Zimowe buty

Wczoraj ustąpiłem pierwszeństwa autobusowi wyjeżdzającemu z zatoki zjeżdzając na lewy pas przy powrocie na prawy pas obrociło mnie o 360 stopni i walnąłem w beton rozdzielający pasy ruchu.

Kierowca z autobusu oczy zrobił duże jak zobaczył mój taniec na drodzi, tym bardziej, że stanąłem na drodze wykęcony o 1800 stopni na wptost autobusu

Zawróciłem na drodze i pojechałem dalej , przywaliłem pożądnie w beton, całe szczęście, że czołowo zderzakiem i nic się nie stało

Dwie godziny później zmieniłem opony na Dembica Frigo 2, niestety nie wiem czy są dobre 175/65/14.

Cytat:

2007-01-25 10:36:09, for_DZIK pisze: Popadało trochę śniegu i zaczęła się inna jazda, trochę przodem troche bokiem czasem tyłem. Zrodziło sie więc pytanie Jakie polskie zimowe buty - firma, nazwa, rozmiar polecacie dla essiego? Felgi standard 13

Frigo 2 jak najbardziej,te oponki do ceny 300zł są praktycznie najlepsze,jakby ktoś nie wiedział Frigo 2 robione są na starym bieżniku Goodyear-a który był numer 1 w testach AutoBild, więc jak najbardziej polecam...
a wogóle wcześnie się Panowie obudziliście z tą zmianą opon...

[ wiadomość edytowana przez: Berry dnia 2007-01-25 13:56:23 ]

ja panowie kupiłem barumki polaris 2 i czytałem opinie na necie i rzeczywiscie scieraja sie szybko sa głosne ale jak popadało snieg to jw wszedzie wyjezdzram z zasp i wogle i jak robie boki to ciezko obrucic autko na tych gumach no i barumy wygrały test zimowy autoswiata takze warte polecenia

Z tanszych opon polecaja Frigo 2 oraz Sava Eskimo S2.Opony bardzo uniwersalne sprawdzaja sie dobrze w kazdych warunkach(w odroznieniu do opon "autostradowych" i na arktyczne warunki)

Też słyszałem że kormorany są do kitu, zarówno letnie jak i zimowe. Dębica jest w miarę, barumy jako takie tylko właśne się szybko ścierają, a letnie troche za miękkie. Sava - może być, Daytona - lepsza od Savy (grupa Bridgestone/Firestone). Oczywiście bardzo dobre to jak już wspomniałem Firestony i Fuldy. Natomiast nie wszystkie "markowe" są tak dobre jak powinny być , np. Continental EcoContact - opona w sumie średnia, ale SportContact już rewelacyjna. Natomiast bezkonkurencyjne są Micheliny - jak dla mnie rewelacja.

To takie moje odczucia

Ja używam Dębica Frigo 2 i hula. Tanie a w miare dobre.

Cytat:

2007-01-27 17:29:27, Darecki pisze: Fulda Kristal Montero i gra

Popieram sam mam takie z przodu + Pirelli na tyle w rozmiarze 175/65 R14. Nawet sprowokowane poślizgi szybko są tłumione przez taki zestaw. Te pierwsze pięknie "ciągną" na luźnym i ubitym śniegu. Wcześniej miałem Pirelli na przodzie i też bez zastrzeżeń.

Temat chyba nie nowy z oponami ale dla switego spokoju tez sie wypowiem
mam fuldy Kristal Montero (przód) i debice frigo (1 tył) rok temu bylo na odwrót.

Obie opony sa niezłe a cena smiesznie niska.

Debica swietna przyczepność w kopnym sniegu takze start pod gore nie sprawia jej problemu lepsze opony moga jej tylko probowac dorownac . Na lodzie jak kazda opona ma problemy ale minimalna przyczepnośc jakaś jest. Trzymanie w zakretach na sniegu przecietne na normalna jazde wystrczy. Wady duza miekość gumy i mała zwartość bierznika powoduje szybsze scieranie sie opony.

Fulda, start pod gore na sniegu troszke gorszy niz debicy ale i tak przyzwoity. Na lodzie to samo co debica. Trzymanie w zakretach na sniegu bardzo dobre mozna pokonywac zakrety o 10 km/h szybciej niz na debicy bez ryzyka utraty kontroli nad autem. zwarty bierznik (ładny wzór) powoduje wieksza trwałość opony.

Róznica w cenie ok 10-15 zł na szt na korzyść debicy.

Na przyszły rok dam taki sam uklad jak teraz.

Ogólnie jestem zwolennikiem Fuldy "czarna szeroka mocna" cos w tym jest
Na lato tez mam Fuldy


[ wiadomość edytowana przez: Rick_3 dnia 2007-01-27 22:15:24 ]