Kierownica w MKVII

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od paru dni kierownica w moim escorcie '97 chodzi ciężej. Czasem się zdarza, że po nocy jak nim wyjade to przez pare km chodzi dobrze, ale po chwili znowu ciężej.
Czy to może być tylko smarowanie czy coś poważniejszego

Stało się to mniej więcej w tym czasie co wymieniałem akumulator, ale wątpie żeby jedno z drugim miało coś wspólnego

P.S. Mam wspomaganie
  
 
Moze drazek kierowniczy? Ja ostatnio wymienialem i kierownica plywa jak w maselku
  
 
... tu chyba nie chodzi o smarowanie, po prostu przestaje Ci momentami działać wspomaganie - sprawdź instalację czy nie widać jakiś uszkodzeń, może warto też wymienić płyn (chociaż go się chyba generalnie nie wymienia).
  
 
A no wymienia sie Mi jak ciekla maglownica to musialem dolewac
  
 
Cytat:
2007-01-31 12:50:21, djnianio pisze:
Moze drazek kierowniczy? Ja ostatnio wymienialem i kierownica plywa jak w maselku



A jaki jest koszt wymiany takiego drążka?
  
 
czy cieknaca maglownica ma wplyw na opr w kierownicy
  
 
Nie ma, ale kolega mowil o plynie.

A co do drazka to nie pamietam ale z czescia chyba cos kolo 100zł. Jeszcze zalezy, bo ja wymienialem tylko jeden (lewy)
  
 
Cytat:
2007-01-31 13:50:52, yacek pisze:
czy cieknaca maglownica ma wplyw na opr w kierownicy




Może mieć, jak cały płyn ucieknie, ale to sytuacja już ekstremalna

Co do drążka to nie ma sensu go wymieniać, jeżeli jest sprawny. Jeżeli masz wspomaganie, to się upewnij, czy masz płyn w układzie i czy pompa nie wyje.
  
 
pompa nie wyje, bo to bym musiał raczej slyszeć, a jak na razie nie słysze żadnych dziwnych odglosów, a co do płynu to nie sprawdzałem jeszcze.

W sumie to jeszcze nigdy nie sprawdzałem płynu we wspomaganiu, myślę że tam bedzie jakiś bagnet czy coś takiego.
  
 
ja bym radził wymienic płyn do wspomagania, niby sie go nie wymienia a w mojim escort ( 98r ) to mało płynu było, wiekszosc to zur ( jak by błoto ), wiec moze masz go wystarczajaco duzo ale jego jakos nie jesc za dobra ?
  
 
Ilość płynu jest odpowiednia, więc już wiem że na pewno nie ma wycieku.
Chyba jednak go wymienie, co tam najlepiej wlać, żeby nie było drogo a dobre jakościowo?
  
 
Płynu wspomagania się NIE WYMIENIA tylko dolewa!! Wymiana na nowy, ładniutki i czyściutki może spowodować rozszczelnienie układu.
  
 
a czy jest możliwe, że jest tylko zapowietrzony układ wspomagania, bo na pierwszy rzut oka wszystko jest ok - płyn nie ucieka jest go dość, a jednak ciężko chodzi.
  
 
Kielek: wrecz przeciwnie. Ojcu, w essim ciekl zimmering przy wyjsciu na kierownice, po wymianie plynu na nowy wyciek ustal. Sam sie zdziwilem. W swoim Essim wymienilem plyn, i uklad zaczal lekko i cicho chodzic, zadne wycieki sie nie pojawily.
Polecam produkt markowy, wcale nie jest znaczaco drozej, a efekt jest ekstra.
  
 
to wymieniać, czy nie wymieniać ???????????
  
 
NIE WYMIENIAĆ. Nowy płyn wypłukuje nagary. Tak samo jakbyś zalał sobie do silnika full-syntetic pod mineralnym.
Olej wymienia się TYLKO przy naprawie układu - tak samo jak w skrzyni biegów.
To, że mechanicy chcą sobie zarobić na wymianie to twierdzą, że się wymienia, a się nie wymienia. Poczytaj sobie instrukcje obsługi nie tylko Escorta.
  
 
Alez tu nikt nie mowi o zmianie rodzaju oleju na inny rodzaj, a o wymianie zuzytego, przepracowanego oleju, w ktorym plywaja co najmniej 10-12 letnie syfy. Produkty korozji chemicznej wezy, zbiornika, mikroopilki metalu z przekladni kierowniczej i pompy. W silniku masz filtr oleju, ktory to wylapuje. A mimo to wymieniasz olej. Dlaczego niby olej w przekladni kierowniczej ma sie nie zuzywac. Gdyby sie nie zuzywal nie zmienialby koloru i konsystencji, a jednak wiekszosc z nas ma w zbiorniczkach brunatny przepracowany plyn.
Swiezy malinowego koloru soczek przedluza zywotnosc i odgruzowuje stan pompy. Wspomaganie zaczyna chodzic ciszej i delikatniej.

Instrukcje czytalem, a mimo to zdecydowalem sie na wymiane i nie zaluje, bo juz myslalem ze mam po pompie, wyla, ciezko chodzila, przy krancowych polozeniach kierownicy piszczala jak cholera a po wymianie nagle wrocila do zdrowia.
  
 
Ja nikogo do niczego namawiać niema zamiaru - Twój cyrk, Twoje małpy - robisz co chcesz.
jednak nie wiem czemu nie zalecają wymiany skoro można na tym zarobić nieźle - a płyn tani nie jest
  
 
polecam jednak wymianę na taki płyn, wcześniej miałem problem z wyciekiem przy kolumnie i głośną pracą pompy, obecnie nic z tych reczy

pozdro
  
 
Ja również polecam wymiane płyny od wspomagania. Chociaż powiem szczerze że ja tez miałem podobny przypadek ale to niebył wcale płyn.