MotoNews.pl
  

Place do poslizgania sie w wawie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siemka

Generalnie to w wawie mamy wreszcie ten snieg No i fajnie by bylo gdzies sie poslizgac wiedzac ze sie w nic nie wpadnie (krawezniki itd) itd

Wiec skladam zapytanie czy znacie takowy placyk na teranie wawy?

Ja mieszkam na bemowie i generalnie jeszcze w zeszlym roku byl placyk na lotnisku, ale teraz go ogrodzili i zamkneli...

Czekam na szybkie odpowiedzi poki jest snieg

pozdr.
  
 
Cytat:
2007-01-24 20:01:12, Torp12 pisze:
Siemka Generalnie to w wawie mamy wreszcie ten snieg No i fajnie by bylo gdzies sie poslizgac wiedzac ze sie w nic nie wpadnie (krawezniki itd) itd Wiec skladam zapytanie czy znacie takowy placyk na teranie wawy? Ja mieszkam na bemowie i generalnie jeszcze w zeszlym roku byl placyk na lotnisku, ale teraz go ogrodzili i zamkneli... Czekam na szybkie odpowiedzi poki jest snieg pozdr.



zapomnij
w tamtym roku na płaskowickiej był mały placyk ale tez go ogrodzili
  
 
Dawna gielda warzywna przy ulicy dzialkowej, jadac lopuszanska w strone ursusa skrecasz przed samym wiaduktem przy torach wkd, potem pod wiadukt, mijasz piekarnie i zapiekarnia po plytach betonowych 100m i masz po lewej stronie duzy dosc placyk, najpier trzeba ogarnac go na spokojnie bo tam czesto kradna ze studzienek pokrywy i mozna wpasc kolem. Ja sie dzisiaj po urysnowie slizglaem po ulicach wieczorem.
  
 
Cytat:
2007-01-25 00:16:13, maskekk pisze:
Ja sie dzisiaj po urysnowie slizglaem po ulicach wieczorem.


oooo ja tez! mniej wiecej od 21 do 22:30 zwiedzalem Ursynow,
przy czym ostatnie 0,5h krecilem sie na parkingu pod Leclerc'iem

-----------------
..:: Tylny napęd jest jak seks... Po co na ręcznym? Jak można dać w pizd*** ::..
  
 
Miałem zajęcia w Akademii Bezpiecznej Jazdy (czy jak im tam).
Opis dojazdu:
Józefów k/Legionowa ul. Leśna od Strużańskiej (teren należący do Akademii, cechy charakterystyczne: duży wyłożony betonowymi płytami plac sąsiadujący z lasem, jadąc od strony Legionowa w Józefowie za mostkiem, za charakterystycznymi zakrętami, na wysokości stadniny (po lewej) przed gospodarstwem ze szklarniami skręt w prawo w drogę gruntową (ul. Leśna), plac na wprost.

Kiedyś był tam skład aut daewoo, czy coś takiego. Teren nie jest ogrodzony, pytalismy się szefa tej Akademii - powiedział, że można wpadać jak nie ma zajęć i się ślizgać.
Pozdr. P.
  
 
hmm mozna sie tez "poslizgac" na podwórkach umnie tak to wygladało o 3 wnocyduzo hałasu i sportowy tlumik a droga pusta

[ wiadomość edytowana przez: patrykowski dnia 2007-01-25 09:37:01 ]

foto robione rano bo niechcialem juz grzebac i szukac aparatu o 3 nad ranem poco tamtendy koles jechał to niewiem

[ wiadomość edytowana przez: patrykowski dnia 2007-01-25 09:38:30 ]
  
 
Cytat:
2007-01-25 01:17:04, lucas48 pisze:
oooo ja tez! mniej wiecej od 21 do 22:30 zwiedzalem Ursynow, przy czym ostatnie 0,5h krecilem sie na parkingu pod Leclerc'iem



No to ja mniej wiecej w tych samych godzinach sie tam bujalem, te trzy rondka kilka razy przejechalem (od geanta w strone kabat), potem bylo po surowieckiego, rosola, Pulawska i moktow
  
 
Cytat:
2007-01-24 20:01:12, Torp12 pisze:
...mieszkam na bemowie i generalnie jeszcze w zeszlym roku byl placyk na lotnisku, ale teraz go ogrodzili i zamkneli... Czekam na szybkie odpowiedzi poki jest snieg pozdr.



Jak jeszcze mieszkałem na bemowie, to zawsze jak tylko trochę popadało wpadałem wieczorkiem na parking pod LIDLA (ten obok lotniska właśnie)
Wcześnie zamykają, placyk dość spory, ochrona się nie przytentegowywuje, a latarnie tylko dodają "smaczku" całej zabawie
  
 
Cytat:
2007-01-25 15:35:40, maskekk pisze:
No to ja mniej wiecej w tych samych godzinach sie tam bujalem, te trzy rondka kilka razy przejechalem (od geanta w strone kabat), potem bylo po surowieckiego, rosola, Pulawska i moktow


no prosze

a dzisiaj bylem pod geant'em bo w przeciwienstwie do wczoraj nie bylo tam niebieskich, ale za to jaki ruch! Duzy parking a samochodow tyle ze wiekszosc jezdzila gesiego! Od lat tam jezdze a jeszcze czegos takiego nie widzialem

-----------------
..:: Tylny napęd jest jak seks... Po co na ręcznym? Jak można dać w pizd*** ::..
  
 
Ja sie slizgam gdzie popadnie. Oastatnio u mie pod kosciolem a zazwyczaj jak wracam do domu wieczorem z pracy to na skrzyżowaniach jak nic niejedzie Ostatnio zakrecalem na skrzyzowaniu na Pulawskiej i tak mi pieknie poszlo ze calym poslizgiem bokiem szedlem po skrzyzowaniu jak WRC


[ wiadomość edytowana przez: Bartek1112 dnia 2007-01-27 12:34:56 ]
  
 
Ja najbardziej lubię się ślizgać w nocy na piaseczyńskich ulicach.

Oczywiście upewniam się czy nic w pobliżu nie jedzie.

Jednak to ryzykowna zabawa, jeden fałszywy ruch i można przydzwonić w latarnię/krawężnik.

Kiedyś o mało nie przydzwoniłem w samochód zaparkowany po wewnętrznej stronie łuku (za długo przytrzymałem rękaw).

Muszę znaleźć gdziej otwarty plac, chciałbym nauczyć się płynnego obrotu o 360 st.
  
 
No w piasecznie jest przeciez spory plac, jak jedziesz od JPII do stacji PKP to po prawej stronie, tam jaksa gielda warzywna czy cosik jest, czasem jest zamkniete ale pogadac z dozorca i spokojnie wpuszcza, w piasecznie fajnie sie slizga bo slabo macie odsniezane , wiem bo pracuje tam i sie czesto zdarza boka zrobic za to dzisiaj rano o 2 byly swietne warunki w warszawie.
  
 
Cytat:
2007-01-27 13:56:23, maskekk pisze:
w piasecznie fajnie sie slizga bo slabo macie odsniezane



nic dodać, nic ująć
  
 
i znowu mozna sie poslizgac
parking pod geantem juz zaliczylem
wieczorem pewnie znowu "zrobie sobie dobrze"

-----------------
..:: Tylny napęd jest jak seks... Po co na ręcznym? Jak można dać w pizd*** ::..