| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
SENATOR LOB MEMBER SENATOR B GDANSK | 2007-01-04 19:28:22 Bierzesz pilnika okraglaka i wewnetrzna powierzchnie felg na mocowanie piasty delikatnie podpilowujesz powtarzam delikatnie |
yadzia666 omega c 2,5 warszawa | 2007-01-04 20:26:24 A do tego najlepiej jeszcze piasty psiknij smarem miedzianym w spreju. Wtedy nie będziesz miał kłopotów. Wracając do wulkanizatora to tak nie wolno robić, chyba, że gumowym młotkiem!! |
jerzy1961 LOB SYMPATYK omega B 2.0 - CARAWAN Warszawa | 2007-01-04 23:03:24 osobiście w każdym samochodzie jaki dotąd posiadałem tak i w omesi po oczyszczeniu z rdzy piasty i otworu felgi posmarowałem cienko smarem grafitowym i jest OK.A kiedy w zasadzie nie często zdejmuje się koła to co jakiś czas poprawiam smarowanie ..... no i oliwienie oczywiście hihi |
omegafan LOB SYMPATYK Omega włocławek | 2007-01-04 23:20:05
że co kazał? |
chemik333 LOB MEMBER saab9-5, F650CS Warszawa | 2007-01-05 00:00:05 Na wiosne ja robilem zrywy chyba z pol godziny zanim oba kola na tylnej osi sie poluzowaly. Walenie mlotem tez nic nie dawalo, a wygladalo strasznie... Potem mi posmarowali jakims smarem ktory to niby ma zapobiegac temu na przyszlosc. Na jesieni podczas zmiany wszystko poszlo gladko. Ciekawe jak bedzie na wiosne... |
Solltys LOB MEMBER v40 przeddzidzie | 2007-01-05 00:15:55
Dupa tam a nie "powirażować". Odkręca się cztery śruby, a piątą się luzuje tak żeby łeb odstawał od felgi na jakieś 3-4 mm. Rusza się i na twardej (asfalt, beton) nawierzchni daje się ostro po heblach. Słychać głośne PYK i koło zluzowane-można sciągać. Oczywiście potem operacja udrożnienia ośki tak jak opisali to już koledzy. I oczywiście nie robi się to na wszystkich kołach na raz tylko po kolei. Jeżeli ktoś się boi że mu koło spadnie i skosem zaklinuje to może poluzować wszystkie śruby nie ściągając. Grunt to żeby uzyskać mimo wkreconej śruby luz felgi wzgledem ośki w kierunku toczenia. |
_Gepard_ LOB WETERAN Ognisty Rydwan Zeusa Centrum krainy uśmiechu | 2007-01-05 00:31:46
Niewiem co to za serwis wulkanizacyjny ze na taki pomysl szatanski wpadl ja bym mu sie popukal w glowe i zmienil warsztat, jak ktos nie moze sobie poradzic z zapieczona felga, a ze w oplach sie to czesto dzieje to fakt,choc nie jest to regula, bo w innych autach rowniez sie zdarza,ale po co sie meczyc jak mozna powirazowac zreszta z wystarczy co jakis czas, przesmarowac mocowanie felgi na piascie i nie ma problemu. |
lwiatko opel omega B bartoszyce | 2007-01-05 08:09:28 dziekuje za rady zdjąłem jeszcze raz posmarowałem oczyściłem i zobaczymy jak będę zmieniał na zimówki niedługo mam nadzieje że pilnik będzie tylko ostatecznością i nie będą musiał go zastosować
pozdrawiam [ wiadomość edytowana przez: lwiatko dnia 2007-01-05 08:10:40 ] |
seweryn80 LOB MEMBER Opel Omega B 2,5 v6 Będzin | 2007-01-05 13:13:33 Ja jak kupiłem omegę to nie mogłem ściągnąć ani jednego koła stalowe felgi nie pomogło luzowanie koła i jazda hamowanie nic dopiero brecha 2 mety delikatnie o coś stałego zaprzeć nie uszkadzając przewodów hamulcowych czy czujnika abs i ciągnąć potem obrót koła i znowu brecha się opierała o oponę to nie było ryzyka pokrzywienia felgi ( nie bije to chyba dobrze) po ściągnięciu piasty delikatnie szlifierką kątową z tarczą listkową tj z papierem ściernym i obracając piastą szlifujemy nawet sama się powinna kręcić w tyle można wbić bieg i odpalić oczywiście zabezpieczyć żeby nie spadł samochód. Po tym zabiegu nic nie smaruje piasta wygląda jak nowa. Zabieg jest trochę taki oporny, ale pomaga na długie lata. |
kuba LOB WETERAN A Zawieje i nie zamiecie | 2007-01-05 13:17:15
Tak trochę nie na temat, ale zacząłeś pisać jak Jemi |
jaro_alfa Nissan Maxima A34 Bełchatów | 2007-01-05 13:25:14 U mnie pomogło oczyszczenie piast papierem ściernym i pryśnięcie sprayem miedzianym. Przy każdej zmianie kół należy powtarzać "operację" Teraz schodzi bez problemu.
Pzdr |
pawelk24 Lewin Brzeski | 2007-01-05 19:35:20 Wtam jak napisał jaro_alfa i tylko tak zrób ewentualnie dwusiarczek miedzi jest to suchy smar który zapobiega tworzeniu się rdzy i nic się do niego nie przylepia,właśnie przez takie rzeczy są takie peoblemy,a zwłaszcza nie smaruj olejami lub itp,jeżeli nie masz suchego smaru to oczyść piasty tylko szczotką drucianą lub lekko papierem ściernym.
Pozdro. |
omegafan LOB SYMPATYK Omega włocławek | 2007-01-05 20:08:56 ja zawsze smarowałem piaste towot'em i było zawsze elegancko przy ściąganiu koła. W tym roku z braku czasu na szukanie towotu popsikałem piaste WD-40-ale pewnie te WD-40 sie nie sprawdzi(czytając posty) i będzie problem:/
pozdrawiam |
pawelk24 Lewin Brzeski | 2007-01-07 12:04:35 przekręciłem troche nazwe ma być dwusiarczek molibdenu ,a nie dwusiarczek miedzi,no to napisałem bzdure jak zobaczyłem opakowanie sory. |