MotoNews.pl
  

Prosze o rade.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Rozsypał mi się kataalizator, niestety nie mam kasy na nowy.
Więc pytanie czy lepiej wstawić zamiast kata kawałek rury czy może jakąś pseudo strumienice za pare złotych? Zależy mi na tym żeby aby niebyło dużo głosniej a najlepiej tak samo jak obecnie.
  
 
Na twoim miejscu wspawalbym rure ale to wiaze sie z nieco metalicznym brzmieniem wydechu...
  
 

A nie masz kata wpisanego w dowód rej.?
Bo ktosik może przyuważyć i może być problemos...
  
 
Cytat:
2006-12-28 22:10:20, ThomasB pisze:
A nie masz kata wpisanego w dowód rej.? Bo ktosik może przyuważyć i może być problemos...



Mam wpisanego, ale o przegląd akurat się nie boje
  
 
Cytat:
2006-12-28 22:06:09, POtek2 pisze:
Witam Rozsypał mi się kataalizator, niestety nie mam kasy na nowy. Więc pytanie czy lepiej wstawić zamiast kata kawałek rury czy może jakąś pseudo strumienice za pare złotych? Zależy mi na tym żeby aby niebyło dużo głosniej a najlepiej tak samo jak obecnie.


Wstaw tam uniwersalnego kata o odpowiedniej srednicy rury i kształcie oraz dopasowanego do pojemności /mocy silnika wtedy na bank nie pogorszysz osiągów, nie zwiększysz głośności a cena bedzie umiarkowana.Myśle że to najrozsądniejsze rozwiązanie w przedziale cenowym który masz na myśli.
Pozdrawiam
  
 
jesli cokolwiek z kata zostało to załóż rure i na to obudowe kata :] tak dla sciemy
  
 
Cytat:
2006-12-28 22:14:50, Remarq pisze:
Wstaw tam uniwersalnego kata o odpowiedniej srednicy rury i kształcie oraz dopasowanego do pojemności /mocy silnika wtedy na bank nie pogorszysz osiągów, nie zwiększysz głośności a cena bedzie umiarkowana.Myśle że to najrozsądniejsze rozwiązanie w przedziale cenowym który masz na myśli. Pozdrawiam



A ile może kosztować taki uniwersalny kat?
  
 
a tu naprzykład klik
i nie polecam sławasa żeby go reklamować tylko dałem ten przyklad bo go lubie
  
 
Cytat:
2006-12-28 22:18:25, Remarq pisze:
a tu naprzykład klik i nie polecam sławasa żeby go reklamować tylko dałem ten przyklad bo go lubie



Ok. Dzięki, sprawa do przemyślenia