Kontrolka świec żarowych

tak to się dzieje - przynajmniej na logikę jak w Mondeo MK I

No to napiszmy coś końkretnie

Normalnym jest że kontrolka gaśnie po kilku sekundach po przekręceniu kluczyka. Każdy Escort tak ma i jeśli chcemy grać świece aż do pyknięcia to trzeba się wsłuchiwać. Tak to konstruktorzy Forda wymyślili.

Da się przełączyć kontrolkę żeby świeciła tak długo jak przekaźnik ma zwarte styki grzania świec. Elektryk mi to przerobił i dołożył tylko jeden przekaźnik koło przekaźnika grzania świec, nie zajęło mu to dłużej niż 30min pracy. W tej chwili przekręcając kluczyk zapala się kontrolka i świeci jakieś 30s aż do momentu pyknięcia przekaźnika. Musimy jednak pamiętać że nawet jak przekaźnik pyknie, a my zaczniemy kręcić rozrusznikiem to cykl grzenia świec rozpoczyna się na nowo i ta kontrolka świeci sobie nawet po odplaleniu silnikia aż do zakończenia cyklu grzania.
Uff ale się wysiliłem z rana

Cytat:

2006-12-22 06:43:10, Raven pisze: Tak to konstruktorzy Forda wymyślili.

Nie tylko forda.ostatnio mialem okazje sie przejechac punciakiem I 1,7 TD.Z ciekawosci po zgasnieciu kontrolki czekałem czy zrobi pyk no i zrobilo pyk