| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Dany79 Omega A CD z Diamenc ... Rawa Maz | 2007-03-13 22:21:51 Witam
Na początek powiem, że przez kilka dni szukałem na forum rozwiązania mego problemu, zastosowałem kilka porad w podobnych sytuacjach ale nadal jest źle. Oma A `89, c20ne + LPG Pompka paliwa wymieniona 5 miesięcy temu, filtr paliwa niecały miesiąc. Parownik + filtr lpg - rok temu, przewody i świece - 10 miesięcy. W ciągu roku maksymalnie robie 7 tyś. Na gazie odpala i śmiga bez zarzutów, aż miło. Na benzynce odpali i przejedzie 100 - 200 metrów i gaśnie. Odpalam ponownie na benie bez problemu, ruszam i ta sama sytuacja. W miejscu na jałowym bez problemu podkręcam na wysokie obroty. Na wolnych może chodzić bardzo długo i nie zgaśnie, tylko w trakcie jazdy pada. Podejrzewałem przepływomierz lub regulator biegu jałowego. Dziś podmieniłem te części od omy kumpla z tym samym silnikiem, numery urządzeń takie same. Przetestowałem - sytuacja bez zmian. Jutro zczytam błędy spinaczem, choć kontrolka silnika się nie odzywa, a potem ew. mechanik, choć byłem u niego zanim czytałem forum i wszystko sprawdzałem - stwierdził że uszkodzony przepływomierz. I cóż to może być ??? |
Krzysiu1981 Transport 1,6t cała ... Warszawa | 2007-03-13 22:31:53 może siakiś ukryty imobilajzer czy inny antynapad Ci się uaktywnił ?? |
SEBA-OMEGA OMEGA A & VECTRA A Radom | 2007-03-13 22:38:25 Może wtryski,może regulator paliwa,może sterownik pada.Trudno wyczuć nie przejechawszy się autem. |
profil-usunięty | 2007-03-14 09:56:42
![]() |
Raspi Opel Omega Ostrołęka | 2007-03-14 10:06:37
hyhyhyhy.Nie bylbym taki przekonany |
Wiktorzi LOB WETERAN LANCER Szczecin | 2007-03-14 11:47:43 Ale mówi, że gaśnie tylko jak jedzie, to pompa musi działać.
Opisz dokładniej, 1. 100-200 m, czy zawsze 100, bo może 110
2. Sposób gaśnięcia, 3. Sądzę, że to nie przepływka ani krokowy, większość podejrzewa te elementy a okazuje się coś innego, 4. Czy możesz jechać nie dodając gazu (toczyć się) czy dopiero jak dodasz gazu to gaśnie po tych 110 m 5. Kiedy to się stało, czy jeździłeś na początku na samej benie ? a później gaz ? 6. Jak z obrotami na biegu jałowym, ile, czy falują ? |
Dany79 Omega A CD z Diamenc ... Rawa Maz | 2007-03-14 13:39:08 Postaram odpowiedzieć na wszystkie Wasze sugestie i pytania:
1. Imobilajzera brak i innych zabezpieczeń jak alarm też. 2. Wtryski raczej odpadają, bo jak stoję w miejscu to na wolnych czy wysokich obrotach silnik równo pracuje i mruczy aż miło. Poza tym miałem problem z wtryskami jakieś 1,5 roku temu (chodziły tylko 2) więc efekt bym rozpoznał. Wymieniłem wtedy całą listwę i od tego czasu z benzynką problemu nie było. Zawsze odpalam na benie, a jaki mi się gaz skończy to te paredziesiąt km robie tylko na benzynce zanim zatankuje gazu. 3. Aku jeszcze nie odłączałem i sprawdzę dolot powietrza i przekaźnik pompki. 4. Czym objawia się gaśnięcie - jedziesz i nagle zaczyna lekko szarpać i traci moc, spadają obroty. Można wcisnąć do dechy i nic! Ale jeśli czuje że zaraz zgaśnie jak zwolnie, wrzucę na luz i tylko delikatnie będę pulsował gazem to jakoś się utrzyma tylko, że wtedy obroty fiksują i trochę kopci ale w końcowym efekcie i tak zgaśnie. 5. 100, 300, 15, 137 m - bez żadnej reguły, poprostu przejedzie kawałek i zgaśnie. 6. Toczyć się mogę, choć nie sprawdzałem jak długo. 7. Stało się to jakieś 2-3 tygodnie temu. 8. Obroty na jałowym raczej w normie. Po odpaleniu 1000-1100, a później 800-900 i są spokojne. 9. Dodatkowe info: Ruszam na benie i bez problemu przerzuci się automatycznie na gaz (chyba że po 15 m zgaśnie). Kiedy jadę na gazie to po ręcznym przerzuceniu na benzynkę zawsze zgaśnie, nie ma znaczenia czy w trakcie jazdy czy jak stoję w miejscu. Ale po zgaśnięciu i tak bez problemu odpalę z benzynki. I Dzięki za wszystkie sugestie i zainteresowanie. Dany79 |
