Zima - porady dla kierowców

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
chcialbym poprosic o kilka porad na zimowe poranki, dzis jak rano poszedlem do auta to mialem kilka problemow :/
1. Zamki zamarzły, ledwo otworzyłem (co zastosowac zeby nie miec z tym problemów?).
2. Walka z drzwiami, tak mocno przymarzly, myslalem ze klamki pourywam (jaki plyn zastosowac do uszczelek?)
3. Wlaczyc dmuchawe odrazu na max czy poczekac az sie silnik troche nagrzeje i zacznie dawac cieple powietrze?

a najgorsze bylo to ze pozniej nie moglem drzwi zamknąć, zamek nie blokowal i poprostu drzwi odbijały, przerazilem sie, ale poruszalem kilka razy i zamek zalapal, moze wiecie co bylo przyczyna? auto to Hyundai Pony
  
 
musisz zacząć ogladać reklamy , tam jest pokazany fajny sposób.,
miłaego dnia i uśmiechnij się , wszyscy mamy podobne problemy
hej
  
 
zamki najpierw odmrażaczem a potem suchym smarem do zamków
uszczelki preparatem silikonowym albo wazeliną
dmuchawy (ciepła) nie włączaj aż się silnik nagrzeje
  
 
prepatar do uszczelek nie zadziałał :| posmarowalemw szytsko dokladnie a dzis rano poprzymarzane tak jak wczesniej :| chociaz na jego usprawiedliwienie moge powiedziec ze w dzien padal deszcz ktory w nocy pomrozil wszytsko

cholera cos mi zamek nie łapie, otworzylem dzis drzwi siadam chce zamykac a tu dziwna sprawa, drzwi sie nie zamykaly! walczylem z nimi, az spryskalem preparatem do odmrazania zamkow i sie zamknely, ale to troche dziwny przypadek co moglo sie zaciac