MotoNews.pl
12Uhuha uhuha idzie zima zla... (69671/5) - PT
  

Uhuha uhuha idzie zima zla...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Klik klik
no i prosze, zima juz przy polskiej granicy.Ciekawe czy nas tez tak zaskoczy jak czechow i czy nasi drogowcy obudza sie wczesniej ze snu letniego...
  
 
Z pewnościa naszych zaskoczy zima, jakos kazdy wie że co roku jest ale zawsze ich zaskakuje, i najlepsze hity sezonu zimowego, środek zimy, śnieg pada jak cholera, godzina 14, środek miasta Poznań i zero piaskarek na ulicach, a potem się tłumaczą że w korkach stały, co jest śmieszne, a nawet jeśli to prawda to gdyby wyjechały wcześniej albo cały czas były na mieście to by tak nie było.
  
 
Ja posiadam na tylnej osi wspaniałe opony Kumho (na przodzie też nie lepsze - Tersus), co oznacza, że w momencie pierwszego śniegu lub/bądź/albo gołoledzi, mogę spokojnie zaparkować na poboczu i zadzwonić po taksówkę
  
 
Czechą a szczególnie czeszką zima niestraszna .
  
 
Cytat:
2004-11-09 22:48:11, Qba6tak pisze:
Czechą a szczególnie czeszką zima niestraszna .



Chyba miało być Czechom, a szczególnie Czeszkom zima niestraszna
  
 
jutro jade w kotline kłodzką, to sie zobaczy tą zime
  
 
Cytat:
2004-11-09 22:51:20, Makaveli pisze:
Chyba miało być Czechom, a szczególnie Czeszkom zima niestraszna


Ale plama nawet ciężko to przeczytać, tak to jest jak się stuka po procentach .
  
 
Cytat:
2004-11-09 22:51:20, Makaveli pisze:
Chyba miało być Czechom, a szczególnie Czeszkom zima niestraszna


Ale plama nawet ciężko to przeczytać, tak to jest jak się stuka po procentach .
  
 
Cytat:
2004-11-09 22:56:09, Qba6tak pisze:
Ale plama nawet ciężko to przeczytać, tak to jest jak się stuka po procentach .



Nawet posty wklejasz 2x

Chyba dużo tych % było
  
 
Cytat:
2004-11-09 22:57:44, Makaveli pisze:
Nawet posty wklejasz 2x Chyba dużo tych % było


Kończę te nierówne zawody bo coraz gorzej pisanina mi wychodzi . Ale czeszka fajna i twarda babka.
  
 
Ano zima idzie.W garazu pizgawica, że się prawie dłubac bez farelki nie da ,no i dziś zamieniłem moje slicki na zimówki - wreszcie auto hamuje na mokrym (Mokry - to nie o Tobie)
  
 
Cytat:
2004-11-09 23:36:00, kaovietz pisze:
,no i dziś zamieniłem moje slicki na zimówki - wreszcie auto hamuje na mokrym (Mokry - to nie o Tobie)



biedaczek wszyscy chca go rozjechać


a ja zmieniłem wsoraj i jakoś sie dziwnie jeździ pozatym jakoś dziwnie sie sróby dokrecały i podczas kontroli ukreciłem jedną wiec sie zastanawam czy nie skończe jak Vazyl

  
 
drogowców zima zaskoczy na pewno więc my musimy zachować czujność
  
 
Ja juz tez zimóweczki założyłem. I nareszcie dorobiłem się dwóch kompletów kół - zima, lato. Letnie felgi idą teraz do piaskowania i malowania, od grudnia zacznę kupować nowe oponki letnie - po jednej sztuce, przez 4 miesiące. Qrna trzeba jakoś kombinować, no ale przynajmniej gumy będą ok.
Jeszcze tylko jedna kwestia mnie boli - nagrzewnica się poddała i odechciało jej się grzać, w przyszłym tygodniu wymiana, co niestety nie jest zbyt przyjemną zabawą. Ale najbardziej ostatnio to się cieszę z sukcesu owinięcia taśmą izolazyjną ucha zaczepu tylniej klapy - cóż za błoga cisza
  
 
Cytat:
2004-11-10 19:35:56, MacioBA pisze:
...Ale najbardziej ostatnio to się cieszę z sukcesu owinięcia taśmą izolazyjną ucha zaczepu tylniej klapy - cóż za błoga cisza



Mam tak zrobione od 2 lat, jest normalnie miodzio, tylko za pierwszym razem sie troche kiepsko zamykała, ale się ułożyła taśma.
  
 
Cytat:
2004-11-10 19:35:56, MacioBA pisze:
Ale najbardziej ostatnio to się cieszę z sukcesu owinięcia taśmą izolazyjną ucha zaczepu tylniej klapy - cóż za błoga cisza



u mnie wystarczyło porządnie naszmarować zamek i cisza jak w kościele bez żadnych tam taaaaśm ..
  
 
no to jesteś w komfortowej sytuacji, bo u mnie czyszczenie, smarowanie, regulowanie, do usranej śmierci nie pomoglo...dopiero taśmex załatwił sprawe
  
 
jaka zima zla? przynajmniej nogi sie nie poca i dupy nie wywalaja golych brzuchow na widok, przez co mozna zajac sie powazniejszymi sprawami niz tylko kombinowanie jaka tu przeleciec.
  
 
Cytat:
2004-11-10 23:19:29, PACAN pisze:
jaka zima zla? przynajmniej nogi sie nie poca i dupy nie wywalaja golych brzuchow na widok, przez co mozna zajac sie powazniejszymi sprawami niz tylko kombinowanie jaka tu przeleciec.



popieram,popieram ,teraz jak jade to przynajmniej patrze przed siebie a nie na dupy które chodzą wokoło . juz kilka razy omało nie miałem bum bo się na jąkąś z gołym brzuchem zagapiłem
  
 
Cytat:
2004-11-10 23:34:24, sterciu pisze:
popieram,popieram ,teraz jak jade to przynajmniej patrze przed siebie a nie na dupy które chodzą wokoło . juz kilka razy omało nie miałem bum bo się na jąkąś z gołym brzuchem zagapiłem



Każdy chyba przez to przechodził Bardzo zgubny nawyk.