Czy to sprzegło?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Prosze o porade. Od jakiegos czasu zauwazylem ze musze bardzo mocno wcisnac sprzeglo zeby jakis bieg wszedl. Troche mi to przypomina jakas poluzowana linke ale z tego co sie orientuje nasze sprzeglo czegos takiego nie posiada. Wczoraj mialem problem ze zmiana biegow, musialem operowac miedzy 2-4 bo reszta za cholere nie chciala wejsc a ww. z wilekim bolem wchodzily. Gdy wrzucilem wsteczny to myslelem ze mi skrzynia wyleci taki byl chalas. Potem ku mojemu zdziwieniu wszystko wrocilo do normy (stalo sie to odrazu po tym jak wrzucilem wsteczny). Sprzeglo zaczelo lapac wysoko a nie tak jak poprzednio dopiero przy samej podlodze a biegi wchodzily jak w nowym aucie. Co to moze byc?
Dodam ze po 15min jazdy wszystko wrocilo do normy czyli brak mozliwosci zmiany biegow i sprzeglo bardzo nisko zaczelo lapac.
  
 
Sprawdź na początek poduszki silnika i skrzyni - ja miałem to samo jak mi się jedna urwała. Choć jeśli na moment było normalnie to może jednak nie to.
  
 
Chiba docisk ino.
  
 
no dobra a sprawdza mi to w warsztacie jakos? Bo wiem ze wymiana sprzegla to koszt 250-300zl a jak jest z tym dociskiem ewentualnie z ta poduszka?
  
 
Cytat:
2006-11-27 10:40:14, Edgardo pisze:
Witam, Prosze o porade. Od jakiegos czasu zauwazylem ze musze bardzo mocno wcisnac sprzeglo zeby jakis bieg wszedl. Troche mi to przypomina jakas poluzowana linke ale z tego co sie orientuje nasze sprzeglo czegos takiego nie posiada. Wczoraj mialem problem ze zmiana biegow, musialem operowac miedzy 2-4 bo reszta za cholere nie chciala wejsc a ww. z wilekim bolem wchodzily. Gdy wrzucilem wsteczny to myslelem ze mi skrzynia wyleci taki byl chalas. Potem ku mojemu zdziwieniu wszystko wrocilo do normy (stalo sie to odrazu po tym jak wrzucilem wsteczny). Sprzeglo zaczelo lapac wysoko a nie tak jak poprzednio dopiero przy samej podlodze a biegi wchodzily jak w nowym aucie. Co to moze byc? Dodam ze po 15min jazdy wszystko wrocilo do normy czyli brak mozliwosci zmiany biegow i sprzeglo bardzo nisko zaczelo lapac.



Spawdź czy płyn hydraul. sprzęgła w zbiorniczku masz na dobrym poziomie. Jeśli tak, to sprawdź czy przy pedale sprzęgła (na leżąco pod deską rozdzielczą) regulację masz jakąś jeszcze czy to już koniec. Jeśłi koniec, to będzie Cię czekała pewnie wymiana pompy i siłownika hydr.. Ok. 300 zł.
Wymana sprzęgła wraz z częsciami kosztuje 700-800zł - to osobna wymiana.
Gdybyś dopracował się jeszcze jakiegoś "zapasu" bez wymian i "pedał przy podłodze" wchodziłyby Ci biegi jako tako, to pamiętaj o wrzuceniu 3-ki przed wrzuceniem na wsteczny.

Pozdro
  
 
Dzieki za pomoc. Nigdy by sie nie spodziewal ze problem byl w plynie hydraulicznym o ktorym pisales a raczej w jego braku. Bylo sucho jak na pustyni ) Wymienilem (1l chyba 11zl) i jezdzi jak nowy Oby kazda awaria konczyla sie tak przyjemnie
  
 
Cytat:
2006-12-01 21:22:24, Edgardo pisze:
Dzieki za pomoc. Nigdy by sie nie spodziewal ze problem byl w plynie hydraulicznym o ktorym pisales a raczej w jego braku. Bylo sucho jak na pustyni ) Wymienilem (1l chyba 11zl) i jezdzi jak nowy Oby kazda awaria konczyla sie tak przyjemnie



Nie ma sprawy - po to jest to forum , a jak mawia przysłowie: "mądrej głowie dość po słowie".

  
 
a wie ktoś może co jest ze sprzęgłem - działa poprawnie ale podczas puszczania go słychać takie klekotnięcie jak już docisk dociska tarczę...slychać to u mnie nawet w środku samochodu jakby coś tam luźnego było...pytam bo nie wiem czy dobierać się do tego za wczasu póki wszystko jeszcze poprawnie pracuje i nic sie nie schrzaniło

[ wiadomość edytowana przez: rafalko dnia 2006-12-13 01:16:45 ]
  
 
Cytat:
2006-12-01 21:22:24, Edgardo pisze:
Dzieki za pomoc. Nigdy by sie nie spodziewal ze problem byl w plynie hydraulicznym o ktorym pisales a raczej w jego braku. Bylo sucho jak na pustyni ) Wymienilem (1l chyba 11zl) i jezdzi jak nowy Oby kazda awaria konczyla sie tak przyjemnie



To teraz zastanów się, czemu on Ci tak zniknął
  
 
Cytat:
2006-12-13 13:49:51, Cwikus pisze:
To teraz zastanów się, czemu on Ci tak zniknął



moze wysprzeglik??
a odpowietrz sobie sprzegło jak miałes sahare w zbiorniczku