MotoNews.pl
  

Wyciszenie Nivki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Poniewaz z powodow ode mnie niezaleznych nie moge sobie pojezdzic, postanowilem troche pogrzebac przy samochodzie. Na pierwszy ogien pojdzie wnetrze. Zamierzm wylozyc tunel i blache od przedzialu silnikowego mata wygluszajaca i pozatykac wszelkie otwory pomiedzy silnikiem i kabina. I tu proponuje burze mozgow -
Czy jakiekolwiek wyciszanie Nivy ma sens?
Jak i gdzie naklejac mate?
Jakich materialow najlepiej uzyc (powinny byc termo i bloto odporne)?
Jak uszczelnic nagrzewnice, aby nie grzala w lecie?
  
 
Co do nagrzewnicy ta wstaw nowy zawór. A co do mat to też potrzebuje takich informacji.
  
 
czesc!!!!!
rozmawialen z facetem ktory mierzy natezenie chalasu w lokalach uzytecznosci publicznej, samochodach, centralach nawiewnych i ....
dowiedzialem sie przez przypadek ze jest cos takiego jak biteks wygluszajacy. stosuje sie to ma maty mineralne lub bezposrednio na blache. spytam go jakie to ma oznaczenie handlowe.
moze slyszeliscie cos o tym
  
 
No i zrobilem. Wreszcie slysze wlasne mysli, mozna spokojnie rozmawiac nawet powyzej 100km/h. Moge teraz zamontowac radio, wczesniej to nie mialo sensu . Poza tym przestalo dmuchac goracym powietrzem z komory silnika do srodka. I tak nivka stala sie w miare "cywilizowanym" samochodem .
  
 
Boreg a czym wyciszyłeś?
  
 
To fajnie, ze Ci sie udalo wyciszyc Nive. Ja to moze i slysze swoje mysli, ale jak wysiade z auta i pracownik stacji benzynowej czy LPG pyta sie o cos, to i tak zawsze mowie w standardzie "Do pelna", bo i tak nie slysze nic, co on mowi ...

Eh, na tych moich "kartoflakach" oponkach, to jest dopiero jazda. Wywazalem je w ubieglym tygodniu, i na kazde kolo poszlo ze 100 gram czystego olowiu, to co mam slyszec ... hihihi.

Pozdrawiam,
Przemek


 
 
No wiec podloga: warstwa biteksu, warstwa papy izolacyjnej, warstwa biteksu, warstwa papy, bitex na wierzch + wykladzina wodoodporna (najtansza w razie zalania do wymiany). Musze jeszcze kupic rurki gumowej i w weekend wywiercic otwory w podlodze. Tunel: welna mineralna z przodu i na bokach, oklejona tasma do oszczelniania pokryc dachowych (rolka w castoramie za 22 zl wystarczyla do oklejenia calego tunelu, genialnie sie uklada we wszystkich zalamaniach). Tasma ta uszczelnilem wszystkie otwory przy wyjsciach dzwigni zmany biegow, reduktora i blokady. Jak ktos chce to mam pare fotek.
  
 
Boreg ja bym chciał zobaczyć jak to wygląda. Chce w swojej też coś podobnego wykonać.


koniu4@op.pl
  
 
Ok! Wysle dzisiaj fotki do Konriego, moze je zamiesci na stronie.
  
 
A jeśli nie na stroce to daj mi je na meila. koniu4@op.pl
  
 
Boreg meila dostałem, ale fotek nie
  
 
Ja miałem pięknie wyciszoną Nivę warstwami filcu itp. Niestetyu po zimie okazało się, że wszystko pięknie nasiąkło wodą i trzeba wyrzucić.
A czy wam też podczas deszczu leje się woda do środka, gdzieś z okolic nagrzewnicy?
  
 
Łał/wow...
Super!

Eeee -> w Łaciatej też o tym myślałem, ale... nie mam za bardzo warunków, a i zdolności tez takie mierne w zakresie tego typu prac...
Może bys tak Boreg komercyjnie zaoferował tego typu wyciszenie kolegom z Klubu
  
 
Cytat:
2003-06-23 14:25:13, AndrejS pisze:
A czy wam też podczas deszczu leje się woda do środka, gdzieś z okolic nagrzewnicy?




U mnie jest sucho.
  
 
Fotki powinny byc w zalaczniku. Sa spakowane RARem. Wysle ci jeszcze raz.
Mariusznia do tego nie trzeba warunkow, ja robilem na podworku, potrzebne sa tylko checi , a z narzedzi srubokret, pedzel i nozyczki.
Moje wyciszenie jest "dachowe". Odporne na upal, mroz i wode .


[ wiadomość edytowana przez: boreg dnia 2003-06-23 15:24:18 ]
  
 
Ale wcale załącznika nie było
  
 
Wyslalem drugiego...
  
 
Oki, dostałem.
  
 
U mnie chęci są, ale na taki "nadzór inwestorski". Jak w tym kawale -> lubię pracę; mogę godzinami patrzeć, jak inni pracują No może przesadzam, ale muszę toto wpierw obejrzeć -> może się zdecyduję na zakasanie rękawów
  
 
Naprawde warto. Szczegolnie jak masz czynny letni nawiew goracego powietrza z silnika do kabiny. Albo nie jezdzisz sam i chcialnys z kims porozmawiac nie niszczac gardla...