Akumulator ! Jaki wybrać ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Chciałbym się dowiedzieć jaki kupić akumulator do mojej Toyoty:

Toyota Carina II, 1990r. 1.6 - 16V - Benzyna

Myślałem nad Centra Standard 55 460 ?

  
 
Ja po dociekiwaniach i poradach kupiłem centre plus 50ah. Nie ma co kupować za dużego, ponieważ będzie niedoładowany i łatwo go zasiarczyć.
P.S. Opinia moja jest tylko opinią zwykłego użytkownika. Nie jestem specjalistą.
  
 
Nie istnieje pojecie zbyt duzego akumulatora chyba ze w kategorii gabarytow.Niema jednak sensu pakowac czegos powyzej 60AH jezeli nie zamierza sie exploatowac extremalnie np dlugi postoj z wlaczonym CB lub jakims urzadzeniem peryferyjnym
  
 
Ja polecam ZAP Piastów, jeden akumulator przetrwał 10 lat i padł przez awarie intalacji (regulator napięcia), drugi już zewnętrznie zupełnie inny, bezproblemo działa pare lat.

Co do pojemności - nie wiem, najlepiej taki jak zaleca producent, nie zgodze się do końca że nie istnieje pojęcie "za dużego" tzn. o zbyt dużej pojemności, ze względów opisanych przez Urbmicha. Bigelektron może i ma racje, ale w przypadku gdy auto pokonuje regularnie długie dystanse.
Pewnie coś ok. 50 Ah i z dobrym prądem wzbudzenia czy jak mu tam o... poprostu rozruchowym. Właśnie zajrzałem na strone producenta ZAP i jest model JAPAN CARS, pewnie to tylko chwyt marketingowy, ale działa!

pozdr.
  
 
Cytat:
2007-02-04 23:57:13, AdS pisze:
[...]nie zgodze się do końca że nie istnieje pojęcie "za dużego" tzn. o zbyt dużej pojemności, ze względów opisanych przez Urbmicha.



Ano, nie istnieje.
Poszukaj po forum, bo tłumaczyłem to nie raz i nie dwa.
I zawsze dostaję gęsiej skórki jak widzę hasło "za duży akumulator, niedoładowany" itd.

Cytat:
Bigelektron może i ma racje, ale w przypadku gdy auto pokonuje regularnie długie dystanse. [...]



Ma rację, bez względu na pokonywane dystanse.
Pozdro.
  
 
Cytat:
2007-02-05 20:57:22, Perzan pisze:
Ma rację, bez względu na pokonywane dystanse. Pozdro.



Nie mam podstaw aby sie sprzeczać. Pare lat temu czytałem w niejednym miejscu tego typu publikacje, które wywołują u Ciebie gęsią skórkę Teraz za bardzo nie grzebałem się w temacie, ale nie spotkałem takich info
Chyba i czas na wymiane akumulatora i u mnie. Kręci, ale po 2 dniach stania bez ruchu w garażu nieogrzewanym, nie chce zakręcić ani razu. Mało aktywnie reaguje na ładowanie (mam prostownik z voltomierzem i amperomierzem). Nie zaglądałem mu jeszcze w magiczne oczko
Myślę o pojemności 60Ah, pewnie zartryzykuje tego japan cars z zapa.



[ wiadomość edytowana przez: AdS dnia 2007-02-19 17:11:39 ]
  
 
zanim wymienisz sprawdź czy nie działał na sucho bo po kilku latach to lubi wyschnąć
  
 
Wątpie czy w tym delphi znajdę jakikolwiek korek... to chyba twór "bezobsługowy"... :/ Ale dzięki, sprawdzę. Ciekaw jestem czy jutro odpali, bo dziś był nieruszany, "rozbijałem" poldka z dziurą w tłumiku, ale aku kręci jak szalony (jutro zajmę się tłumikiem)