autoseba Jeep Wrocław | 2007-03-14 13:50:55 Są dwie możliwości :
-Bena zalewa ci świece na wyższych obrotach i autko się dławi , prycha i w końcu gaśnie. -Na wyższych obrotach następuje brak paliwa i autko prycha i gaśnie . Ja obstawiam pierwszą przyczyne , sprawdź układ zapłonowy , zbyt słaba iskra powoduje zalewanie się świec, szczególnie na wysokich. Sprawdź też ciśnienie na cylindrach , zbyt niskie powoduje zalewanie się świec. Gaz występuje w postaci lotnej , dlatego nie zalewa świec i bez problemu autko jeździ. Może też przez uszkodzoną elektronike ECU odcina ci dawkowanie wtrysków na wysokich , ale to można łatwo sprawdzić podłączając miernik pod wtrysk. |
Raspi Opel Omega Ostrołęka | 2007-03-14 14:22:34
Z tego zdania wywnioskowalem ze obroty nie maja znaczenia. Z tym zalewaniem to ja bym juz bardziej podejrzewal zalewanie gazem niz benzyna. Poza tym -gaz jest bardzo wrazliwy na wadliwy uklad zaplonowy. Jesli na gazie podczas jazdy nie ma przerw a podkrecanie obrotow na max nie powoduje strzalow ani przerw w pracy silnika to uklad zaplonowy imho odpada.Zaloze sie, ze na trupiastych przewodach/swiecach (albo nawet tylko na 3 garach) na benzynie pojezdzisz-na gazie chwile-do strzalu. Proponuje odlaczyc na poczatek aku-nic nie kosztuje Podlaczyc i odczytac bledy-chwila i nic nie kosztuje
ECU, faktycznie moze pasc ale to szansa jedna na milion.Ew praca jakichs czujnikow jest zaklocona/zle odczytywana przez ECU i pod obciazeniem podaje zle dawki paliwa.Ale to powinno wykazac bledy!A moze masz odlaczona kontrolke bledow przez instalatorow gazu?? [ wiadomość edytowana przez: Raspi dnia 2007-03-14 14:26:46 ] [ wiadomość edytowana przez: Raspi dnia 2007-03-14 14:30:09 ] |
Solltys LOB MEMBER v40 przeddzidzie | 2007-03-14 14:34:24 Zanim pewien malkontent wpadnie i powie "..to wszystko wina gassu..." , wtrącę tylko że imho prędzej na gazie pojedzie niż na benie właśnie z racji właściwości gazu, mieszania z powietrzem, podawania etct. co widać po objawach.
Jeżeli już miałoby "zalewać" gazem -(niby jak????!Jak odparowany i wymieszany z powietrzem?) to jedynie w przypadku podawania równoczesnego i gazu i beny. Wniosek: Jeżeli chcesz szukać usterki na benie - wyeliminuj gaz całkiem: zakręć na butli zawór, wyjmij bezpiecznik od emulatora - może elektrozawór ci przepuszcza. Drugi typ to podmiana ECU może mu mózg sfiksował. |
Raspi Opel Omega Ostrołęka | 2007-03-14 15:04:40
Jesli do mnie ta "frekwencja" to raczej nietrafiona-jezdzilem c20ne 45 tys "na benzynie" i 120 tys (4 lata) "na gazie".. mam troszke doswiadczenia w tej materii (nie wspomne o 5 latach sleczenia na forum VU i VKP ) Imho jak masz problemy np z ukladem WN to na gazie nie pojedzisz-na benzynie pojezdzisz.W ogole jak sa problemy z C20ne to chyba ma 500tys przebiegu.
Dokladnie to mialem na mysli.
Sluszna uwaga |
Wiktorzi LOB WETERAN LANCER Szczecin | 2007-03-14 15:26:26 Ależ panowie, nie wiem ale chyba jakby go zalewała benzyna, to po kilku razach już by nie odpalił ! a on odpala za każdym razem,
A jedyna różnica to jedzie - stoi , tu chyba faktycznie problem z ECU, zczytaj błędy.
A w wodę ostatnio nie wjechałeś, może coś od ABS-u ci zwarło i poleciało dalej. |
Dany79 Omega A CD z Diamenc ... Rawa Maz | 2007-03-14 21:57:44 i trochę więcej informacji...
