| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2007-01-31 10:02:46
niedawno było... cewka w aparacie |
Outcast Bmw 528i E39 Różyny | 2007-01-31 11:19:22 moj esperak 3 razy na lawecie jechal z powodu awarii i raz z powodu kolizji ![]() |
tommi-j Renault małopolska | 2007-01-31 14:20:26
Nie sądze aby to była cewka impulsatora. Po pierwsze była wymieniona ok. 3 lata temu. Po drugie silnik najpierw zaczął pracować na 3 cylindrach, dopiero po chwili na dwóch, później na jednym i w końcu zgasł. Po trzecie, na 100% jak wrócę z pracy to silnika zapali od kopa i przez co najmniej kilka tyg. będzie wszystko ok. Ja bardziej stawiam na kopułkę i palec rozdzielacza lub kable zapł. Za każdym razem zdarza się to, podczas dużej wilgotności powietrza. Kopułka i palec nie były jeszcze wymieniane na kablach i świecach jest przejechane ok. 20-30 kkm. |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2007-01-31 14:38:45
Po co pytasz skoro sam sobie odpowiadasz ?
Zdarza Ci się coś po raz któryś ale i tak nie wymieniasz części co do których masz podejrzenia, potem masz pretensje i bluzgasz na auto, które Ty sam doprowadziłeś do tego stanu !
Odpowiem krótko...sam jesteś sobie winny !....a Wasza "niezawodna fiesta" też długo nie pozostanie niezawodna jeśli tak samo będziesz "działał" w tym przedmiocie No sorki....że mię ciut poniosło...ale auto to tylko auto!....reszta należy do Ciebie...czyli ...JAK DBASZ TAK MASZ Pozdrawiam
|
tommi-j Renault małopolska | 2007-01-31 14:58:53
I tu się z Tobą nie zgodzę. Akurat o wszystkie auta których do tej pory byłem właścicielem bardzo dbałem, i Espero nie należy tutaj do wyjątków. Żona nawet czasami narzeka że bardziej dbam o to auto niż o nią .
Wybacz, ale to że auto ma 10 czy 11 lat nie musi oznaczać profilaktycznej konieczności wymiany każdej jego części, która w innych markach działa do końca żywota auta. Miesięcznie na utrzymanie auta w przyzwoitym stanie technicznym wydaję minimum 100-150zł (na same części) a i tak nie mam żadnej pewności, ze nie stanie mi w polu w najmniej spodziewanym momencie. Może dlatego tak mnie wpieniła dzisiejsza awaria, bo dopiero co wymieniałem w nim mn. chłodnicę, płyny, tuleje t. belki, sprężyny tylne, spr. klimy termostat i parę innych dupereli, własnie po to aby mieć spokój na jakiś czas. Ps. Mam wrażenie, że im bardziej dbam o to auto, tym częściej się psuje. I bardzo mi się to nie podoba, tym bardziej, że z konieczności muszę trwać przy nim jeszcze przez dłuższy czas. [ wiadomość edytowana przez: tommi-j dnia 2007-01-31 15:06:12 ] |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2007-01-31 15:15:40
A to bardzo dziwne bo nieco wcześniej piszesz że rzecz dzieje się po raz któryś z rzędu, że często się działo jak była wilgoć...itd... Tak to odebrałem że nic z tym nie zrobiłeś...i czekałeś aż sie samo naprawi ? ....mylę się ??...(jeśli tak to w całej rozciągłości przeproszę )
|
Cwikus DU Espero 1.5GLX 16V Piekary Śląskie | 2007-01-31 15:18:05 nie chce byc wredny, ale tak sie pojawiaja wlasnie narzekania ze auto jest ch...owe jak sie go............ nie naprawia. |
tommi-j Renault małopolska | 2007-01-31 20:06:00
Tak, ta awaria wystąpiła w sumie 3 razy w przeciągu 2 lat. Rzecz w tym, że za każdym razem działo się to rano, gdy wybierałem się do pracy, i za każdym razem kiedy wróciłem z pracy auto "się naprawiało" samo. A jak zapewne wiesz (serwisy również) ciężko usunąć usterkę której nie można zdiagnozować. Ale chyba się już wszystko wyjaśniło
Espero już jeździ (póki co na gazie) i wygląda na to że w końcu udało się postawić diagnozę To nie auto jest ch...owe, a ch...owe było paliwo Prawdopodobnie w paliwie była woda lub paprochy które przytykają filtr |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2007-01-31 20:24:40 Od razu zabrzmiało mniej "bojowo" i jakoś tak...słońce nawet wyszedło ![]() |