Katalizator przebieg

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie pytanko bo szukałem na forum ale mało w sumie znalazłem.



Ja niedawno temu wybebeszyłem katalizator a oma moja niby na liczniku ma mało przejechane (niedawno ją kupiłem), więc przebieg zaczyna mnie zastanawiać i stąd moje pytanie ile wytrzymał wam katalizator lub też przy jakim przebiegu coś z nim robiliście ?


  
 
ja zrobilem jakies 205kkm i w sumie moglbym posmigac dalej, ale tlumikarz pokazal mi go i powiedzial ze jest pekniety w srodku i w kazdej chwili moze poleciec caly i zapcha tlumiki (faktycznie byl pekniety, a akurat kupowalem nowe wszystkie), wiec go wymienilem na nowy. Niestety nie byl tak mily i nie powiedzial ze za 1kg kata jest 100zl w lape
  
 
Znam przypadek tylko nie w omedze auto przejechalo 15 tys przez 5 lat od nowosci katalizator byl do wymiany pekla ceramika(jazda na krotkich odcinkach go wykonczyla) wiec jak jest maly przebieg kata to wcale nie musi znaczyc ze auto ma sporo wiecej nakulane.
  
 
Jeszcze mam oczywiście jeden problem związany z katem, (też przeszperałem w archiwum żeby nie było że nie korzystam z wyszuiwarki), a mianowicie : wywaliłem środek kata , który to sprzedałem na złomie ale to nie istotne i nic nie wstawiłem w środek.

Dźwięk który teraz mam jest poprostu tragiczny jednym słowem 2 litrowy polonez no i musze koniecznei coś z tym zrobić więc czy ktoś z was wstawiał rurę do kata ???

I jak tak to jakie były efekty - chodzi mi konretnie o ten metaliczny dźwięk (ci co grzebali wiedzą o co chodzi), czy on zniknie ?

A tak poza tym wstawiać rurę zwykłą czy ją jescze dziurawić bo jeden fachowiec mi powiedział że tak trzeba zrobić ażeby gazy mogły się rozprężać, no ale jak dziurawić czy jeszcze kata czymś nie wypełniać żeby nie był głośny no ale znowu czym ?
Czy też wstawić łącznik elastyczny jak tu gdzieś przeczytałem?

Lub ostatecznie czy przypadekiem nie będzie najlepiej jak kupię nowego kata ?
  
 
Kazda twoja odp jest prawidlowa.
Albo
Nowy kat
Zastapienie go rurka
Wspawanie ruru do srodka
Wspawanie rury sitowej i wypelnienie reszty kata welna mineralna.
Efekt.Znika ten nieprzyjemny dzwiek.
  
 
widzę że senator wiesz coś o tym to od razu zapytam się jescze które z tych :

Wspawanie ruru do srodka
Wspawanie rury sitowej i wypelnienie reszty kata welna mineralna.

rozwiązań jest lepsze ? chodzi mi o dźwięk bo pewnie jedno jest lepsze od drugiego ?
A co do rury sitowej to jakaś specjalna czy poprostu zwykła z której zrobi się sito? I czy trwałe jest takie rozwiązanie ?



[ wiadomość edytowana przez: dziki_barnababa dnia 2006-12-17 18:04:39 ]
  
 
najtrwalsze bedzie wstawienie rury do kata.Rura sitowa to ta ktora znajdziesz w kazdym tlumiku. Dzwiek hm ja zastosowalem z rura sitowa.Dzwiek wrocil do ciszy z katami.No ale przypuszczam ze o wiele szybciej zacznie znow halasowac bo welne wydmucha.Z sama rura podejzewam ze bedzie tak samo cicho
  
 
Hej

Ja mam samą rurę i nie polecam. Jest oczywiście o niebo lepiej niż wybebeszony kat. Jednak gazy są nierozprężone i z dużo większą dynamiką wydostają się przez tłumik końcowy. Skłaniam się do powtórnego zamontowania puszki kata wypełnioną wełną mineralną oczywiście ze wspawaną rurą sitową.
  
