Jakie nastawy bilsteinów?

a w jakim samochodzie ??

Nie ustawisz dobrze amorków na rózne nawierzchnie, najlepiej mieć np 2 kpl na tył, tudzież np Koni które mają regulowaną siłe tłumienia odbicia. A Bieńczyk będzie chciał ustawić po swojemu, ja aby utwardzić tył o 30 % musiałem sporo z nim podyskutować . Żółte Bile są takim kompromisem troche, raczej bardziej twarde niż miekkie.

hehe coś lepszego, jak bil kosztuje tyle co kosztuje to pomyśl ile bu musiało kosztować cos lepszego.

Cytat:

2007-02-03 20:51:49, Chwiej pisze: 126p. A powiecie mi czy jest coś lepszego do 126p niż Bilstein ?

Dwa Bilsteiny

bil rządzi!!

mam o 30% twardsze na tyle a przód normal żółty i nie zamienie na nic innego!!

Jest jeszcze Koni 80-2282 , mam takie, jednak jeszcze nie przetestowałem. Mają regulowaną siłe odbicia, można z mieciutkich zrobić beton (niestety nie mozna regulować na aucvie, trzeba je zdjąć) , ja kupiłem bardzo okazyjnie, na nawierzchnie typu snieg, szuter, bo z utwardzonymi bilami to jest perwersja na luźnych nawierzchniach. Kosztują coś około 330 zł sztuka

Generalnie bardzo istotne są sprężyny (ich twardość) dobrane pod dane amorki. Np sprężyny truck + sportowy żółty Bil (nastawy kjs)+swap w moim odczuciu działają słabo, spreżyny są po prostu za twarde, i bil nie wytłumia odbicia należycie.

[ wiadomość edytowana przez: Art126 dnia 2007-02-03 22:40:20 ]

Możecie napisać coś więcej o Koni jak się sprawuję, jakieś fotki i gdzie kupić i za ile ?

Koni jest dużo mniej wytrzymałe od Bilsteina, najpewniej nie wytrzyma sezony katowania w KJS i szutru. Poza tym nie można ich regenerować.

P.S. Maluch brata ma 4x Bilstein, tylne utwardzone. Sprężyny seria skrócone, resor seria sklepany.