Gaśnie i zapala

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich

Jestem świeży i mam dręczący problem z Toyotą Cariną II 1.6 16V z 1991 r . Otóż dzieje się coś takiego. Zapalam zimny silnik, zapali chwilkę popracuje (5,10,20 minut) i zgaśnie. Potem jest problem z odpalniem. Jak troszkę odczekam znów zapali i zgaśnie po chwili. Dodam, że w momencie kiedy nie chce zapalić nie ma w ogóle iskry z cewki do kopułki i dalej na świece. Jak zapali to wiadomo, jest.
Mam pytanie co może być tego przyczyną. Dodam, że wymienione zostały ostatnio: kopułka, palec, kable wysokiego napięcia, kabel z cewki.
Czy przyczyną może być uszkodzona cewka, czy może moduł zapłonowy w aparacie zapłonowym, czy może czujnik położenia wału. PROSZę KOGOś KTO SPOTKAł SIę Z PODOBNYM PROBLEMEM O PORADę LU WSKAZóWKI ZA KTóR Z GóRY JESTEM WDZIęCZNY.
  
 
Kolego miałam ostatnio wymieniany moduł w zapłonie bo objaw był taki, że auto nie chciało zapalić a jak zapaliło to za 7 razem(brak iskry). Po wymianie modułu zapala.
Aha dodam tylko, że u mnie również była wymieniona kopułka (udało mi się tanio kupić), kable, świece i palec rozdzielacza.


[ wiadomość edytowana przez: madzia_83 dnia 2007-02-20 08:58:28 ]
  
 
moduł zapłonowy bierze mase z obudowy, wiec moze warto to sprawdzic?
  
 
Zrobiłem
Dojechałem do elektryka (o dziwo) i jak na złość nie chciał sam zgasnąć. I w końcu zdechł. Pan elektryk podumał, pomierzył coś miernikiem i zrobił. Okazało się że szwankował jakiś wyłącznik zapłonu.