Problem przy przełączaniu na gaz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Mam Golfa IV 1.4 16V z LPG (sekwencja). Mam dwa problemy:
1) problem z odpaleniem na zimnym silniku - nie łapie za pierwszym razem tylko muszę trochę pokręcić. jak jest ciepły to nie ma problemu (odpalam na benzynie)
2) przy zimnym silniku od jakiegoś czasu przy przełączeniu automatycznym z benzyny na gaz auto gaśnie lub strasznie nim szarpie
Jeżeli ktoś wie jakie moga być tego przyczyny będę bardzo wdzięczny za pomoc
  
 
Co to za sekwencja?
1) Wygląda na złą regulacje LPG
2) Może temperatura przejścia jest za niska, zła regulacja, brudna listwa.
  
 
Cytat:
Może temperatura przejścia jest za niska, zła regulacja, brudna listwa.



mam to samo, szczegolnie po dluzszym posotoju.
temp przelaczania latwo sprawdzic. wlacz na PB, pojedz tak dlugo az wskazowka nie bedzie miala 90stopni, przelacz na LPG, przygazuj i zobacz co bedzie sie dzialo. jesli zgasnie, to nie temp. jesli nie to musisz podwyzszyc temp. przelaczania.
  
 
Cześć (z góry sorki za błędy) ja podobnie mam problem z przełączeniem na lpg, tyle ze u mnie jest to związane z temperaturą otoczenia.

instalacja al 700 (automatyczne przełączanie przy przekroczeniu 2000 obrotów) używam instalacji od maja i jak do tej pory nie było żadnych problemów.

pierwsza noc kiedy na dworze temperatura była poniżej zera ( miedzy -5 a -10 stopni) rano instalacja dosłownie oszalała podejrzewam ze to wina głownie elektroniki, ale już pisze dalej...
tamtego ranka włączyła się dopiero po przejechaniu około 5 km

najpierw zero reakcji instalacji (mrygania zielonej diodki) mimo kilkukrotnej próby włączenia ("ustawienia w stan czuwania")

po przejechaniu 1 może 2 kilometrów dioda już zaczęła świecić ale przełączenia na gaz powodowało wyłączenie silnika, po przejechaniu wspomnianych wyżej 5 km (z wyłączoną instalacja lpg) udało się ją załączyć poprawnie

jednak jak wkrótce odkryłem spalanie gazy przy tym samym charakterze jazdy z około 9.9l wzrosło do 11

innym razem przy ujemnej temperaturze w nocy dioda migała bardzo szybko a instalacja nie chciała się przełączyć - dopiero po kolo 2 km - udało się

jakiekolwiek uszkodzenia mechaniczne lub nieprzełączanie się w skutek zbyt niskiej temperatury dla cieczy podgrzewającej gaz chyba można wykluczyć

jeśli ktoś miał podobny problem, ma jakieś pomysły lub sugestie to z góry dzięki za pomoc