Pif paf stłuczka :/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No jak przystało na kierowce dzisiaj miałem stłuczkę. Zadzwonoliśmy po policję, przyjechali porobili zdjęcia, spisali dane i na powterdzeniu zapłaty za moją polisę napisali mi dane sprawcy. Kazali dwonić do mtu i podać jego dane.

Teraz mam pytanie, czy tyle wystarczy? w jaki sposób sprawe rozxegrac tak zeby aso mi naprawilo auto i wystawilo fakture za naprawe tak zebym ja nie musial nic placic.

  
 
1. jedziesz na ogledziny pojazdu po ustaleniu terminu i miejsca z ubezpieczycielem sprawcy.
2. tam ci przedstawia jakas wycene i mozliwosci rozwiazania "problemu"

jak to np pzu to jest ok. pare dni i kasa na koncie.
ja jeszcze czekam na tuw pocztowy az sie w koncu rusza
  
 
sorki że się wtrące ale też mam pytanko:

miałem stłuczkę, policja uznała mnie za sprawcę, poszkodowany spisał wszystkie moje dane, i też nie wiem czy ja coś mam zgłaszać czy po prostu to już wszystko (po za mandatem ) ?
  
 
powiem szczerze że wolałbym to rozwiązać w sposób bezgotówkowy, żeby nie było wyceny tylko oddaje auto do ASO Fiata oni naprawiaja wstawiajac oczywiscie oryginalne części, wystawiaja fakture i te kwote oddaje mi ubezpieczyciel. da sie tak?
  
 
Safar ty masz problem z glowy. Teraz niech sie martwi tylko ten stukniety.
 
 
Cytat:

powiem szczerze że wolałbym to rozwiązać w sposób bezgotówkowy, żeby nie było wyceny tylko oddaje auto do ASO Fiata oni naprawiaja wstawiajac oczywiscie oryginalne części, wystawiaja fakture i te kwote oddaje mi ubezpieczyciel. da sie tak?



to pozniej wybierasz sobie model rozwiazania ... ale na ogledziny musisz jechac bo nie ma ze wstawiasz do warsztatu przeciez musza wiedziec co na ile wycenia i ile moga zaplacic a pozniej Ty szukaj warszatatu..a na same oryginalne czesci to nie oddadza raczej
  
 
da sie tak ale fakture dostaje ten co opłaca czyli ubezpieczalnia.
  
 
CkServ a jak to zrobić żeby FV dostała ubezpieczalnia do zapłaty?

A może wziąć rzeczoznawcę do ASO Fiata i niech z mechanikami konfrontuje swoje ceny?
  
 
ceny ma w eurotaxie za wszystko podane ma ceny za czesc usluge ma wyliczony czas pracy na poszczegolne rzeczy plus koszt rooczgodziny w Twoim regionie
  
 
dobra a dajmy na to że nie zgodze się z jego wyceną i wybiorę formę bezgotówkową - czyli oddaje auto do ASO oni wystawiaja fakture za cześci i robote. Czy ubezpieczalnia w takim wypadku płaci za całość faktury?
  
 
Cytat:
2007-01-23 23:03:55, koniuXR3i pisze:
to pozniej wybierasz sobie model rozwiazania ... ale na ogledziny musisz jechac bo nie ma ze wstawiasz do warsztatu przeciez musza wiedziec co na ile wycenia i ile moga zaplacic a pozniej Ty szukaj warszatatu..a na same oryginalne czesci to nie oddadza raczej


Zgodnie z ustawą poszkodowany może naprawiać na oryginalnych częściach. Przy likwidacji szkody z OC nie powinno uwzględniać sie amortyzacji.
Możesz pojechać na oględziny, albo wstawić samochód do warsztatu i powiedzieć, żeby sobie go tam obejrzeli, bo tam będziesz naprawiał.
Naprawa bezgotówkowa polega na tym, że podpisujesz na rzecz warsztatu upoważnienie do odebrania pieniędzy za naprawę uszkodzenia opisanego w protokole zgodnie z zatwierdzonym wcześniej przez zakład ubezpieczeń kosztorysem.
  
 
Jeśli chcesz bezgotówkowo najlepiej upoważnij zakład w którym będziesz likwidował szkodę do rozliczenia z ubezpieczalnią (musisz być właścicielem samochodu, jeśli jest współwłaściciel to też musi podpisać owo upoważnienie).
  
 
no to zrobie tak,
pojade na ASO Fiata, kumple zrobią mi kosztorys naprawy i podbiją pieczątke, zapytam gościa ile daje kasy za likwidacje szkody, jak da mniej niż to to dam mu kosztorys i albo niech podniesie cene, albo wezme naprawe bezgotowkowa i tak zaplaci za tyle co mi wyliczą. Ew. jeżeli sam da więcej no to po prostu zarobek i coś się zawsze z autem zrobi