MotoNews.pl
  

Fajerwerki - iskry z tłumika. CarinaII diesel

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dzisiaj mialem przedwczesnego sylwestra - szkoda tylko ze z mojego tlumika !!! Problem polega na tym ze sie spieszylem i musialem troszeczke przycisnac .Przejechalem ok 5 km z predkoscia 160 kmh po czym ujrzalem w/w fajerwerki z tłumika( tak jakbym cos diaksem ciol ) Co to moglo byc ?? Podpowiedzi 1- samochod ostatnio stal ok 2 tyg , 2-nigdy tak szybko nie jezdzilem

[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2006-12-26 19:47:42 ]
[ powód edycji: temacik ]
  
 
No to wszystkiego dobrego w nowym roku.Prawdopodobnie zapalila sie sadza w kominie.Jezeli moc jest ok a wydech nie kwalifikuje sie do wymiany to bym sie nie stresowal.
  
 
wiesz widzac milion iskier wydobywających sie ze swojego samochodu raczej nie mozna sie nie stresowac
  
 
Cytat:
2006-12-26 17:52:29, mlody-toyka pisze:
wiesz widzac milion iskier wydobywających sie ze swojego samochodu raczej nie mozna sie nie stresowac


Pytanie czy napewno z rury wydechowej
  
 
z rury bo odrazu sie zatrzymalem zobaczyc czy cos nie zawadza o asfalt i wtedy zobaczylem ze z tłumika kilka iskier polecialo
  
 
Hehe przeczyściłeś tlumik i odmuliłeś auto chyba za delikatnie jeździsz na codzień i gromadzi sie strasznie dużo sadzy w tłumikach.Czasami trzeba dobrze przegonić autko żeby nie było takich efektów .
  
 
Cytat:
2006-12-26 00:24:13, mlody-toyka pisze:
Przejechalem ok 5 km z predkoscia 160 kmh po czym ujrzalem w/w fajerwerki z tłumika( tak jakbym cos diaksem ciol )-nigdy tak szybko nie jezdzilem



Nie bój się wkręcać tego silniczka czasem na obroty.. naprawdę nic mu nie będzie. Tym badziej na dystansie 5km, chyba że dopiero co ruszyłeś a więc silnik zimny..

A z sadzą całkiem prawdopodobne. Do fajerwerków dodaje się kawałeczki węgla co daje efekt iskier - to taki tańszy efekt jak ktoś nie ma opiłków żelaza

Pzdr
  
 
nie lubie dzwieku diesla na wysokich obrotach , az mi sie zal silnika robi
  
 
Raz kiedyś dobrze mu to zrobi - poświęć się dla niego
  
 
Eeee... tylko przeczyściłeś sobie wydech Lżej jej się teraz będzie oddychało
Podobny efekt był w dwusuwach. Po kilku tygodniach spędzonych w mieście jak człowiek wyskoczył na trasę i przegonił pyrkawę dłuższy kawałek na wysokich obrotach to po kilkunastu km przepalał cały osad z rury, a za autem robiła się dość poważna zasłona dymna
Ktoś kto nie znał tego efektu i widział to pierwszy raz miał na ogół pełno w portkach że auto mu się pali
Nie bój żaby i zrób jej od czasu do czasu "czyszczenie komina"
Im częściej to będziesz robił tym mniejsze fajerwerki polecą
Pozdro.
  
 
no wreszcie zrobiłeś tak jak ci mówiłem jak ma temp.,to możesz kłaść zeby oddychała, jazda na zbyt niskich obrotach jest gorsza niż na wysokich