Ad pkt. 6 - toczyć się też nie mogę - gaśnie w identyczny sposób, choć kilka metrów dalej pojedzie. Zczytałem błędy przed odpięciem aku - 12, 31 ( czyli nic ). Odpiąłem aku i w między czasie wykręciłem rurę dolotu żeby sprawdzić czy nie ma jakiś dziurek itp. A tu w kolektorze dolotu pojawiło się:
Zdjęcia robione telefonem więc jakość jest jaka jest. Wyglądało to tak jakby z przewodu który idzie od głowicy coś sobie wystrzeliło, to coś to "masełko" jakie można znaleźć czasami na bagnecie lub pod korkiem oleju. Wyczyściłem, posprawdzałem inne przewody i zaciski. Podmieniłem przekaźnik pompy. Odpaliłem. Ponowne czytanie błędów - 12, 31. I nadal gaśnie. Tym razem jednak, daje się zauważyć różnice pracy obrotów na jałowym. Falują, 0d 800-1100, czasami wydaje się że już gaśnie, a tu momentalnie się podnoszą do 1500 i wracają do 800-1100. I tak co jakiś czas. Z wydechu (choć jak dobrze chodziło nie przyglądałem się) idą kropelki, tak że po jakiejś minucie pracy mamy dużą mokrą plamkę na ziemi. Na gazie bez zmian. Chciałem też przetestować pracę po całkowitym odłączeniu LPG, jednak przyznam się że nie mam pojęcia gdzie szukać bezpiecznika emulatora. Jak to wygląda i gdzie szukać? I kolejne pytanie, jak można bezpiecznie dostać się do ECU? Wiem że znajduje się po prawej stronie przy słupku, a chciałbym podmienić, jeśli będzie taki sam jak u kupla w Omci. |
Solltys LOB MEMBER v40 przeddzidzie | 2007-03-15 07:38:34
Nadmiar pewności kolego,nadmiar. Jeżeli TEN nadmorski malkontent się pojawi, to z pewnością da się to zauważyć.
Na temat WN i Gazu zostanę przy swoim.Mamy inne doświadczenia i przebiegi.
Zazwyczaj emulator siedzi przyczepiony do osłony podszybia jak otworzysz maskę lub gdzieś do nadkola (czarne pudełeczko). Idąc po przewodach od tego ustrojstwa natkniesz się na gniazdo bezpiecznika umieszczone wprost na przewodzie. Ale nie o to idzie - poprostu zakręć gaz na wielozaworze butli. Żeby nawet powiew z parownika nie zakłócał dawkowania paliwa.
Usiądź na miejscu pasażera obok kierowcy - pod schowkiem na wysokości łydki prawej nogi powinieneś mieć zaślepkę na bocznej ściance - tam się chowa mózg, jeśli nie masz(!) to trzeba cały boczek rozbierać |
Raspi Opel Omega Ostrołęka | 2007-03-15 08:04:39
A ja przy swoim Na szczescie to wolny (jeszcze) kraj i mozemy miec odrebne zdania
Jaki jest "realny" przebieg tego silnika? Naprawde na jalowym zachowuje sie idealnienawet przy "przegazowywaniu" ? |
PiotrS LOB WETERAN ![]() LO016 Gdańsk | 2007-03-15 08:45:52
Sołtys masz jakis problem w swoim obejściu? Zajmi sie doradzaniem koledze jak ma naprawić usterkę a nie rozpowszchnianie swoich urojonych opini. Nie potrafisz zrozumieć podejścia do rzeczy więc zostaw moją prywatną opinię w w spokoju. Skoro gaz jest tak zarąbisty to go używaj a jeśli masz jakiś kompleks, że używasz gazu to idź do psychologa i porozmawiaj z nim. On jest wstanie ci pomóc. Pomoże ci zakceptować bytność instalacji gazowej w twym aucie i nie będzisz obrabiał mi dupy na forum. I na koniec: nażryj się sierści. [ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2007-03-15 08:47:03 ] |
Wiktorzi LOB WETERAN LANCER Szczecin | 2007-03-15 09:19:19 Panowie, znacie się tyle, na privie się obrażajcie. Po takich praktykach jak Wy można spodziewać się większego opanowania
Kolega potrzebuje pomocy i to jest najważniejsze, Ten przewód to podciśnienia z komory silnika, Obroty falują to krokowy walnięty albo lewe powietrze, odłącz krokowy w ogóle i odpal. Napisałeś że podmieniłeś elementy ale nie sprawdziłeś czy działają, może elektryka jest walnięta a na to wskazuje. |