzien auto stalo w sumie bez sensu... ale w zasadzie bylem umowiony tylko na regulacje zaworow, a dopiero jak pomierzyli luzy i stwierdzili ze lepiej zrobic glowice, to sie okazalo ze mieli juz inne zlecenia, w miedzyczasie okazalo sie ze ich szlifierz nie ma terminow w najblizszym czasie itd.....
No nic w koncu sie doczekalem i mam nadzieje ze oplacilo sie wydac te 1600 zl.. jak na razie moge powiedziec ze TAK!

Auto chodzi rowniutko, rowniez na wolnych obrotach, nie gasnie!! (to mnie najbardziej cieszy!) silnik chodzi wyraznie ciszej, chociaz chyba szumi jakies lozysko, jutro pojade do nich jeszcze zeby sprawdzili co to takiego...
Poza tym chce jeszcze jutro pojechac do znajomego diagnosty na sprawdzenie spalin ...
Pozdrawiam serdecznie !!!