 
A z ciekawośći spytam mayster przy jakim przebiegu wysypał ci się kat ?


  
 
to ja inaczej, kupilem zamiennik i ladnie smiga Dalem za niego cos ok. 400zl
  
 
Kup sobie zamiennik katalizatora, a napewno będzie cisza
Ten jest ok. Bosala BSL 099-948 praktycznie jak oryginał; cena 235zł
http://moto.allegro.pl/item147628909_katalizator_plaski_audi_ford_opel_seat_bmw_i_inne.html
albo taki:
http://moto.allegro.pl/item149425312_uni_katalizator_plaski_ceramiczny_euro2_gratis.html

Sprzedałeś stary oryginalny rozwalony, to na nowy ci styknie
  
 
Tak szczerze to wycinając katalizator miałem także nadzieję na leciutki wzrost mocy a według mojego odczucia nie dość że mam teraz poloneza to moc jeszcze spadła przez zawirowania które są w puszce.


Generalnie cały czas przychylam się do rozwiązania z rurą sitową, bo wycztałem opinie że te katalizatoru nieorginalne są średnio wytrzymałe, poza tym wsadzenie rury będzie tańsze i nadal liczę na minimalny wzrost mocy (może w końcu się doczekam) , chociaż z drugiej strony zastanawiam się czy jak wsadzę rurę sitową i watę to będzie cihco.


ps. pieniędze za kata już dawno poszły w obieg





[ wiadomość edytowana przez: dziki_barnababa dnia 2006-12-18 17:29:47 ]
  
 
Jak sie ktoś nie chce bawić w robienie tłumika to można kupić coś takiego.
Nie wiem jak teraz z jakością, z 3 lata temu było bardzo dobrze, na życzenie gość zrobił bardziej wyciszony taki tłumik i dawał radę.
  
 
Witam!Czytalem wiele postow na temat katow i strumienic!Musialem swego kata juz wyrzucic bo sie rozlecial i mialem do wyboru albo rura albo struminica!Wsadzilem struminice mimo iz niektorzy pisali ze bedzie glosniej!Jezdze juz z pol roku ne niej i zadnej roznic w glosnosci nie mam!
A moze pomysl o takim rozwiazaniu?!
Pozdrawiam Tomek!!
  
 
no właśnie ja przeczytałem trochę opinii i są dwie opinie jedna że się nic nie zmieniło a druga że jest głośno i kaszaniasto, zresztą więszkość osób nie było zadowolonych więc nie ryzykuję.




  
 
a moze ktos mial doswiadczenie z wycieciem w dieselu??po jakim przebigu padaly? bo ja calkiembym wymonotowal
  
 
kat w dieslu jest praktycznie nie zniszczalny.

ja wywaliłem na liczniku było 220 000 km ( jak wszystkie
myślałem, że jest zapchany ale wszystkie kanaliki były drożne nie był też pęknięty.
W miejsce kata wspawałem rurkę i pozostawiłem odpowiednią
szczelinę w rurce, aby gazy wylotowe miały gdzie się rozprężać.

przy wywalaniu kata pamiętaj o tym aby usunąć całkowicie izolację bo będzie później dzwoniła niemiłosiernie.

Efekt taki że:
ma trochęwięcej mocy
spalanie pozostało na tym samym poziomie
głośność bez zmian.




[ wiadomość edytowana przez: krzychoo2 dnia 2006-12-20 16:48:27 ]
  
 
oo to dobre wiesci wiec trzeba bedzie go usunac bo od dolu to wyglad nieladnie hahaha
  
 
Żeby była jasność (arieleb) nie wywaliłem całej puszki po kacie,
tylko jego bebechy.

Co by pan na stacji diagnostycznej powiedział co ?
  
 
aaa chyba ze wiec trzeba bedzie wykonac ciecie chirurgiczne a u nas panowei na stacji sa bardzo wyrozumiali