Co sądzicie o preparacie typu "NIEWIDZIALNA WYCIERACZKA"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Ciekawy jestem ile z Was używa tego typu preparatów do szyb i co sądzicie o ich zastosowaniu?

EDIS4
  
 
witam

jakies 12-15 lat temu ojciec dostal od znajomego buteleczke specyfiku o nazwie Rain X (sprawdzalem na allegro jest to nadal dostapne)

Z tego co pamietam to to dzialalo jednak:
1. Im szyba bardziej polozona tym lepiej,
2. Im predkosc wyzsza tym lepiej (przy malych predkosciach kropelki nie chca splynac
3. Po uzyciu wycieraczki przez moment szyba jest pokryta mgielka i na ten moment widocznosc staje sie gorsza.

Tak wiec wydaje mi sie ze preparat ten moze miec zastosowanie w przypadku jazdy na trasie (autostrady) i tam wlasnie bedzie spelnial swoje zadanie bardzo dobrze, jednak przy jezdzie w miescie moze okazac sie zbednym wydatkiem.


[ wiadomość edytowana przez: BUGZ dnia 2007-01-23 17:47:18 ]
  
 
to nic innego jak preparat zmniejszający napięcie powierzchniowe wody. Takie same stosuje się w myjniach samochodowych, żeby łatwiej było osuszyć samochód. Z uwagi na ostatni powód podany przez Bugza nie polecam.
  
 
w jednej z gazet motoryzacyjnych napisali że dobrze wypróbować na małym kawałku bocznej szyby , że jak by co to straty będą nie wielkie.. komuś tam zaszkodziło:/
  
 
Tylko na trasach się sprawdza. BTW to powyżej 80km/h to można w ogóle wyciorów nie włączać.
  
 
Moim zdaniem lepiej zainwestować w porządne wycieraczki a nie jakieś wynalazki.
  
 
nawiązując do wypowiedzi kolegów,ja spotkałem sie z preparatem ,niestety nazwy nie pamietam bo koleś przyjechał na kumpla aucie zrobił nam demonstracje, ale moge sie dowiedziec oczywiście co to było, szyba została pokryta specjalną warstwą i powiem ze efekt rewelacyjny woda spływa szybko szyba mniej sie brudzi ,koles zapewniał że warstwa utrzymuje się przez ok rok -koszt pokrycia szyby czołowej 70 zł i powiem że te 70 zł ni ebyło wyrzucone w błoto,
  
 
Cytat:
2007-01-23 16:53:18, BUGZ pisze:
witam jakies 12-15 lat temu ojciec dostal od znajomego buteleczke specyfiku o nazwie Rain X (sprawdzalem na allegro jest to nadal dostapne) Z tego co pamietam to to dzialalo jednak: 1. Im szyba bardziej polozona tym lepiej, 2. Im predkosc wyzsza tym lepiej (przy malych predkosciach kropelki nie chca splynac 3. Po uzyciu wycieraczki przez moment szyba jest pokryta mgielka i na ten moment widocznosc staje sie gorsza. Tak wiec wydaje mi sie ze preparat ten moze miec zastosowanie w przypadku jazdy na trasie (autostrady) i tam wlasnie bedzie spelnial swoje zadanie bardzo dobrze, jednak przy jezdzie w miescie moze okazac sie zbednym wydatkiem.



No właśnie...zapytałem, bo sam mam ambiwalentne odczucia...
Potwierdzam jednak, że w trasie, na autostradzie efekt jest niesamowity (praktycznie nie ma żadnej różnicy czy wycieraczki chodzą po szybie czy nie, nawet przy mijaniu rozpędzonego TIR-a .) Efekt delikatnej mgiełki też zaobserwowałem, ale może to przeszkadzać jedynie w nocy przy ostrym świetle czołowym.
Dziwnie natomiast rozmazuje się szyba przy użyciu płynu ze spryskiwacza (dodatki płynów zimowych wchodzą w reakcję wtorząc smugi).
Ciekawe jak dużo z nas używa / używało tego typu preparatów...






[ wiadomość edytowana przez: edis4 dnia 2007-01-23 21:18:08 ]
  
 
witam mam cos takiego sprawdza się na trasie w miescie kiepsko. Jak jedziesz wolniej niz 80 km/h to nie ma duzego efektu ale od podanej predkosci krople rozjezdzaja sie po szybie
  
 
W moim 15 letnim autku w ktorym przednia szyba jest juz troche porysowana po uzyciu tego typu preparatu zaobserwowalem efekt wyrownania powierzchni szyby i jadący z przeciwnej strony tak nie oślepiają pryz jeydyie w nocz
  
 
jest to swietna sprawa
tylko trzeba dokładnie umyć szyby i po osuszeniu nanieść preparat , a pozniej wypolerować i jest pieknie
  
 
a którą firmę polecacie? Po której można jeździć w nocy bez smug na szybie?
  
 
Ja mam preparat Look+niewidzialna wycieraczka. Polska produkcja. Pawłowice. Kupiony w hipermarkiecie.
  
 
Cytat:
2007-01-23 22:00:17, kinmaj1 pisze:
Ja mam preparat Look+niewidzialna wycieraczka. Polska produkcja. Pawłowice. Kupiony w hipermarkiecie.



Jak wyżej. Dokładnie to jest produkt AutoLand'u.
  
 
Metody byly kiedys rozne. Np nacieranie szyby polowa ziemniaka. Przez chwile tez dziala calkiem niezle
Tez w latach 90 mialem rainX, efekt w miare zadowalajacy. Jednak przy duzym deszczu, smużenie jest zbyt denerwujące.
Wedlug mnie, najlepsze są jednak dobre wycieraczki, plus dobrze umyta i odtluszczona szyba. W kieszeni bocznej mam pod ręką różowego koloru, gerjfrutowy plyn do szyb, odtluszczajacy, bardzo znanej firmy, rozpylam, nawet przez uchylone okno i szyba wyciera sie idealnie.