Przod wyzej a tyl nizej

rst ma ciezszy przód, turbina, intercooler, wieksza chodnica wieksza ilosc płynu chłodzącego wiec sprezyny sa twardsze.

no zgadza sie bo tył jest tej samej wagi, wiec siadł a przód masz lżejszy wiec nie siadł.

dokładnie
albo do twojej pojemnosci albo do mniejszej wtedy bardziej siadzie.

raczej nie bo na wysokosc auto trzyma sprezyna, moze by sie cos podniusł ale nieznacznie.

miałem to samo i latwy sposob obetnij po jednym zwoju na sprezynach.Ja tak zrobilem i przod usiadl.

edit. sorki.dwa razy się zrobiło

[ wiadomość edytowana przez: VinCe dnia 2007-02-11 23:00:14 ]

a ja kupilem nowe amorki na tyl i zobaczymy czy sie podniesie czy nie. sprezyn napewno nie bede obcinal. Jezeli juz to wloze te stare na ktorych stal wyzej i po problemie

Cytat:

2007-02-11 22:24:55, kamil76 pisze: po włożeniu nowych amorków napewno się nie podniesie tył autka ,nie wiem skąd ta teoria to sprężyna trzyma wysokość ,a nie amor

Też tak myślałem dopuki nie wymieniłem amorków u żony w megance na przodzie. Kuiłem dedykowane do pojemności bilsztajny (jak to się tam pisze) i autko wskoczyło jakis 1-1,5 cm do góry. W sumie nie narzekam, bo mieszkamy na wsi i czsami mamy problem z dojechaniem do głownej drogi zimą, ale fakt faktem, że po wymianie amorów stoi trochę wyżej. Sprężyny zostały stare ofkors. I jak taki fenomen wytłumaczyć